Buddyjska czerwona nić na nadgarstku - co ma dawać jej noszenie?
#1

Rytuał wiązania czerwonej bransoletki wykonanej z nici, jest bardzo powszechny w krajach azjatyckich.
Buddyjscy mnisi oferują je turystom, a podczas nakładania recytują mantry.
Co nowemu właścicielowi ma przynieść nić na nadgarstku?

W buddyzmie tybetańskim, bransoletki z czerwonego sznurka są noszone w celu „przywrócenia naturalnego porządku rzeczy”.
Mnich, który prowadzi ceremonię, zawiązuje czerwone sznury na nadgarstkach uczestników, aby ciało i dusza były ze sobą trwale połączone.
Czerwoną bransoletkę należy nosić na lewej ręce, ponieważ jest ona uważana za stronę łączącą ciało i duszę.
Dzięki bransoletce możemy uzyskać połączenie z ochronnymi energiami wszechświata.
Nie tylko też jesteśmy chronieni, ale jednocześnie będziemy przyciągać do naszego życia tylko pozytywne rzeczy, eliminując i odrzucając wszelką negatywną energię.
Węzły są wiązane poprzez recytowanie mantr.
Uzdrawiające energie obudzone dźwiękiem mantry są nieodłącznie związane z tym rytuałem.
W tradycji buddyjskiej mantry są głosem boskości, dają siłę do korzystania z mocy znajdującej się w naszych umysłach.

Bransoletka z czerwonej nici obecna jest w różnych kulturach.
W judaizmie czerwona nić jest narzędziem ochronnym, jest też noszona na lewej ręce, ponieważ ta część ciała jest tym, co kojarzy się z „odbieraniem”, w ten sposób nosząc ją na lewym nadgarstku chronimy nasze pole energetyczne przed odbieraniem złych wibracji i energii.

W Japonii istnieje legenda, która mówi, że odkąd się urodziliśmy, nasz mały palec jest połączony z palcem naszej bratniej duszy poprzez czerwoną nić, która przez całe życie kieruje naszymi krokami, abyśmy znaleźli towarzysza, z którym będziemy się uczyć i rozwijać.
Ta nić łączy nas także ze wszystkimi ludźmi, którzy są nam przeznaczeni na naszej drodze, i którzy będą częścią naszego rozwoju.
Nie oznacza to jednak, że wszyscy będą ludźmi dobrymi.

Buddyjscy mnisi używają nie tylko czerwonego koloru.
Często do czerwonej nici dodawana jest nić pomarańczowa.
W buddyzmie pomarańczowy reprezentuje kolor oświecenia.
To kolor o najwyższym stopniu doskonałości.
Przypisuje się mu właściwości sprzyjające koncentracji umysłowej.
Z tego powodu mnisi buddyjscy noszą stroje w pomarańczowym kolorze, bo to ma ułatwić im oderwanie się od ziemskich namiętności.
Noszenie nici w tym kolorze na nadgarstku ma zapewnić warunki do duchowego rozwoju.

W Chinach kolor pomarańczowy znajduje się pomiędzy żółtym, kolorem doskonałości, a czerwonym, kolorem szczęścia.
W języku chińskim słowo „pomarańczowy” ma taki sam dźwięk jak „modlitwa o szczęście” i kolor ten jest uważany za wróżbę.
Ale ma też swoje własne i fundamentalne znaczenie: jest kolorem przemiany.
Żaden inny kolor nie symbolizuje transformacji lepiej niż pomarańczowy.
https://www.kobietaxl.pl/wokol-magii/n,1...zenie.html

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości