Prośba w interpretacji
#1

Witam.
Śniło mi się poprzedniej nocy, że ktoś komuś zostawił dziecko, malutkie, niemowlaka i że dziecko plakalo a ktoś nie mógł sobie z nim poradzić więc ja powiedziałam, że dam radę. Wzięłam dziecko na ręce, przytulilam, pokolysalam i zasnęło. Trzymając dziecko na rękach byłam szczęśliwa i myślałam wtedy, że bylaby dobrą matką i że chciałbym już mieć dziecko. Czy ów sen może oznaczać dojrzałość do bycia matką lub chęć jego posiadania? Czy jak zwykle, gdy śni się dziecko będzie oznaczało kłopoty? Proszę Was o pomoc w zrozumieniu snu. Pozdrawiam
Odpowiedz
#2

odezwal Ci sie matczyny instynktUśmiech
choc dziecko oznacza tez tesknote za czyms z dziecinstwa, za wolnosci, brakiem problemow...itp..moze o to chodzi
Odpowiedz
#3

Dziękuję.
Pierwsze jak i drugie może się zgadzać.
Brakuje beztroskiego, młodzieńczego życia a z tym matczynym instynknem, pewnie masz rację. Mam już 28 lat, zero dzieci więc czasami się myśli co by było gdyby ale do tego trzeba dwojga Uśmiech.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości