Liczba postów: 700
Liczba wątków: 22
Dołączył: 24-12-2011
Reputacja:
0
ja czasami robie tak posrodku jest karta przedstawiajaca osobe i na okolo wyciagam inne karty ilosc rozna ,konkretne pytanie i patrze co mikarty chca przekazac - chodzi mi o to ze to nie jest jakis konkretny rozklad tylko taki karciany mini balagan - tez tak ktos z was robi?
Liczba postów: 2.195
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
0
Ja tak robie dosc czesto, z tym ze nie wyciagam karty ONA , tylko po dobrym przetasowaniu , myslac o osobie , jest nia zawsze
Q kielichow(ONA) i nim Krol kielichow (ON) i wyrzucam karty z talii , po 5 kart, jedne na drugich, dotad az wyjjdzie ONA i ON i patrze na karty dokola, co chca mi powiedziec. Taki maly balagan.
Liczba postów: 700
Liczba wątków: 22
Dołączył: 24-12-2011
Reputacja:
0
ulzylo mi - myslalam ze tylko ja lubie taki balagan
Liczba postów: 2.195
Liczba wątków: 32
Dołączył: 07-11-2010
Reputacja:
0
W pewnym sensie tak, dagaa , ale ja to bym raczej nazwała "co się wokół niej, z nią-tą osobą dzieje...ja tak robię zazwyczaj jak nie mam konkretnego pytania i nie wiem od czego zacząć.
Tak przeglądam pogaduchy i widzę ,że wiele z Was używa rozkładów.Każda karta jest przypisana do konkretnego pytania i ma też swoje miejsce - to na górze to na dole itp
A co jeśli na jedno pyt. wyciągamy 3 albo 6 kart jedna po drugiej ?
Ja tak robię i na ogół sprawdza mi się odpowiedź z kart. Mimo to warto podyskutować czy takie wyciąganie kart jest gorszą techniką wg Was ?
Liczba postów: 2.306
Liczba wątków: 23
Dołączył: 25-05-2014
Reputacja:
135
Nie ma gorszej lub lepszej techniki. Kazda z nas pracuje inaczej i tak jak jest jej wygodnie.