13-07-2013, 13:23
Dzisiaj śniło mi się, że jestem w byłej szkole podstawowej ale jkao uczeń szkoły średniej - w klasie i nauczyciel mnie pyta a ja nic nie umiem ponieważ mnie nie było na ostatniej lekcji gdyż reprezentowałem szkołę na olimpiadzie (Szkołe skończyłem juz kilkanaście lat temu) I on mi stawia dwóję do dziennika, ja wzburzony zaczynam się kłócić że jak to ja szkołę reprezentuję a on mi tu takie coś? ZWywiązała się niezła kłótnie, aż trzasnąłem drzwiami i szybko pobiegłem do dyrektora przed nauczycielem. Powiedziełaem potem wleciał nauczyciel. Następnie wychodzę z klasy i widzę dawnego kolegę ubranego całego na biało (bardzo pozytywne uczucie było) a potem parę nastolatków zaiteresowanych sobą.
Dodam że kiedyś bym w realnym zyciu nie walczył o swoje teraz zaczynam walczyć stanowczo może to odzwierciedlenie?
W innym śnie miałem symbol autobus taki już używany ale miał całkiem nowe siedzenia w środku, jeszcze z folią, pusty był widziałem jak jechał.
Dodam że kiedyś bym w realnym zyciu nie walczył o swoje teraz zaczynam walczyć stanowczo może to odzwierciedlenie?
W innym śnie miałem symbol autobus taki już używany ale miał całkiem nowe siedzenia w środku, jeszcze z folią, pusty był widziałem jak jechał.