16-02-2015, 17:01
Poniewaz ostatnio sie zajelam portretami, a na przykladach sie najlepiej uczyc, zakladam ten watek. Bede tutaj zamieszczala opis znanych par czy osob, ktorych dzieje opisane sa w ksiazkach, filmach, i moze na ich bazie bedzie mozna sie czegos nauczyc jak karty z portretu zrealizowaly sie w praktyce. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze calosci nie jestesmy w stanie pojac jako iz nie zawsze informacje podawane w prasie sa bliskie prawdy, ale bede sie starala zachowac dystans i opierac sie zarowno na doniesieniach jak i tym co widac w kartach. Mysle ze dla osob poczatkujacych napewno moze byc to interesujace przy przygotowaniu wlasnych portretow
Na pierwszy rzut idzie Frida Kahlo, Maz jej Diego Rivera, i ich dosyc burzliwy zwiazek.
Frida:
----------VI-----------VII----------XVII----
----------------XIII----------II--------------
-----------------------XV-------------------
7: VIII
8: XXII
12: VIII
13: XII
14: XII
Zaczne od konca, ze to jak Frida postrzega siebie, dokladnie tak postrzegali ja inni (Wisielec 13, 14). Musiala byc wiec osoba szczera, swiadoma siebie i swoich slabosci, nie obawiajaca sie ich i pokazujaca je na zewnatrz. Stad byc moze jej obrazy byly najczesciej portretami. Jej ekspresja na zewnatrz byla bezposrednia. wisielec dla mnie oznacza osobe oryginalna, taka ktora nie boi sie spogladac na swiat innymi oczami niz cala reszta swiata. NIe bala sie mysli rewolucyjnej, co zreszta wiemy z historii. Nastepna powtarzajaca sie karta jest karta Harmonii Psychicznej i darzen. I znow mamy ta sama karte, czyli Sprawiedliwosc. I karta ta tlumaczy tez zaangazowanie sie Fridy w ruchy polityczne, glownie te socjalne. Widac ze miala gleboko zakorzenione poczucie sprawiedliwosci wewnetrznej i zewnetrznej. Te dwie karty dobrze ze soba wspolpracuja, bo po wisielec przemysli, przeanalizuje, ale decyzja podjeta jest zgodne z wewnetrznym poczuciem sprawieliwosci, bardziej niz tym tradycyjnym. Jesli Frida mialaby na tym polozeniu Papieza, zupelnie inaczej by to wygladalo. A tutaj mamy podejscie rewolucyjne, z innej strony. Jak wiemy takze w zwiazku miala podejscie mocno liberalne i byla biseksualna. Glupiec na pozycji 8 takze pokazuje, ze miala osiagnac ten cel glownie dzieki swiezemu, pelnemu entuzjazmu podejsciu do jakiejkowiek zmiany czy pomyslu.
Co do glownej doniczki, moja szczegolna uwage zwrocila Kaplanka, na podejsciu swiadomym. Jak wiemy, nie mogla ona miec dzieci z powodu wypadku, raz poronila. Mysle, ze mocno to przeszla co zreszta widac na obrazie przez nia namalowanym. Mysle, ze miala potrzebe opiekowania sie innymi. Stad moze znalazla sie w takiej a nie innej relacji, ale do tego przejdziemy przy analizowaniu ich wspolnego drzewka.
Ciezko mi analizowac karte numer 4 poniewaz kompleksy to cos czego nie mowimy czesto innymi, ludzie lubia je ukrywac wewnetrznie. Ale trudno musialo jej przyjsc zegnanie sie, czy zmiany, moze dlatego trwala do konca w zwiazku, ta karta moze przynosic upor, a takze lek przed staroscia.
Nie bede tez dokladnie oceniac pierwszych 3 kart, ale wydaje mi sie, ze byc kochanym dzieckiem z karta kochankow na I pozycji. Umiala obdarzac miloscia i pokazuwac uczucia. Drugi okres jej zycia to przede wszystkim dzialanosc, chciala byc widoczna, zaistniec, dzialac. Tutaj znow to odnosze do zaangazowania politycznego. Gwiazdy wskazuja na dzialalnosc artystyczna pod koniec jej zycia. Nalezy wspomniec ze za zycia nie byla znana zupelnie, jej obrazy zostaly odkryte kilkanascie lat po jej smierci.
Przyznam sie ze o Diego wiem mniej, pomimo, ze wiecej mozna znalezc opracowan na jego temat, jako iz on z kolei byl znanym i popularnym malarzem za zycia.
--- VIII------------XII------------------I----
-----------XX----------------XIII-------------
--------------------XI------------------------
7: XXI
8: I
12: XXII
13: XVII
14: III
Znow zaczne od konca, z karta cesarzowej na pozycji 14, nie dziwi nas, ze byl atrakcyjny (pomimo tego, ze nie byl). Wiec ludzie widzieli jego delikatnosc, kobiety ulegaly jemu, moze wlasnie wyczuwajac w nim ten pierwiastek kobiecy, delikatnosc, moze potrafil je zrozumiec albo takie bardziej sprawial wrazenie. On sam siebie uwazal za osobe wrazliwa, gwiazfa to dla mnie taka milosc "kosmiczna" pokazujaca uczucia niezwiazane zupelnie z posiadaniem, bliska buddyjskiego widzenia tego czym jest milosc. Nie wymagajaca. Oczywiscie pokazuje tez artyzm, a wiec nie dziwi, ze takiego wyboru zawodowego wykonal. On uwazal ze widzi swiat na sposob wlasnie arrtystyczny. Karta Glupca na pozycji komfortu psychicznego pokazuje, ze nie lubil jak sie od niego wymaga raczej dobrze sie czul w sytuacjach spontanicznych nie wymagajacych od niego odpowiedzialnosci.
Karta swiata i towarzyszacy jej mag, pokazuja osobe, ktorej celem jest znoszenie barier i tolerancja, otwarcie sie na swiat. To takze kontakty z zagranica i obcokrajowacami, otwarcie na nowosci czy nowe pomysly. Wskazuja "obywatela swiata" a takze i osobe lubiaca bywac. Te wszystkie cechy byly bardzo widoczne w jego zyciu, dzialanosci politycznej a takze podrozach. Mag pokazuje ze mial przy tym dar operawania slowem czy przekonywania innych do swoich pomyslow.
Z donicznki wewnetrznej, rzucila mi sie w oczy karta XX na pozycji slabosci. Jak wiemy, Diego byl okropnie niewierny, i mowiono o nim ze jest znakomitym przyjacielem, ale maz z niego zaden. To pokazuje ta karta. Smierc na pozycji swiadomosci pokazuje jego sklonnosc do transformacji ale tez brak strachu przed nowym. Umiejetnosc konczenia spraw. Mysle, ze tutaj sie pokazuje jego latwosc oddzielania romansu od czegos wiecej. Umial szybko je ucinac.
Dobra a teraz ich relacja:
----- XIV -------------XIX--------------XVIII
---------------XI---------------XV-----------
----------------------IV-------------------------
7: VII
8: I
Wiec tak, wspolne darzenia to Diabel, ktory tutaj moze realizowac sie w zasadzie w negatywie, poniewaz powtarza sie tylko w jednym z portretow (Fridy). Pokazuje on czesto pare, ktora bez siebie zyc nie moze. Jednoczesnie uzaleznienie jest tak duze, ze czesto nie widzimy albo przyjmujemy partnera z jego wadami. Kolejna karta, ktora moze sie realizowac w negatywie jest Rydwan (Rowniez powarzajacy sie u Fridy) i Mag (U Diega). Tutaj mowimy o celu relacji, i jak tutaj traktowac Rydwan? Moze pogodzenie dwoch indywidualnosci, i proba ciagniecia relacji mimo tego, ze kazde idzie w inna strone? Mag pokazuje komunikacje i tutaj para od poczatku powinna wszystko miedzy soba komunikowac tylko wtedy ten Rydwan sie nie wywroci. Niestety Mag po stronie Diega moze pokazuwac nieszczerosc przy czesto naiwnosci czy slepej wierze Fridy (XXII) ktora co prawda o zdradach wiedziala, ale akceptowala je. Sam Diego byl zazdrosny, jesli sypiala ona z mezczyznami ale nie mial nic naprzeciw jej romansom z kobietami (ponoc). Patrzac sie na karty skladowe Rydwanu widzimy otwartosc Diega, i jego bywanie, naprzeciw sprawiedliwemu podejsciu Fridy. Ona akceptowala otwarta relacje, a jednak Rydwan sie wywrocil w momencie kiedy przekroczyl on to co ona uwazala za zupelne przekroczenie granic (przespal sie z jej siostra). Tutaj wracam do tego co napialam o jej charakterze, mimo wywrotowych pogladow, poczucie wewnetrznej sprawiedliwosci bylo u niej mocno zaznaczone.
Teraz karty wewnetrzne. Wspolny cel to wspomniany diabel, ona jako kaplanka sie opiekuje nim, ona moze dzieki niemu mogla walczyc z wlasnymi kompleksami pokazanymi poprzez Smierc na jej pozycji XIII? Byc moze on pomagal jej w smielszym zaakceptowaniu zmian, czy bolu z ktorym ona sie stykala poprzez swoje podejscie. On z kolei znalazl partnerke ktora byla jemu przyjaciolka i nie chcial juz innej.
Moc na pozycji 4 wskazuje dwa wywrotowe charaktery, mysle, ze spiecia i klotnie nie byly rzadkoscia w tej relacji.
Jesli chodzi o przebieg, to relacja zaczela sie od przyjazni (XIV) i relacji kolezenskich, po poznaniu sie nadszedl czas na zwiazek pokazany karta Slonca, a wiec byli oni szczesliwa para moim zdaniem. Niestety z czasem przyszly niejasnosci pokazane przez ksiezyc, karta tutaj takze pokazuje ostatnie lata relacji w ktorej diego musial sie opiekowac umierajaca Frida. Widac, ze para ta umiala pokonac wewnetrzne niepewnosci czy strach ktory potrafi pokazac ta karta i mimo niepowodzen spedzili ze soba ostatnie lata jej zycia.
Na pierwszy rzut idzie Frida Kahlo, Maz jej Diego Rivera, i ich dosyc burzliwy zwiazek.
Frida:
----------VI-----------VII----------XVII----
----------------XIII----------II--------------
-----------------------XV-------------------
7: VIII
8: XXII
12: VIII
13: XII
14: XII
Zaczne od konca, ze to jak Frida postrzega siebie, dokladnie tak postrzegali ja inni (Wisielec 13, 14). Musiala byc wiec osoba szczera, swiadoma siebie i swoich slabosci, nie obawiajaca sie ich i pokazujaca je na zewnatrz. Stad byc moze jej obrazy byly najczesciej portretami. Jej ekspresja na zewnatrz byla bezposrednia. wisielec dla mnie oznacza osobe oryginalna, taka ktora nie boi sie spogladac na swiat innymi oczami niz cala reszta swiata. NIe bala sie mysli rewolucyjnej, co zreszta wiemy z historii. Nastepna powtarzajaca sie karta jest karta Harmonii Psychicznej i darzen. I znow mamy ta sama karte, czyli Sprawiedliwosc. I karta ta tlumaczy tez zaangazowanie sie Fridy w ruchy polityczne, glownie te socjalne. Widac ze miala gleboko zakorzenione poczucie sprawiedliwosci wewnetrznej i zewnetrznej. Te dwie karty dobrze ze soba wspolpracuja, bo po wisielec przemysli, przeanalizuje, ale decyzja podjeta jest zgodne z wewnetrznym poczuciem sprawieliwosci, bardziej niz tym tradycyjnym. Jesli Frida mialaby na tym polozeniu Papieza, zupelnie inaczej by to wygladalo. A tutaj mamy podejscie rewolucyjne, z innej strony. Jak wiemy takze w zwiazku miala podejscie mocno liberalne i byla biseksualna. Glupiec na pozycji 8 takze pokazuje, ze miala osiagnac ten cel glownie dzieki swiezemu, pelnemu entuzjazmu podejsciu do jakiejkowiek zmiany czy pomyslu.
Co do glownej doniczki, moja szczegolna uwage zwrocila Kaplanka, na podejsciu swiadomym. Jak wiemy, nie mogla ona miec dzieci z powodu wypadku, raz poronila. Mysle, ze mocno to przeszla co zreszta widac na obrazie przez nia namalowanym. Mysle, ze miala potrzebe opiekowania sie innymi. Stad moze znalazla sie w takiej a nie innej relacji, ale do tego przejdziemy przy analizowaniu ich wspolnego drzewka.
Ciezko mi analizowac karte numer 4 poniewaz kompleksy to cos czego nie mowimy czesto innymi, ludzie lubia je ukrywac wewnetrznie. Ale trudno musialo jej przyjsc zegnanie sie, czy zmiany, moze dlatego trwala do konca w zwiazku, ta karta moze przynosic upor, a takze lek przed staroscia.
Nie bede tez dokladnie oceniac pierwszych 3 kart, ale wydaje mi sie, ze byc kochanym dzieckiem z karta kochankow na I pozycji. Umiala obdarzac miloscia i pokazuwac uczucia. Drugi okres jej zycia to przede wszystkim dzialanosc, chciala byc widoczna, zaistniec, dzialac. Tutaj znow to odnosze do zaangazowania politycznego. Gwiazdy wskazuja na dzialalnosc artystyczna pod koniec jej zycia. Nalezy wspomniec ze za zycia nie byla znana zupelnie, jej obrazy zostaly odkryte kilkanascie lat po jej smierci.
Przyznam sie ze o Diego wiem mniej, pomimo, ze wiecej mozna znalezc opracowan na jego temat, jako iz on z kolei byl znanym i popularnym malarzem za zycia.
--- VIII------------XII------------------I----
-----------XX----------------XIII-------------
--------------------XI------------------------
7: XXI
8: I
12: XXII
13: XVII
14: III
Znow zaczne od konca, z karta cesarzowej na pozycji 14, nie dziwi nas, ze byl atrakcyjny (pomimo tego, ze nie byl). Wiec ludzie widzieli jego delikatnosc, kobiety ulegaly jemu, moze wlasnie wyczuwajac w nim ten pierwiastek kobiecy, delikatnosc, moze potrafil je zrozumiec albo takie bardziej sprawial wrazenie. On sam siebie uwazal za osobe wrazliwa, gwiazfa to dla mnie taka milosc "kosmiczna" pokazujaca uczucia niezwiazane zupelnie z posiadaniem, bliska buddyjskiego widzenia tego czym jest milosc. Nie wymagajaca. Oczywiscie pokazuje tez artyzm, a wiec nie dziwi, ze takiego wyboru zawodowego wykonal. On uwazal ze widzi swiat na sposob wlasnie arrtystyczny. Karta Glupca na pozycji komfortu psychicznego pokazuje, ze nie lubil jak sie od niego wymaga raczej dobrze sie czul w sytuacjach spontanicznych nie wymagajacych od niego odpowiedzialnosci.
Karta swiata i towarzyszacy jej mag, pokazuja osobe, ktorej celem jest znoszenie barier i tolerancja, otwarcie sie na swiat. To takze kontakty z zagranica i obcokrajowacami, otwarcie na nowosci czy nowe pomysly. Wskazuja "obywatela swiata" a takze i osobe lubiaca bywac. Te wszystkie cechy byly bardzo widoczne w jego zyciu, dzialanosci politycznej a takze podrozach. Mag pokazuje ze mial przy tym dar operawania slowem czy przekonywania innych do swoich pomyslow.
Z donicznki wewnetrznej, rzucila mi sie w oczy karta XX na pozycji slabosci. Jak wiemy, Diego byl okropnie niewierny, i mowiono o nim ze jest znakomitym przyjacielem, ale maz z niego zaden. To pokazuje ta karta. Smierc na pozycji swiadomosci pokazuje jego sklonnosc do transformacji ale tez brak strachu przed nowym. Umiejetnosc konczenia spraw. Mysle, ze tutaj sie pokazuje jego latwosc oddzielania romansu od czegos wiecej. Umial szybko je ucinac.
Dobra a teraz ich relacja:
----- XIV -------------XIX--------------XVIII
---------------XI---------------XV-----------
----------------------IV-------------------------
7: VII
8: I
Wiec tak, wspolne darzenia to Diabel, ktory tutaj moze realizowac sie w zasadzie w negatywie, poniewaz powtarza sie tylko w jednym z portretow (Fridy). Pokazuje on czesto pare, ktora bez siebie zyc nie moze. Jednoczesnie uzaleznienie jest tak duze, ze czesto nie widzimy albo przyjmujemy partnera z jego wadami. Kolejna karta, ktora moze sie realizowac w negatywie jest Rydwan (Rowniez powarzajacy sie u Fridy) i Mag (U Diega). Tutaj mowimy o celu relacji, i jak tutaj traktowac Rydwan? Moze pogodzenie dwoch indywidualnosci, i proba ciagniecia relacji mimo tego, ze kazde idzie w inna strone? Mag pokazuje komunikacje i tutaj para od poczatku powinna wszystko miedzy soba komunikowac tylko wtedy ten Rydwan sie nie wywroci. Niestety Mag po stronie Diega moze pokazuwac nieszczerosc przy czesto naiwnosci czy slepej wierze Fridy (XXII) ktora co prawda o zdradach wiedziala, ale akceptowala je. Sam Diego byl zazdrosny, jesli sypiala ona z mezczyznami ale nie mial nic naprzeciw jej romansom z kobietami (ponoc). Patrzac sie na karty skladowe Rydwanu widzimy otwartosc Diega, i jego bywanie, naprzeciw sprawiedliwemu podejsciu Fridy. Ona akceptowala otwarta relacje, a jednak Rydwan sie wywrocil w momencie kiedy przekroczyl on to co ona uwazala za zupelne przekroczenie granic (przespal sie z jej siostra). Tutaj wracam do tego co napialam o jej charakterze, mimo wywrotowych pogladow, poczucie wewnetrznej sprawiedliwosci bylo u niej mocno zaznaczone.
Teraz karty wewnetrzne. Wspolny cel to wspomniany diabel, ona jako kaplanka sie opiekuje nim, ona moze dzieki niemu mogla walczyc z wlasnymi kompleksami pokazanymi poprzez Smierc na jej pozycji XIII? Byc moze on pomagal jej w smielszym zaakceptowaniu zmian, czy bolu z ktorym ona sie stykala poprzez swoje podejscie. On z kolei znalazl partnerke ktora byla jemu przyjaciolka i nie chcial juz innej.
Moc na pozycji 4 wskazuje dwa wywrotowe charaktery, mysle, ze spiecia i klotnie nie byly rzadkoscia w tej relacji.
Jesli chodzi o przebieg, to relacja zaczela sie od przyjazni (XIV) i relacji kolezenskich, po poznaniu sie nadszedl czas na zwiazek pokazany karta Slonca, a wiec byli oni szczesliwa para moim zdaniem. Niestety z czasem przyszly niejasnosci pokazane przez ksiezyc, karta tutaj takze pokazuje ostatnie lata relacji w ktorej diego musial sie opiekowac umierajaca Frida. Widac, ze para ta umiala pokonac wewnetrzne niepewnosci czy strach ktory potrafi pokazac ta karta i mimo niepowodzen spedzili ze soba ostatnie lata jej zycia.