Widać Cię jako "tę inną" obok zajętych facetów. Taki rodzaj (nie)szczęścia masz... Dobrze, że masz zasady więc trzymaj się, one pomagają unikać rozczarować w życiu i tego, co niemiłe, ale i niekonieczne.
A odnośnie pracy: czy powinnaś zostać w tej firmie czy aplikować do innej?
6 mieczy, XIII ŚMIERĆ, 3 miecze
Znów mam 6 mieczy, odsłania się często ostatnio. To jasny przekaz z kart, że ta obecna praca kończy się. Ok. 3 miesiecy jeszcze tam będziesz, potem tyle. Śmierć jako karta z AW zamyka to i podziękują Ci. Niekoniecznie ładnie nawet.
Karty mówią jasno: szukaj innej pracy, nie bój się zmian. Jaki masz zawód? Możesz wykonywać pracę przez Internet? Jeśli tak to szukaj ofert. Nie będziesz miała tam etatu gdzie obecnie pracujesz, więc czym szybciej tym lepiej.
Nie wiem, ale boisz się, to widać w kartach. Rozmyślasz. Wyraźnie podkreślają że warto szukać ofert poza swoja branżą, nawet przekwalifikować się jeśli jest okazja, szukać ofert w sieci, podnosić kwalifikacje typu kursy itd.
Odejście z obecnej pracy będzie dość trudne, będziesz rozczarowana, podziękuję Ci dość oschle nawet. Ale mogłaś się tego spodziewać, w sumie to było nieuchronne. Widac zmianę poważną w Twojej pracy, nowe miejsce, odległe, całkiem coś innego. Szukaj i nie trwaj w marazmie, bo niestety to już końcówka.
A co do tego Pana o którego pytasz to zobaczmy jego intencje:
Jakie intencje ma w stosunku do Ciebie ten Pan? (Nie mam daty urodzenia, wróżba może nie być dokładna, jednak data urodzenia pomaga "zlokalizować" osobę o którą pytam, ale spróbujmy).
6 monet, 6 mieczy, 7 kielichów p.o.
Jest dość przyjazny, pozytywnie nastawiony, ale nie ma równowagi w tej waszej relacji, bo on może mieć wrażenie, że daje sporo a nie dostaje tyle samo albo i mnie od ciebie... Oboje macie negatywne doświadczenia za sobą, Ty nie ufasz, chyba jesteś bardziej biorcą, a on dawcą. Szóstki w kartach to spełnienie, 6 mieczy to szalony kochanek, który chce iść w tę relację, trochę nie wie jak, gdzie, robi podchody do dziecka. Jest w stanie stworzyć relację stabilną, zapewnić Ci finansowe wsparcie również - te kwestie materialne są do ogarnięcia dla Niego. Myśli poważnie.
Jest nieco ciekawym człowiekim, marzycielem, czasami oderwanym od rzeczywistości, ale podobasz mu się. Chce Ciebie ale odpuści to jeśli nie zaangażujesz się mocniej bo wciąż nie chce tylko dawać. Także to jest Twoja decyzja.
A co do bólu głowy moja droga to dlaczego je masz? 4 monety p.o.
To objaw stanu psychicznego, występuje na tle nerwowym. Organizm mówi, że nie odpuszczasz pracy, stresu, dieta też nie jest najlepsza, na szybko coś kupujesz gotowego. To kwestia neurologiczna, jak pisałam wcześniej, dotyczy ogólnie kręgosłupa, bo w nim jest problem, dosłownie za dużo bierzesz na siebie, myślisz wciąż i wciąż, jakbyś brała ciężar nie do zniesienia.
Tam gdzie kończy się kręgosłup, plecy, gdzie są kości, chrząstki itd. coś uciska, stąd ból. To ma podłoże psychosomatyczne, nerwowe, niestety sama na to zapracowałaś. Lekarz wskazany jak najbardziej, fizjoterapeuta również, jakieś dyski czy kości przestawione z tyłu szyi, coś "strzeliło", uciska, stąd ból. A stres to nasila. Ogólnie cały kręgosłup zacznie dokuczać jeśli nie odstresujesz się i nie zadbasz o siebie.
Powodzenia