2 Buław - Oswald Wirth Tarot - dyskusja
#1

..........................................[Obrazek: 360_-_Wirth_-_Stabe_02.jpg]

To jest 2 Buław z talii, w której blotki nie zawierają obrazków sytuacyjnych.
Eremit, jeśli dobrze zrozumiałam, to preferujesz te karty (Oswald Wirth Tarot)?
Dlatego też pytanie jest skierowane głównie do Ciebie, jak również do osób posługujących się podobnymi taliami.

W jaki sposób odczytujesz taką kartę? Jakie masz skojarzenia i jak odczytujesz jej znaczenie? Jak odczytujesz symbole?
Zaznaczam jeszcze raz, że nie ma tu obrazka sytuacyjnego.
Odpowiedz
#2

A ja chcialabym nauczyc sie znaczenia kart , ktore nie posiadaja pomocniczego obrazka. Mysle, ze do tego potrzeba pamietac kilka znaczen danej karty. Wtedy , w zaleznosci jakimi kartami jest otoczona(np.2 bulaw) stanowi element calej historii lub "zdania" jakie nam sie nasuwa jako odpowiedz. Tak wrozyla mi kiedys moja Gienia. Tylko karty z AW mialy rysunki , pozostale karty byly bez rysunkow.
Odpowiedz
#3

Ja robie tak: lacze symbolike liczby z symbolem zywiolu i tak odczytuje znaczenie karty. Nie mam z tym zadnych problemow i robie tak od lat 5 i wbrew pozorom daje to duza swobode interpretacji.Tylko napoczatku wymagalo to pewnego wysilku , a teraz interpertuje juz automatycznie i bez wysilku.
Odpowiedz
#4

Czy mozesz podac dokladniej jak to robisz , Rani ? taki maly przyklad na podstawie tej karty.
Odpowiedz
#5

Ja sugeruję pamiętając, że buławy symbolizują aktywność jako taką (ożywione szybkie działanie), wydatkowanie energii własnej, moc, siłę, pracę nałożyć na to jakby znaczenie liczb. Blaskami żywiołu ognia czyli Buław są aktywność, dynamika, optymizm, ambicja, kreatywność, mężczyzna, twardość, natomiast cienie to pesymizm, zniszczenie, żądza władzy, brutalność. Symboliką liczby dwa jest: dwoistość, dwie polaryzacje, bieguny, naprzemienne przyciąganie się i odpychanie, przeciwieństwa przyciągają się więc ciągnie swój do swego.
W przypadku dwójki Buław ta biegunowość wywołuje wątpliwości, jest bodźcem. Kolor Buław to dziedzina woli człowieka szukającego celu by go z pomocą tej woli osiągnąć, to sprawy duchowe i kariery zawodowej.
Kiedy atrybuty dwójki pomieszać z uczuciami to niewątpliwie dojdzie do spotkania przeciwieństw czyli otrzymamy 2 Kielichów. Kiedy pomieszamy je ze sprawami intelektu i myśli to dwoistość sprawi tutaj poczucie ciężaru i cierpienia spowodowanego poznaniem – czyli mamy 2 Mieczy. Natomiast w przypadku Denarów i spraw cielesnych i ziemsko-codziennych możemy grać i bawić się z uśmiechem rozmaitymi opcjami i kolejno je odczuwać. Kapisz?
Odpowiedz
#6

Nie znam tych kart i nie używam ich ,ale numerologia a także przyporzadkowanie ciał niebieskich każdej z liczb i znajomość zywiołow ,pomagaja mi przy interpretacji .Mamy tu dwojke buław Dwojka jest energia żeńska, żywiołem wody ,włada nia (Księżyc-to uczucia ,intuicja,podświadomość ,gotowośc do poddaństwa i współpracy,przyzwolenie na prowadzenie ,brak siły przebicia)Dwojka to dualność,,biegunowośc ,refleksyjnośc .To także ogien i woda ,gora i dól .itd .Jest liczba przeciwności i dopełnień.Dwojka jest pasywna i bierna.Najważniejsze słowa ,ktore powinniśmy zapamietac przy dwójce to współpraca ,umiarkowanie,dialog,i równowaga.W negatywie charakteryzje ja nijakość ,nieumiejetność bycia ze soba ,wtórnośc, słabość charakteru woli ,uległośc . ,Buławy żywioł ognia -To rozwoj ,postęp, poznanie ,bogadztwo we wszystkich odmianach, a także pieniądze.To działanie ktore prowadzi do zmian .Buławy sa kartami optymistycznymi.Jesli to wszystko wiemy i połączymy w jedna całość i włączymy intuicje to interpretacja takiej karty nie bedzie sprawiała nam kłopotu . Rotfl Lol Własciwie to pytanie skierowane było do Rani .Rani, mow jak Ty to robisz! Rotfl Lol
PS .Zibku nie widziałam ,ze napisałes .Wcale sie z Toba nie ścigam !!!!![Obrazek: smilie_girl_101.gif]
Odpowiedz
#7

Zagadka napisał(a):Eremit, jeśli dobrze zrozumiałam, to preferujesz te karty (Oswald Wirth Tarot)?
[/b]
Nie, źle zrozumiałaś Język
Tą talia wrózyłem jakies 2-3 lata i nie było to latwe, własnie przez te blotki. Kupiłem ją we Wloszech jakies 15 lat temu, jakos sobie radziłem, często wróżyłem samymi AW :mrgreen: Nigdy nie umiałem spamiętać znaczeń blotek tych kart, ale i tak głównie inuicyjnie wróżyłem (od początku właściwie). Potem coś tam sie mimo chodem utrwaliło z książki, jak juz po włoskiemu zacząłem szprechać. tego typu blotki kojarzyłem na różne sposoby, jak napisali Zib i miriam, bo ja nienawidze pamięciowego uczenia się.
Później uzywałem Tarota marsylskiego, też z takimi blotkami :| a preferuję Waite'a którego uzywam od paru lat.

Chyba mnie źle zrozumiałaś, bo jestem może zbyt ortodoksyjny :roll: Każdy może swojego Tarota zrobić i nie widzę problemu, ale w ramach przyzwoitości i tradycji. Tarot do klasycznych wersji tworzył sie 400 lat, a może i więcej, więc uszanujmy to. Pewnych rzeczy nie mogę zdzierżyś, jak zmiana nazw AW, zupelnie inne znaczenia i generalnie wszelkie dziwactwa :evil:
Odpowiedz
#8

Dzieki Miriam i Zibko . Teraz to mi niezle namieszaliscie Lol
Odpowiedz
#9

Eremit napisał(a):Każdy może swojego Tarota zrobić i nie widzę problemu, ale w ramach przyzwoitości i tradycji. Tarot do klasycznych wersji tworzył sie 400 lat, a może i więcej, więc uszanujmy to. Pewnych rzeczy nie mogę zdzierżyś, jak zmiana nazw AW, zupelnie inne znaczenia i generalnie wszelkie dziwactwa
Czyli generalnie tylko wierne klony RW mają rację bytu ? Oczywiście masz prawo do własnego zdania, natomiast ja mam nadzieję, że nie wszyscy będą podchodzili do Tarota w tak ortodoksyjny sposób, bo opieranie się na wizji karty jaką miał jeden człowiek znacznie zawęża możliwości poznania Tarota. Wspólcześni Arturowi Edwardowi W. na podstawie tej samej wiedzy mogli przecież daną kartę zobrazować w inny sposób. Musimy pamiętać również o tym, że jak pisze sam autor jego dzieło to "fragmenty tradycji tajemnej za zasłoną dywinacji" A jeśli już jesteśmy przy 2 Buław, zobaczmy jakie znaczenie wróżebne podaje dla tej karty A.E.Waite: "nie jest możliwe pogodzenie różnych wersji interpretacji; z jednej strony bogactwo, fortuna, świetność; z drugiej cierpienie fizyczne, choroba, rozgoryczenie, smutek, umartwienie. Projekt sugeruje, że oto władca nadzoruje swoje posiadłości, ewentualnie przypatruje się kuli ziemskiej; wydaje się, że jest to choroba, umartwienie, smutek Aleksandra wśród wspaniałości bogactw świata. Karta odwrócona : zaskoczenie, zdumienie, oczarowanie, emocje, kłopoty, strach."
W tej samej książce ("Obrazkowy klucz do Tarota" A.E. Waite) dodatkowe znaczenie 2 Buław to: "młoda dziewczyna może oczekiwać drobnych rozczarowań"
Reasumując smutna postać na karcie (Tarot Anny K.) przedstawia jedno z jej tradycyjnych znaczeń, nie jest dziwactwem ani gniotem.
Odpowiedz
#10

Podpisuje sie pod tym co napisali Zibko i Miriam co do metody interpetacji.
Dodam tylko ze potrzbna jest wyobraznia i intuicja.
Odpowiedz
#11

rudalila napisał(a):Dzieki Miriam i Zibko . Teraz to mi niezle namieszaliscie Lol
Na zdrowie. Sama przecież chciałaś Lol
Odpowiedz
#12

Gośka napisał(a):Reasumując smutna postać na karcie (Tarot Anny K.) przedstawia jedno z jej tradycyjnych znaczeń, nie jest dziwactwem ani gniotem.
No dobra, z tym gniotem przesadziłem.
Cytat:Czyli generalnie tylko wierne klony RW mają rację bytu ? Oczywiście masz prawo do własnego zdania, natomiast ja mam nadzieję, że nie wszyscy będą podchodzili do Tarota w tak ortodoksyjny sposób, bo opieranie się na wizji karty jaką miał jeden człowiek znacznie zawęża możliwości poznania Tarota.
Nie chodzi o klony, bo generalnie przy blotkach sie nie upieram tak, jak przy arkanach wielkich Tarota. Jednak godne ubolewania jest to, że ciągle nie ma jakis reguł, pewnych kanonów, więc powstaje galimatias. Czy to słuzy poznawaniu Tarota :roll: A jeżeli istniała jakaś pierwotna talia (bo i taka mozliwośc jest) to czym sa setki odmian tych kart, Tarotem :roll:
Załóżmy, że Ty tworzysz Tarota wg jakiegos spójnego schematu, najpierw wymyslasz sytem wg którego bedą powstawać alegorie - obrazki, a na koniec robisz te karty. Wszystko ma byc spójnym systemem, co powiesz jeżeli ktos zacznie w tym grzebać, zmieniać, przestawiać. Czy to nadal będzie sie trzymało kupy?
To tak jakby zaprojektować i zbudować samolot, tu musi wszystko ze soba współgrać idealnie. Potem przychodzą inni konstruktorzy (niejednokrotnie amatorzy) i zmieniają cos, przestawiają itd. To prowadzi do katastrofy. chcąc zbudować inny samolot musimy oprzeć się na innych założeniach, na nowej konstrukcji. Nie mozna do gotowego samolotu doklejać innych skrzydeł.

Ta 2 buław nie jest spójna moim zdaniem, słabo nawiązuje do buław i na karcie sa 4 strzałki :roll: , jak to odnieśc do dwójki :?: co prawda są 2 drogi.
akurat z tą dwójką, to sa rozbieżności ze znaczeniami, to fakt. Jednak ogolnie talia nie wnosi żadnych ciekawych rozwiązań i wątpliwe by przyczyniała sie do poznawania Tarota. Prymitywna talia :|
Odpowiedz
#13

Eremit napisał(a):co powiesz jeżeli ktos zacznie w tym grzebać, zmieniać, przestawiać.
No akurat Waite przestawił numery. Tarota nie da się porównać do konstrukcji samolotu Shock Jak można nałożyć sztywne wzorce, reguły na coś , co do końca nie zostało poznane? Każda karta zawiera w sobie wiele znaczeń na różnych poziomach, trudne jest zawarcie ich na jednym obrazku. Obrazek ułatwia, ale też w pewnym sensie ogranicza interpretację, bo jak widać w opisie Waitea nie wszystkie znaczenia 2 Buław są widoczne na karcie.
Eremit napisał(a):Jednak ogolnie talia nie wnosi żadnych ciekawych rozwiązań i wątpliwe by przyczyniała sie do poznawania Tarota
Jeśli ktoś poznał Tarota od deski do deski i wie wszystko na jego temat, to pewnie nie wnosi i nie przyczynia się Uśmiech Znasz taką osobę?
Odpowiedz
#14

Nie znam Oczko
Odpowiedz
#15

Sluchajcie, jesli bedziemy sie przygladac na corusz to inny obrazek z corusz to innej talii kart to oczywiscie, ze beda one nam nasuwac corusz to inne skojarzenia.Mozemy wiec dyskutowac bez konca i kazdy w sumie bedzie mial racje. No i dobrze....
Ale ja wiem, ze jesli na przyklad wezme do reki malutka talie kart Tarocco Siciliano, gdzie dwie male pekate bulawy na 2 bulaw sa przycisniete do siebie,przewiazane przepiekna kokarda, to odruchowo kojarzy mi sie to z przyjaznia, tym bardziej, ze obok jest malutki rysuneczek domu(to wyglada jakby byl w oddali), co nasuwa znowu skojarzenie ciepla i czegos przyjemnego. Wydaje mi sie , ze najwazniejsze to aby wytworzyc sobie nasz wlasny wizerunek danej karty, to co czujemy najpierw, w momencie gdy ja ujrzymy.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości