#1

Hejka, Mam takie pytanie czy była możliwość,że miałam urok rzucony? Podobno wyszedł mi urok na miłość i rzuciła  go jakaś koleżanka ze szkoły. Osoba, która to mi powiedziała zaoferowała pomoc z pozbyciu się uroku... Po jego działaniu odczuwam ciągłe mrowienie... Jestem ciekawa waszego zdania? 
Droga Krystyno nie wiem  gdzie mogłam umieścić ten wątek, ale ty wiesz gdzie go umieścić.
Odpowiedz
#2

Z Twojego postu wynika, ze była wróżba na ten temat...i po wróżbie miałaś rytuał oczyszczający...
Więc  miałaś zaufanie i do jednej i do drugiej osoby... ( lub jednej tej samej) wiec skąd to pytanie ponownie u nas na Forum, skąd Twoje wątpliwości...

Na forum nie będziemy ponownie tego sprawdzać  kartami...byłoby to nie ferr w stosunku do tej osoby... tak jak tego nie  robimy przy innych wróżbach wykonanych przez inną wróżkę...
Wobec tego temat przenoszę do Magii....rytuały...
Może ktoś zechce na ten temat się wypowiedzieć...

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#3

Ja nie chcę aby osoba mi to sprawdzała  od nowa  wiem,że zaistniała wcześniej opisana sytuacja. Minie po prostu zastanawia to mrowienie... Nie neguję zdolności osoby, która to wykonała....
Odpowiedz
#4

Cudzoziemka nie wiem dokładnie jaki rodzaj agresji energetycznej rozpoznała u Ciebie znajoma ani jaki rytuał wykonała by to zdjąć. Trudno mi w tej sytuacji coś konkretnego Ci doradzić. Podpytaj ją czy spotkała się z takimi objawami u osoby której wcześniej pomagała. Na pewno ma doświadczenie w tej kwestii, skoro wykonuje takie zabiegi i rozwieje Twoje wątpliwości.
Nie można wykluczyć objawów psychosomatycznych. Na samą świadomość że coś było zdejmowane a wcześniej na Ciebie nałożone, możesz odczuwać różne fizyczne objawy. Swędzenie, mrowienie, uczucie gorąca. Taka troszkę reakcja organizmu na nowinę, coś było "robione" przy Twojej energetyce.
Ja ze swojej strony mogę Ci doradzić kąpiel w roztworze soli morskiej, powiedzmy dwie garści na wannę. Jeśli masz w domu jedynie prysznic, możesz się solą natrzeć, jakbyś robiła peeling a potem spłukać dokładnie. Warto podczas takich ablucji zapalić białą świecę.
Najpierw jednak zapytaj osoby, która Ci pomagała co o tym sądzi i co w takiej sytuacji powinnaś zrobić Uśmiech
Odpowiedz
#5

Ta osoba mówiła ze  to urok na miłość  energetyka znajduję się w udach i lewym pośladku.co do mrowienia to mówiła,że to  normalne... ale mam nadzieje,że mi w końcu pomoże bo podobno powinno mi się w końcu życie poprawić.... Dziękuję za Twoje spostrzeżenie...
Odpowiedz
#6

Cudzoziemka, z czasem takie "sensacje" mijają. Myślę więc że mrowienie ustąpi. Co do kąpieli w soli, polecam na przyszłość. Dość skutecznie zmywa z nas energetyczne brudy. Oczywiscie te lżejszego kalibru Oczko
Odpowiedz
#7

Ok dziękuję już tego nie odczuwam...
Odpowiedz
#8

czyli co...mrowienie ustało dzisiaj... Oczko
wykorzystałaś rady Joany, czy samo przeszło?

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#9

(18-11-2018, 20:45)Krystyna napisał(a):  czyli co...mrowienie ustało dzisiaj... Oczkowykorzystałaś rady Joany, czy samo przeszło?
Tak  samo przeszło...
Odpowiedz
#10

Jesli mogę zapytać tak odbiegajac od tematu, jak moge oczyścić energię we wlasnym domu, pale białą świeczkę. Czy to wystarczy?? Od dłuższego czasu w domu jest napięta atmosfera... Nawet nie wiadomo dlaczego.... Jakis rok temu, pewna osoba poradzila mi abym spróbowała poświęcić kazdy kat domu, każde pomieszczenie woda swiecona i gałązka bukszpanu, po calej sytuacji spalic bukszpan. Powiem pomoglo... Czy ktos wie czy taka czynność mozna powtarzac, czy moze zna jakies inne sposoby?w kazdym razie moja babcia nawet zauwazyla ze jest cos nie tak, wiecej klotni w domu, wiecej problemow... Nie chodz mi o to zeby ktos dal zlota radę na takie sprawy, bo wiem ze czasami sa takie okresy w życiu i po prostu tak sie dzieje, ale chodzi mi o takie lekkie oczyszczenie atmosfery, energii które panuje w domu. Pozdrawiam  Uśmiech
Odpowiedz
#11

Patka31 warto przy okazji porządków świątecznych warto oczyścić energetycznie mieszkanie. Ja osobiście okadzam pomieszczenia dymem z suszonej szałwii lekarskiej. Taka rośnie w moim ogrodzie, suszę ją i mam zawsze zapas. Podpalona wiązka wspaniale pachnie i okadza pewnie tak samo jak biała szałwia. Tą zaleca stosować się do oczyszczania pomieszczeń i przedmiotów ze złej energii. Obchodzę pomieszczenie przeciwnie do ruchu wskazówek zegara i kadzę dość mocno, zwłaszcza w kątach i zakamarkach. Wypowiadam w myślach lub na głos formułkę - oczyszczam to pomieszczenie. Palę przy tym białą świecę w każdym pomieszczeniu, pozwalam jej wypalić  się do końca. Po oczyszczaniu wietrzę dom na przestrzał. Za takie energetyczne porządki zabieram się jak czuję, że nadeszła pora. Przeważnie co trzy miesiące. Zapach szałwii jest dość intensywny jeszcze przez parę dni. Nie każdy go lubi, ja uwielbiam Uśmiech
Odpowiedz
#12

Dziękuję serdecznie Uśmiech w  takim razie biore sie za porządki, tylko musze jeszcze zdobyc szalwie... Życzę miłego weekendu
Odpowiedz
#13

Hahahaha znowu pewna osoba mówi,że mam urok  na miłość jakoś nie chcę mi się w to wierzyć...
Odnośnie uroku była to osoba z internetu, ale po chwili pisania zauważyłam,że coś z nią jest nie tak. Także w konsekwencji uważam,że to ściema tylko żeby naciągnąć osobę. Co do uroku uważam,że trzeba się samemu kochać i to  też pomaga w ułożeniu sobie życia miłosnego.. [Obrazek: usmiech.gif]
Odpowiedz
#14

Witaj cudzoziemka
Dobrze uważasz że trzeba się samemu kochać.Trzeba pokochać samego siebie otworzyć ❤️ czakrę serca miłość się sama znajdzie nawet nie będziemy się tego spodziewać.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości