https://lindaursin.net/wp-content/blogs....c.1786.jpg
Zanurzmy się w temat elfów.
Te z mitologii nordyckiej znacznie różnią się od tych z kreskówek i współczesnych baśni.
Chociaż opowieści o elfach rozprzestrzeniły się na cały świat dzięki książkom i filmom, są one fenomenem północnoeuropejskim.
Najwcześniejsza znana wzmianka o elfach, która wciąż istnieje, pochodzi z mitologii nordyckiej.
W staronordyjskim elfy nazywano álfar, a we współczesnym norweskim Alver, co jest dość odmienną nazwą.
Większość języków germańskich ma podobne słowa na ich określenie.
Słowo alfr pochodzi od pragermańskiego *albiz (lub *alboz), odmiany, która dała początek staronordyjskiemu álfr, które z kolei było źródłem anglosaskich słów oaf i ælf. Niektórzy spekulują, że protogermańskie słowo pochodzi od indoeuropejskiego *albho-, oznaczającego biały.
Elfy, sądząc po licznych imionach nawiązujących do Alfa lub Elfa, zdają się być bardzo popularne wśród starożytnych.
Termin ten zachował się i jest używany w imionach takich jak Alf (i Alv), Alfhild, Alvar (Halvard). Słowo Alf było szczególnie popularne w imionach anglosaskich, takich jak Ælfræd, co oznacza „Rada Elfów” (współczesne imię to Alfred), Ælfwine „Przyjaciel Elfów” (czyli Alvin), Ælfric „Władca Elfów” (czyli Eldridge), a także w imionach żeńskich, takich jak Ælfflæd „Piękność Elfów”.
Często wspomina się o nich obok bogów, zazwyczaj jako o pomniejszych duchach natury.
Wiadomo, że pomagali zarówno ludziom, jak i bogom, kiedy tylko mieli na to ochotę.
W sadze Kormáksa znajduje się opis wojownika Torvarda, który odniósł ranę, która nie chciała się zagoić, a jego żona zasugerowała mu, aby posmarował krwią kamień, pod którym mieszkają elfy.
Elfy były związane z tajemnicą i magią i miały okropny temperament, gdy je ktoś obraził.
Były potężnymi istotami, które należało szanować. Jeśli tego nie zrobiłeś, będziesz tego żałował.
W mitologii nordyckiej krzyżowanie się Alfarów z ludźmi było możliwe i rzeczywiście miało miejsce.
Na przykład bohater Hogne był synem królowej i jej elfiego kochanka. Elfy są wspomniane w Heimskringli oraz w sadze Thorsteina Vikingssona, opowieści o rodzinie lokalnych królów, którzy władali Álfheimem.
Wiersz „Austrfaravísur” Sigvata Tordssona, napisany około 1020 roku, opowiada o chrześcijaninie, któremu odmówiono wstępu do pogańskiego szwedzkiego domu, ponieważ celebrowali oni Álfablót. Znaczenie tego blót nie jest jasne, ponieważ nie zachowały się żadne opisy, ale powszechnie przyjmuje się, że ma on związek z kultem przodków.
W kilku sagach mężczyźni o wysokim statusie otrzymywali po śmierci imię „alf”. To jeden z powodów, dla których pojawiły się spekulacje o kulcie przodków związanym z elfami. Spekulowano, że Disir miały być żeńskimi duchami przodków, a Alfar męskimi.
W Edzie Snorri rozróżnia elfy światła, elfy ciemności i elfy czarne. Elfy światła są podobno piękne i mieszkają w Alfheimie. Alfheim został podarowany bogu Freyrowi jako dar za jego pierwszy ząb, a niektórzy uważają Freyra za władcę elfów. W Alvíssmál elfy są postrzegane jako odrębne od Wanów i Asów.
Mroczne Elfy żyją w ciemności i są bardziej złośliwe. W dalszej części tej samej książki Svartalfheim i Czarne Elfy są wspomniane w sposób, który sugeruje, że Snorre mówi o krasnoludach. Ten podział Alfarów może wynikać z chrześcijańskiego pojęcia dobra i zła. Należy pamiętać, że Snorri był chrześcijaninem opisującym dawną kulturę. Jego poglądy wpłynęły na to, o czym pisał i jak ją opisywał.
Elfy z mitologii nordyckiej są zazwyczaj uważane za wyższe od ludzi lub niewiele wyższe, a także za długowieczne i nieśmiertelne. Romantyzm XIX wieku usiłował przywrócić im pełnię wzrostu, ukazując ich jako mężczyzn i kobiety o niezwykłej urodzie, często przedstawianych jako bardzo młodzi. Przedstawiano ich jako niezwykle pięknych młodych mężczyzn i kobiety na rysunkach i obrazach. Od tego momentu elfy weszły w XX wiek jako gatunek literacki fantasy, na marginesie publikacji JRR Tolkiena, zwłaszcza pośmiertnie wydanego Silmarillionu.
Upadek elfów rozpoczął się wraz z wprowadzeniem wiary chrześcijańskiej. Pod koniec XVI wieku ich popularność zmalała; elfy zyskały status małych, złośliwych, a czasem złych duchów, o których sądzono, że są sprzymierzone z diabłem i jego trzodą, a nawet tak złe jak oni.
Czytając o elfach w opowieściach z późnego okresu chrześcijańskiego, słyszy się o elfach widzianych nocą tańczących na łąkach i mokradłach, a kręgi, które po sobie pozostawili, do dziś nazywane są po szwedzku tańcami elfów. Dziś wiemy, że wywołują je grzyby, ale wtedy jeszcze o tym nie wiedziano.
Gdyby człowiek zatrzymał się i popatrzył na tańczące elfy, odkryłby, że chociaż na pierwszy rzut oka minęło zaledwie kilka godzin, w realnym świecie minęło już wiele lat.
Można też znaleźć opowieści o ludziach wciąganych na wzgórza, gdzie mieszkali elfy, i trzymanych tam jako niewolnicy. O elfiej królowej lub księżniczce zwabiającej mężczyzn, by stali się jej niewolnikami seksualnymi.
Kiedy w przeszłości ludzie znajdowali neolityczne krzemienne groty strzał, nazywano je Elfimi Strzałami. Wyobrażano sobie, że zostały stworzone i używane przez elfy, a nagły paraliż przypisywano niekiedy udarowi elfa. Jeśli ktoś uraził elfy, mógł się zemścić.
We wczesnonowożytnym folklorze, a także w baśniach i filmach, kojarzono je z wróżkami z folkloru romantyzmu. Charakteryzują się stosunkowo niewielkimi rozmiarami, często żyjąc głównie w lasach, ale także pod ziemią, na wzgórzach lub skałach, a także w studniach i źródłach. W niektórych opowieściach, takich jak „Elfy i szewc” braci Grimm, elfy postanawiają pomóc człowiekowi w osiągnięciu sukcesu. Zatem w baśniach nie są one tylko ładne lub złe.
W Skandynawii elfy są oddzielone od upiorów, choć granice między nimi są nieco niejasne. Wróżki z owadzimi skrzydłami w brytyjskim folklorze są czasami nazywane „älvor” we współczesnym szwedzkim, „alver” w norweskim i „alfer” w duńskim, ale poprawne tłumaczenie to „feer”. Elfy i wróżki to różne stworzenia.
Legendy o elfach, Nissach i Huldrach są tak popularne w Europie Północnej, że wciąż są żywe. Jest to najbardziej widoczne w okolicach lipca.
Islandczycy albo wierzą w elfy, albo nie chcą zaprzeczać ich istnieniu. Częściowo jest to zasługą turystyki, ale wielu Islandczyków szczerze wierzy w „huldufólk”, czyli elfy zamieszkujące góry, wzgórza i skały. Z tego powodu drogi zostały zmienione, a planowane domy przeniesione.
W USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Irlandii współczesne bajki i opowieści dla dzieci o Świętym Mikołaju obejmują również małe elfy. Ubrane są w obcisłe zielone ubranka, mają szpiczaste uszy, czasem długie nosy i szpiczaste czapki i podobno są pomocnikami lub pracownikami Świętego Mikołaja. Wytwarzają zabawki w fabryce na Biegunie Północnym.
Ta wersja małych, ale poręcznych elfów bożonarodzeniowych skomercjalizowała współczesne postrzeganie elfów, stawiając je ramię w ramię z elfami z literatury fantasy. Elfy stały się wizualnie małymi dziećmi, które nigdy się nie starzeją, a tym samym nie rozmnażają.
„Elfy bożonarodzeniowe” stały się spopularyzowane w latach 70. XIX wieku w Stanach Zjednoczonych w publikacjach takich jak Godey's Lady's Book.
W ostatnich latach popularne stało się umieszczanie w lesie drzwi i domków w stylu elfów lub wróżek. Uwielbiam to. Są też ludzie przebierający się za elfy i elf na półce, którzy psują świąteczne porządki. Myślę, że to dobrze, że mitologia i folklor wracają do świadomości ludzi i mediów, nawet jeśli nieco różnią się od wcześniejszych opisów.
„Dom Elfów” zdjęcie Raben Frau na Pixabay
Myślę, że dobrze jest widzieć, jak mitologia i folklor powracają do umysłów ludzi i mediów, nawet jeśli nieco różnią się od wcześniejszych opisów.
To tyle, jeśli chodzi o podsumowanie elfów.
https://lindaursin.net/alfr-the-elves-of...mythology/