[niebiesko_oka]

Wiatjcie
Ostatnio wiele czytałam na temat strych dusz, ich drogi przeżyć z poprzednich wcieleń. Dało mi to wiele do przemyśleń na temat jak przeszłość naszych dusz wpływa na nasze sny. Czy sny zwane proroczymi są fragmentami tego co przydarzyło się nam kiedyś oraz dają ostrzeżenia gdy sytuacja się powtarza.
Jestem ciekawa waszych spostrzeżeń i chętnie je poznam

Pozdrawiam ciepło
niebiesko_oka

Wiele się mówi że stare dusze mają moc i posiadają dużą mądrość życiową, ale mimo niej nie są wstanie być spełnionymi. Inkarnują się w nowych wcieleniach próbując znaleźć swoje przeznaczenie.Podobno osoby posiadające taką duszę oprócz tzw. samowiedzy życiowej, przeczyć że coś już miało miejsce nie czują się jakby to było ich życie. Poszukują podróżują, pogłębiają wiedze jakby czegoś szukały. Mają tez problemy ze znalezieniem miłości, zaufaniem. Jakby kolejne wcielenie miało być karą (karmą) za to co złego zrobiłeś w poprzednim życiu, lekcją lub poszukiwaniem spełnienia które zostało nam odebrane.
Wtedy pojawia się wzmianka o deja vu, osoba o takiej duszy miewa przebłyski tego co przeżyła kiedyż, znajome sytuacje lub powtarzające się. Wiele mówi się że to są tzw: drogowskazy, które mają nakierować daną osobę na drogę ku spełnieniu. Skoro efekt deja vu pojawia się w codziennych sytuacjach, czemu nie może pojawiać się w snach. Wiadomo że sny są wrotami duszy naszych pragnień, stanu psychicznego i emocjonalnego, leków. Ale także czasem drogowskazami, ostrzeżeniami, sytuacjami tak realnymi jakby kiedyś miały miejsce oraz tak bardzo wpływających na nas emocjonalnie. Sny zwane także proroczymi, które tak głęboko zapadają nam w podświadomości, że nie możemy przestać o nich myśleć. Jak jakby były w nas tak mocno zakorzenione jakby dotykały naszej duszy.
I tu nasuwa mi się pytanie: Czy ta moc starych dusz do pokazania fragmentów życia może objawiać się w snach jako drogowskazy, mocnych impulsów które mają nakierunkować? Wiele razy miałam sytuacje że budziłam się ze świadomością, że to było tak realne, że czułam wszystko jakbym naprawdę to przeżywała ból, lek, strach, szczęście. 
Nie wiem czy mieliście coś takiego jak sen, który w pewnym monecie się urywa, a innego dnia powraca z jego kontynuacją. Jak również powtarzających się tych samych snach przez kilka dni z rzędu. 

Jestem ciekawa waszych spostrzeżeń i chętnie je poznam Uśmiech

Pozdrawiam ciepło
niebiesko_oka

[Czesiek]

Nie wiem jak inni, ale w moim przypadku bardzo rzadko zdarza się, że śni mi się moja przyszłość. Jakiś fragment mojego życia, jednak jak zawsze uznaje go za zwykły sen. Później gdy ta sytuacja ze snu mi się "wydarza" czuję się trochę zakłopotany, zszokowany, mam takie poczucie, że już tu byłem i dokładnie to robiłem, coś jakby mnie w głowę uderzyło.
Po za tym mam sny które zapamiętuje i wydają się bardzo żywe, mam też sny, których nie pamiętam, albo nie mogę sobie przypomnieć.

[Shayla]

Jeśli zdarza się, że coś Ci się śni i później to się dzieje, to znaczy że to są sny prorocze. Myślę, że pewne miejsca, zdarzenia mogą się przyśnić.. W zależności od poziomu tej świadomości w jakiej się jest, może się to uzewnętrzniać. Jeśli powraca sen i jest jego kontynuacja to znaczy, że masz większe możliwości jeśli chodzi o świadomość. Jesteś bardziej świadoma swojego istnienia. I celu, dla którego żyjesz. Myślę, że jak najbardziej, może zapisuj sobie takie sny, albo myśli w jakimś zeszycie? Z czasem możesz wiele dowiedzieć się o sobie.. 

[innyswiat]

Zdarzylo mi sie miec sen proroczy z tym, ze we snie chodzilo o inna osobe. We snie wybiegam na schody z mamą dostaje telefon ze siostra umarla... Tydzien później ta sama sytuacja wydarza sie z tym, że osoba ktora zmarła byla moja ciocia...

[Lea]

Jestem starą duszą i często miewam sny, które się sprawdzają. Często mają one znaczenie symboliczne, a czasami sytuacja dokładnie się odzwierciedla, mam na myśli to, że elementy widziane w moim śnie są zawarte w obrazach, które widzę na jawie. Najczęściej jednak na jawie powiela się moje samopoczucie i emeocje zawarte w śnie.

[niebiesko_oka]

Dziękuje za wasze odpowiedzi. Celem poruszonego o starych duszach jest poznanie waszych opini czy taka zależność może występować? Od czego może to zależeć?

Pozdrawiam ciepło
niebiesko_oka

[Storm]

czasami czuje sie zmęczony życiem, nie robi na mnie wrażenia sztuczny lans i zycie na pokaz... czasami czuje wieź z miejscami gdzie byłem pierwszy raz jak bym je znał od lat  Co do snów... to nie wiem czy takie miałem kiedyś , bo nie wszytko sie pamięta

[czarnula44]

Nie wiem czy moja dusza jest stara czy młoda  Zawsze mnie ciągneło w jedno miejsce a raczej jest to miasto..miasteczko..zawsze miałam do niego sentyment.Dlaczego ??? Nie wiem...Nie jestem w stanie tego wytłumaczyc..Po prostu mnie tam ciągnie .Nie sądze zeby mialo to powiązanie z poprzednich wcieleń..Nie jest to napewno Deya vu, nie odczówam czegos takiego..