Książki o astrologii
#1

Dzien dobry wszystkim.Mam wielka prosbe do was kochani,czy ktos z was moglby mi polecic jakies ksiazki o astrologi gdzie beda zawarte informacje o planetach i znakach zodiaku w Domach gdzie bedzie to obszernie opisane..Z pewnoscia czytaliscie takie, stad posiedliscie swoja obszerna wiedze i trafne interpretacje ,ktore mozna przeczytac na forum..Z gory bardzo dziekuje.Oczywiscie pytam o ksiazki typowe dla poczatkujacej osoby (czyli dla mnie)Uśmiech
Odpowiedz
#2

Czesc!

Wiesz takic ksiazkek Tobie nie polece, bo nie korzystam i nigdy nie korzystalam. Jestem zwolenniczka "zrozumienia" energii poszczegolnyc planet i domow, i dalej wydedukowania ic znaczenia samemu. Duzo informacji jest w internecie, polecam czytac fora, tam podawane sa przyklady "z zycia". Zdecydowani enatomiast moge polecic ksiazki Liz Green, kazda jest poswiecona jednej planecie, czy to Saturn czy Pluton. Nie sa to pozycje super latwe, ale autorka wyjasnia energie planet, co pozwala nam planete "zrozumiec", a eni wykuwac Uśmiech

Swietna jest tez ksiazka "Dynamika Aspektow" Tierneyá. Tutaj tez natura aspektow jest bardziej wyjasniona niz podane jest co ma znaczyc trygon Wenus do Slonca.

Powodzenia Uśmiech
Odpowiedz
#3

Ja także jestem na początku poznawania astrologii... Ale zgadzam się z Madrugadą, że raczej problemem nie tyle jest brak informacji w sieci, ile brak czasu, aby to wszystko przejrzeć, przeczytać... I zrozumieć... Albo przynajmniej starać się zrozumieć Oczko
Mi na pewno bardzo pomogła ściągawka samych podstaw, czyli koło astrologiczne z zodiakiem, kto włada danym domem i druga ściągawka, gdzie dana planeta jest w wywyższeniu, gdzie w upadku itd. A potem kilka horoskopów bliskich i lecimy: teoria, wykres, teoria, szukanie itd... Oczko Przez pewien czas miałam taką zajawkę, że przez 24h każdą myśl poświęcałam astrologii i wpływom, jakie mogą płynąć z poszczególnych aspektów... Aczkolwiek, jak napisałam, jestem na samym początku tej drogi i nie wiem, czy kiedyś zagłębię się w to bardziej, ale wydaje mi się, że podejście "interwałowe" jest dobre - po dużej porcji informacji trzeba sobie dać trochę czasu, żeby temat okrzepł, po jakimś czasie można sięgnąć po nową partię informacji.

Kiedyś lata temu wypożyczyłam z biblioteki opracowanie astrologiczne, niestety nie pomnę autora, ale dzieło pisane, sądząc po języku, najpóźniej w latach 40. lub 50. XX w., pełne informacji w stylu (teraz wymyślam): Wenus w trygonie z Księżycem w domu IV - często mieszkanie z rodzeństwem (nie pamiętam układu planet, ale pamiętam właśnie to "mieszkanie z rodzeństwem" [Obrazek: s0210.gif]). Kompletna abstrakcja... nic wtedy nie zrozumiałam z astrologii... Ale też wówczas nie wiedziałam, jak wygląda kosmogram itd. Oczko Warto dodać, że co nieco rozumiem od niecałego roku, więc ciągle brodzę na brzegu Oczko

Powodzenia... i cierpliwości [Obrazek: s0218.gif]
Odpowiedz
#4

Dziekuje miłe Panie..
Odpowiedz
#5

Polecam książki Krystyny Konaszewskej- Rymarkiewicz. Dobre ksiązki dla początkujących. Jest ich bodajże 8 tomów. Jeśli możesz więcej pieniędzy przeznaczyc na książki do astrologii to polecam książki Wrońskiego- Astrologia Klasyczna. Książki pięknie wydane ale niestety drogie bo jeden tom kosztuje ok. 50-60zl.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości