06-02-2012, 11:15
Od dawna martwię się o przyjaciółkę, kilkanaście lat temu popadła w bardzo ciężki nałóg, depresję.. przez ten nałóg pokłóciłam się z nią jakiś czas temu. Straciłam z nią kontakt. Martwię się o nią i nie wiem jak pomóc. Dzisiaj śniła mi się..
Byłyśmy w jakimś szpitalu, obie leżałyśmy w białych, wąskich łóżkach. Jakaś babka (chyba pielęgniarka) robiła mi bardzo bolesny zastrzyk w rękę ale mojej przyjaciółki nikt nie leczył. Leżała wysuszona na łóżku obok i patrzyła się na mnie smutna, zniszczona.. niczym stara kobieta. Była tak przeraźliwie chuda.. ledwo ją poznałam. Rozmawiałam z nią we śnie a ona odpowiadała tak, jakby pogodziła się ze swoim losem i było jej wszystko jedno co dalej..
Co ten sen może oznaczać..?
Byłyśmy w jakimś szpitalu, obie leżałyśmy w białych, wąskich łóżkach. Jakaś babka (chyba pielęgniarka) robiła mi bardzo bolesny zastrzyk w rękę ale mojej przyjaciółki nikt nie leczył. Leżała wysuszona na łóżku obok i patrzyła się na mnie smutna, zniszczona.. niczym stara kobieta. Była tak przeraźliwie chuda.. ledwo ją poznałam. Rozmawiałam z nią we śnie a ona odpowiadała tak, jakby pogodziła się ze swoim losem i było jej wszystko jedno co dalej..
Co ten sen może oznaczać..?