Sąd Ostateczny
#1

Sąd Ostateczny



Wielka aula była zapełniona do ostatniego miejsca.
Słuchacze z niecierpliwością oczekiwali na prowadzącego wykład, bo i temat był niezwykły.
Tematem, bowiem był „Wpływ człowieka na zmiany klimatyczne na naszej Planecie-przepowiednie z tym związane”
Temat wyjątkowo ciekawy, ale na plakacie widniało rzadko spotykane słowo- paruzja
Znasz to słowo szeptała młoda dziewczyna do siedzącego obok partnera.
Tak znam odpowiedział, przed wykładem poczytałem, co nieco.
Zaraz ci wyjaśnię.
W chrześcijaństwie oznacza ono ponowne przyjście Chrystusa.
Mamy jeszcze kilka minut to ja się trochę pomądrzę i spróbuję ci powiedzieć.
Ponowne przyjście boga zapowiadają również ludy Mezoameryki, ich bóg
Quetzalcoatl, czyli Pierzasty Wąż też ma się ponownie pojawić.
Z tym wiązać się maja duże zmiany, niezależne od woli człowieka.
Czy jesteś zdania, że zmiany klimatyczne są niezależne od woli człowieka zapytała młoda dziewczyna?
Posłuchamy zdania wykładowcy, jednak moim zdaniem, człowiek tu na ziemi ma z góry zaplanowaną rolę.
To czynniki które są z góry narzucone
Nie mogę się z tobą zgodzić, wyręby lasów, osuszanie bagien, niszczenie flory i fauny to plan z góry- nonsens.
Myśl techniczna przerosła wrażliwość człowieka i to ma być w planie?
Nieznane są wyroki niebios.
Ale przecież jest wolna wola?
Gdyby istotnie była człowiek dysponowałby swoją psychiką, w miejsce przykrych myśli skojarzeń, które przychodzą niezależnie od jego pragnień, „wkleiłby” nową optymistyczną myśl.
We Wszechświecie istnieje kosmiczny porządek, którego człowiek nie rozumie, choć jest przekonany, że jest inaczej, to błędny osąd człowieka.
Czy sądzisz, że będzie człowiekowi kiedyś dane widzieć to, co jest prawdziwe? Możliwe na razie jego ogląd jest ograniczony wie tylko tyle o Wszechświecie, co zdołają zmierzyć wynalezione przez niego przyrządy.
A przecież jest coś więcej, czego nie wie.
Wierzysz w przeznaczenie? pytała dalej dziewczyna?
Moje myśli skłaniają się w tym kierunku, bowiem żaden jasnowidz, ani żadna wróżka nie widziałaby przyszłych obrazów, które chyba są gdzieś zapisane.
Czyli we wszystkim jest „palec boży”?
Możemy tak to nazwać, to porządek, który nam się wydaje bezładem.
Ta sprawa, bowiem wykracza na razie po za wyobraźnie ludzką.
Powiedziałeś na razie jest tu jakiś optymizm, który każe wierzyć, że człowiek to wszystko zrozumie.
Zatem to wszystko, co jest straszne wojny, choroby, głód to ma się mieścić w tym kosmicznym porządku?
Dopuszczam taka możliwość, bowiem jestem zdania, że człowiek jak wszystko inne jest wiecznością.
Mogą być kolejne zmiany i przeobrażenia, ale nie ma faktycznej śmierci, to doskonalenie istot, aby pojęły mądrość Wszechświata.
Skończymy ten temat przy okazji, teraz posłuchajmy, co ma do powiedzenia nasz wykładowca, właśnie wchodzi.
W sali zaległa cisza.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://wielgoradesz-plus.blog.pl/?page_id=24">http://wielgoradesz-plus.blog.pl/?page_id=24</a><!-- m -->
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: