[Krystyna]

Moissanite
Bardzo rzadki minerał, węglik krzemu.
Krystalizuje w jednym z trzech układów krystalograficznych: regularnym, heksagonalnym, trygonalnym.
Największe znaczenie jubilerskie mają bezbarwne kryształy krystalizujące w układzie heksagonalnym.
Odkryty został przez francuskiego chemika i mineraloga H. Moissana w meteorycie Canyon Diablo w Stanach Zjednoczonych.
Produkowany syntetycznie od lat 60. XX w. głównie na potrzeby przemysłu elektronicznego.
Kamienie jakości jubilerskiej pojawiły się pod koniec lat 90. XX w.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Moissanit

[Krystyna]

Warto wspomnieć o kamieniu szlachetnym Moissanite (Karborund).
Zwłaszcza teraz, gdy staje się coraz bardziej znany, a sprzedawcy biżuterii, próbując zainteresować kupujących, często wprowadzają ich w błąd co do tego kamienia, mieszając prawdę z bajkami.
Po pierwsze, naturalny Moissanite naprawdę istnieje.
Odkrył go francuski chemik Ferdinand Henri Moissan, po którym później nazwano nowy minerał.
I ten minerał został znaleziony w składzie meteorytu (chociaż Moissan początkowo wziął kryształy za Diament).
Odkrycie Moissanite było przez długi czas kwestionowane i dopiero w 1959 roku, kiedy w kopalniach Diamentów w Jakucji odkryto Moissanite, został on oficjalnie uznany.

Jednak w swojej naturalnej postaci Moissanite jest bardzo, bardzo rzadki.
Chociaż jest to dość powszechne w kosmosie.
Nic więc dziwnego, że znalazł się w meteorycie, w którym znalazł go Moissan.

A te kamienie Moissanite, które są teraz sprzedawane w sklepach jubilerskich, są pozyskiwane sztucznie.
W końcu amerykańskiemu chemikowi Edwardowi Achesonowi udało się stworzyć sztuczny Moissanit (który nazwał „Karborundem”)
I właśnie ze względu na sztuczne pochodzenie jubilerski Moissanite (lub - Karborund) jest prawie zawsze wykluczony z listy kamieni szlachetnych.

Chociaż Moissanite, jako kamień szlachetny, ma bardzo dobre właściwości, zbliżone do najsłynniejszego kamienia, Diamentu, tylko nieznacznie ustępuje Diamentowi twardością, ale przewyższa go grą światła - optyczny efekt dyspersji.
Nawiasem mówiąc, zdarza się, że Moissanite jest mylony z Cyrkonią, ponieważ te ostatnie są również sztucznymi kamieniami szlachetnymi, a także stanowią doskonałą alternatywę dla Diamentu.

Pierwsze Moissanite były w większości bezbarwne, ale później nauczono się barwić je na różne kolory, jak prawdziwe Diamenty.
Kupując więc biżuterię z Moissanitem, powinieneś wiedzieć, że te klejnoty wcale nie pochodziły od gwiazd (jak mogą deklarować sprzedawcy sklepów jubilerskich), ale zostały sztucznie wyhodowane w ziemskich laboratoriach.
Co jednak nie sprawia, że ​​Moissanity są mniej piękne.
W końcu są to naprawdę dobre kamienie szlachetne pod względem cech jakościowych i oczywiście są równie piękne, jak dobrze znane Diamenty.
https://abc-jewels.ru/view_klm.php?id=20