Droga ...
#1
Żarówka 

Mam do was pytanie bo kompletnie nie rozumiem swojego snu.

Ostatnio znowu mam wyraźniejsze sny. Dzisiaj przyśniło mi się, że szedłem drogą, asfaltową drogą wiejską. W ręku trzymałem kij, którym się podpierałem, od czasu do czasu mijam mnie samochód. Idąc wzdłuż tej drogi minąłem budowany po lewej stronie dom (ściany gotowe, dach już tylko do pokrycia dachówką, wstawione drzwi, nie było okien w końcu to budowa, zaawansowana ale budowa) po kilku krokach doszedłem do przejazdu kolejowego przecinającego tę drogę. Migała sygnalizacja, szlaban się opuścił, a ja patrzyłem się jak przerzedza pociąg (nie pamiętam czy pasażerski czy transportowy) i na tym mój sen się urwał.
Odpowiedz
#2

witaj Czesiek
Nie wiem czy moja interpretacja będzie dobra ale może jakoś Ciebie naprowadzi ... wydaje mi się że obrałeś sobie jakoś niełatwą drogę, bardziej związaną z materią pracą nauką niż z emocjami uczuciami, raczej nie możesz liczyć na czyjąś pomoc to te mijające samochody a i projekt na którym pracujesz jest dopiero w budowie ... i tutaj nie mam dobrych wieści , może być tak ze coś ci stanie na przeszkodzie, jakaś niespodziewana wiadomość, przygotowuj się na wieści, bo od nich będzie zależeć czy pójdziesz ta drogą dalej.

pozdrawiam
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości