Witajcie. Wszyscy słyszeli o oczyszczaniu kart tarota. Jednak ostatnio słyszałem również o energetyzowaniu ich po oczyszczaniu. Czy stosujecie takie zabiegi?
I w jakim celu?
Ja oczywiście słyszałem o czymś takim , ale sam nie stosuję tego typu "zabiegów" w stosunku do moich Kart.
Owszem, we własnym umyśle , psychicznie - przed każdą wróżbą - nastawiam się i skupiam się emocjonalnie - na "neutralność" danej wróżby i na całkowitą "neutralność" rozkładanych Kart w danej chwili.
Ja uznaję zasadę, że w danym momencie - " ja jestem Kartami, Karty są mną ... " ( sam do tego doszedłem ) -
Nastek 96 - fajnie, że jesteś na tym forum i zadajesz tego typu pytania ...
Pozdrawiam -
Ja dziś po oczyszczeniu kart wystawiłem je na światło księżyca pierwszy raz w życiu. Zobaczę, czy naenergetyzowanie kart coś da.
Ciekawy sposób na stanie się jednością z kartami. Coś podobnego stosuje się w magii przy inwokacji bóstw. Będę musiał kiedyś spróbować.