19-03-2014, 19:04
Jakis czas temu zaginal mi kot. Poszedl sie "marcowac" (niestety nie wykastrowalam go, co jak widac bylo bledem).
Od tamtego momentu rozwiesilam sporo ogloszen - ktore w ciagu 2 dni byly zrywane(inne o zaginieciu zwierzat pozostaly na swoim miejscu) co bardzo mnie zdenerwowalo - szlag mnie trafial. Nikt do mnie nie telefonowal - ani w sprawie kota, ani, zeby zrobic sobie tzw "jaja".
Wiem, ze moj kot zyje i ma sie dobrze. Znalazl juz sobie nowych wlascicieli-(. Z braku lepszego okreslenia, bo bardziej mi to wyglada, ze chodzi sobie i jest po prostu dokarmiany, oni mysla, ze sa nimi. On niekoniecznie - w koncu to kot)- pytam sie o to swoich kart.
I teraz mam ogromna prosbe. (Zamierzam po raz koeljny zawiesic ogloszenia o nim. )
Czy ktos moglby mi poradzic w tym wypadku ze skryptem runicznym na jego szczesliwy powrot(kota) i cos na ochrone ogloszen?( zeby nikt mi ich nie zerwal tak po zlosliwosci?) jesli mozna takie.
Dziekuje z gory.
Pozdrawiam.
Od tamtego momentu rozwiesilam sporo ogloszen - ktore w ciagu 2 dni byly zrywane(inne o zaginieciu zwierzat pozostaly na swoim miejscu) co bardzo mnie zdenerwowalo - szlag mnie trafial. Nikt do mnie nie telefonowal - ani w sprawie kota, ani, zeby zrobic sobie tzw "jaja".
Wiem, ze moj kot zyje i ma sie dobrze. Znalazl juz sobie nowych wlascicieli-(. Z braku lepszego okreslenia, bo bardziej mi to wyglada, ze chodzi sobie i jest po prostu dokarmiany, oni mysla, ze sa nimi. On niekoniecznie - w koncu to kot)- pytam sie o to swoich kart.
I teraz mam ogromna prosbe. (Zamierzam po raz koeljny zawiesic ogloszenia o nim. )
Czy ktos moglby mi poradzic w tym wypadku ze skryptem runicznym na jego szczesliwy powrot(kota) i cos na ochrone ogloszen?( zeby nikt mi ich nie zerwal tak po zlosliwosci?) jesli mozna takie.
Dziekuje z gory.
Pozdrawiam.