Stary budynek i duch
#1

Witajcie kochani. Miałam dzisiaj taki oto dziwny, ale bardzo realistyczny sen. Rozmawiałam z kimś kogo w ogóle nie widziałam. Staliśmy przed jakimś starym budynkiem w kolorze brudnej cegły. Z lewej strony budynek walił się od strony dachu. ten "ktoś" mówił, że to jego własność. Mówił też, że odstępuje za darmo część tego budynku, komuś, kto prowadzi hurtownie. Zdziwiło mnie to bo część budynku się sypie, a "on" (kimkolwiek był) odstępuje za darmo swoją własność. Mówię mu, żeby wziął chociaż 50 zł czynszu to za jakiś czas może uda się odświeżyć budynek - w momencie w którym to mówiłam budynek był już cały (nie walił się), ale nadal był brudny i obskurny. Następnie weszliśmy do środka. O dziwo okazało się, że nie ma tam hurtowni tylko pozostałości po bardzo starym szpitalu, na jednym z łóżek (piętrowym u góry) widziałam nawet kogoś z lewą ręką w gipsie. Bardzo obskurne wnętrze, z czasów głębokiej komuny, ściany brudne. Czułam okropną wilgoć w tym pomieszczeniu DOSŁOWNIE!!! Kiedy już miałam wychodzić obejrzałam się jeszcze za siebie i w progu zobaczyłam srebrzystą postać, bardzo starego mężczyzny z dziwnym kształtem głowy. Ubrany w białą koszulę i spodnie na szelkach- styl powojenny. Mój oddech mocno przyspieszył. Bałam się go potwornie, podświadomie wyczułam, że umarł w tym miejscu. Ruszył na mnie, a ja stałam jak wryta. Przeszedł przez moje ciało i sparaliżowało mnie jeszcze bardziej. Nagle do głowy przyszła mi myśl, że muszę go spytać czy chce czegoś ode mnie i czy mogę mu jakoś pomóc. Gdy to zrobiłam mój cudowny mąż mnie obudził " co tak dziwnie oddychasz?" - spytał. Co jak co ale ma chłopak wyczucie czasu. Było po 2 w nocy. Rano oczywiście mój mąż nie pamiętał, żeby mnie budził Rotfl


Teraz pytanie do was kochani, czy moje wnętrze jest, aż tak brudne i śmierdzące stęchlizną jak ten budynek Beczy Beczy Beczy ? I co oznaczał ten duch. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź.
Odpowiedz
#2

Taki sypiący się budynek to symbol czyjegoś wnętrza, morale, poczucia własnej wartości - właściciel poddał się i odstępuje od swoich ideałów i pozwala komuś kierować sobą, zawładnąć sobą... Lekarstwem jest pocieszenie przez kogoś z zewnątrz (jak powiedziałaś że weź choć 50 zł a w przyszłości to... od razu budynek jakby się trochę poprawił) Szpital to kolejna wskazówka na to że da się to a nawet trzeba leczyć... Lewa ręka w gipsie - lewa strona odpowiada intuicji, podświadomości, więc właśnie to trzeba też trochę podleczyć... Wskazywać to może moim zdaniem że właśnie poprzez twoją podświadomość ktoś lub coś może próbować przejąć kontrolę nad twoim wnętrzem... w dodatku ten duch który przechodzi przez twoje ciało... Może podświadomość poprzez senm pokazuje ci że potrzebujesz jakiegoś oczyszczenia od neg. energii które mogą koło ciebie się kręcić i powoli wpływać na twoje samopoczucie, chęci do czegoś czy też niechęci...

Zalecam chociązby kąpiel w wodzie z odrobiną soli co jakiś czas by z takich codziennych brudów się oczyścić.

Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania Rotfl

Pozdrawiam Kwiatek
Odpowiedz
#3

Dziękuję doktorze Bardzo mi Pan pomógł Oklaski Oklaski Oklaski
Co prawda wiem o soli, ale nie wiadomo czemu dawno jej nie sypałam do kąpieli


Macie może jakieś sposoby na wampirki energetyczne bo ostatnio faktycznie czuję się wyssana przez kogoś.
Do tego doszły teraz jeszcze problemy z plecami, które przyjdzie mi leczyć przez kilkanaście miesięcy- jak dobrze pójdzie. Tak bynajmniej dziś powiedziała mi Pani dr, ale podobają mi się jej zalecenia ćwiczyć jogę (co zresztą robię od kilku miesięcy) , masaż i jakaś terapia prądem Rotfl Dała mi nawet skierowanie na nfz - niestety jogi nie obejmuje Bezradny
Jestem ostatnio podłamana to fakt Smutny
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: