[marksa]

Mi sie potwierdzila w rozkladach na zwiazek i pytaniach o mojego partnera, Czesto nawet pytajac ogolnie wychodzil mi jako wisielec. I jesli chodzi o nas to on pierwszy byl w stanie to zweryfikowac jako prawde. CHociaz ta karta dla mnie jest dosyc pozytywna. On nie urywa niczego , nie odcina sie nie mowi juz nigdy wiecej nigdy nic, ale mowi , powisze tu sobie , spojrze na sprawy z innej perspektywy nabiore oddechu i jak bede gotowy to wroce do swiatla
Przynajmniej ja sobie lubie ja tak tlumaczyc

[ladi]

Mimo wszystko ja jej nie lubię, szczególnie kiedy wypada na kogoś, nie wspominając o mężczyźnie, który nam się podoba i chcialybysmy, aby zrobił pierwszy krok.
To taki typowy nietoperz, wisi sobie i wisi, bo lubi wisieć Z nim nie ma czegoś takiego jak progres jest nadmiar bierności, aż człowieka może krew zalać.

[marksa]

ale tez jest lekka nadzieja ze to jeszcze nie koniec, ze moze jeszcze cos sie uda ??

[ladi]

Jak każdy nietoperz kiedyś wyruszy na łowy, natomiast ten przestój w przypadku Wisielca się zawsze przedłuża...

[marksa]

Jesli mowimy o mezczyznach dzisiejszych czasow to akurat nic nowego Za duzo maja opcji hahah Chociaz ja ostatnio sobie tez wychodzilam wisielcem i tez sie z tym zgodze. Bo siedze i mysle co zrobic ze soba

[Barbara]

Jak każdy nietoperz kiedyś wyruszy na łowy, natomiast ten przestój w przypadku Wisielca się zawsze przedłuża...

Dokładnie, wyruszy na łowy, aby móc zająć się czymś innym, nie daje żadnej nadziei na powrót ... jeśli chodzi o aspekt oczekiwania w relacjach między ludzkich. Dobre określenie ladi

[marksa]

Myślisz ze tak to dziala ? Ze naprawdę nie daje zadnych nadziei na powrot ?

[madrugada]

Marksa to zalezy od kart otaczajacych jak zawsze. Sam wisielec jednakze, faktycznie daje malo nadziei na zmiane. Chyba, ze cos sie zmieni co go wybije z tego stanu.

[marksa]

Hmm u mnie otaczaly go karty krola mieczy (moj sygnifikator) potem on jako wisielec obecna sytuacja swiat potem byly tez śmierć , papiez 6 kielichow krol monet. On tam jakos wtedy tracil dla mnie na wartosci chyba ze moze smierc go wyrwie z tego letargu

[Joana]

XII Wisielec



Dla mnie XII Wisielec jest kartą zatrzymania. Przy czym to uwięzienie jest dobrowolne.
Człowiek będzie mieć trudności by się uwolnić, bo sytuacja mu na to nie pozwala.
Z drugiej strony taka stagnacja ma dobre strony, wisząc widzimy świat inaczej, do góry nogami.
W tej karcie widzę osoby wycofane chwilowo z życia, bezrobotne, chore, smutne, spętane toksycznymi więzami
z innymi ludźmi. Zdarzyło mi się zobaczyć w tej karcie osobę chorą psychicznie- schizofrenia.
Częściej kogoś pod wpływem środków odurzających, leków, alkoholu.
Najczęściej to osoba w tzw sezonowej depresji. To mija, choć czasami może przejść w stan przewlekły.
W sprawach pracy ta karta oznacza okres przeczekania, czasem bezrobocie. Właściciel firmy musi ostrożnie działać,
możliwa jest pomyłka i strata.
W sprawach uczuć co ciekawe to karta osób ładnie się uzupełniających, choć i często brak zrozumienia w kwestii
uczuć. Najczęściej XII Wisielec w związkach to karta stagnacji i powolnego wycofywania się partnera ze związku.
W pytaniach o zdrowie ta karta wskazuje mi na uzależnienia wszelkiego rodzaju, depresje i stany urojeniowe.
Często też bóle głowy, naprawdę mocne.

[MS_83]

Karta ktora okreslam ma swoje dobre i zle strony. Zla strona ktora oznacza ta karta ze jestesmy pozbawieni ruchu,stagnacja,jestesmy zawieszeni i dzialamy w zawieszeniu. Dobra to ze jestesmy w sytuacji w ktorej widzimy cos co normalnie sobie nie uswiadamiamy. Ta karta oznacza medytacje i mysli o zyciu rowniez tym duchowym.

[Spikuspik]

Symbolizuje pokute i poswiecienie - Lekcja Apollina i Marsjasza, kiedy to Marsjasz wyzywajac boga Apolla na pojedynek na instrumenty muzyczne przegral - w zamian bog mogl zrobic z nim co bedzie chcial - obdarl go wiec ze skory i powiesil na drzewie, jest tu wiec motyw poswiecenia i pokuty jak najbardziej Marsjasz musial odpokutowac za swoja pyche

"Warto przy tym dodać, że w bolońskiej odmianie tarota - tamtejszym taroccino ksztaltujacym sie bodaj od XVI stulecia  - zamiast wisielca występował po prostu zdrajca" (chodzi po prostu o Judasza) - to z "We władzy wisielca" Mikołejki.

[liv222]

XII(12) Wisielec - Karta ta zwykle oznacza, że oto przyszedł moment, kiedy musimy przerwać naszą codzienną gonitwę, wyłączyć się na jakiś czas z czynnego życia, i przyjrzeć się światu na odmiennych zasadach niż dotąd. Wisielec oznacza zatem rewolucję w naszych poglądach na świat i na siebie samego!, moze ostrzegać, że za chwile twój świat zostanie wywrócony do góry nogami.

Karta Wisielec zwiastuje ważny etap w życiu duchowym. Wisielec widzi wszystko odwrócone - co znaczy, że zaczynamy dostrzegać świat z odmiennego niż dotąd punktu widzenia; że sprawy dotychczas najważniejsze przestają nas obchodzić, i odwrotnie. Wisielec wisi, zerwał kontakt z ziemią - co oznacza dla tego, kto tę kartę wyciąga, że i on traci kontakt z materialną rzeczywistością, sprawy jedzenia i zarabiania przestają być najważniejsze, a jego stan można nazwać stanem "zawieszenia".
 
Karta ta zapowiada też taki etap w życiu, kiedy człowiek poznaje rzeczy nowe  ale nie działa. Niemożność uzyskania harmonii i spokoju, ciężka, nie satysfakcjonująca praca, niski status społeczny spowodowany mało ambitnym zajęciem.

Działalność i towarzystwo, które nie tylko nie dają satysfakcji, ale i bardzo nas nudzą. Zmiany, które rujnują nasze układy, ale są korzystne i oczyszczające, bo płyną z naszego wnętrza.
 
Zatrzymanie, akumulacja, odosobnienie - zatrzymanie to może być spowodowane  chorobą  a może oznaczać również dobrze potrzebę  zmiany punktu widzenia, nabycie nowej świadomości, potrzebę poświęcenia się, moment medytacji, okres wyczekiwania.
__________________________________________________________________________________________
CZAS -  między 20.02 a 20.03

MIEJSCE: natura, wycieczka, odosobnienie, miejsca "wodne" (stawy, jeziora), zakon, impreza "z przymusu" (bo tak trzeba, bo wypada...), toaleta, wanna, umywalka, wyciąg narciarski, mosty

ZDROWIE: choroby psychiczne, autyzm, psychozy, paranoje, uzaleznienia od uzywek - alkohol, narkotyki, lekomania, delirium, prognozuje wszelkie zaburzenia świadomości i równowagi poprzez stany pochodzenia parapsychicznego
__________________________________________________________________________________________
Symbolizuje  +  blokadę, zwłokę , moment  zatrzymania który może nam dać korzyść aby pogłębić swoje projekty. Często oznacza, że to nie jest właściwy moment na podejmowanie decyzji,spokój, wyciszenie, odpoczynek, rehabilitacja, poświęcenie się, dobra koncentracja, zaduma, snucie planów, umiejętność zmiany perspektywy, okres czekania, afirmacja, modlitwa, medytacja,

Pozycja odwrócona - brak możliwości wyboru, chowanie czegoś, brak odpoczynku, robienie  dla kogoś nie dla siebie i swojej przyjemności – poświecenie, naduzywanie uzywek alkoholu, śpiączka, nieświadomość, lenistwo, odpływanie w świat fantazji, środki uspokajające, przymusowe zatrzymanie, niemożność wyjścia z sytuacji, posiadanie złych informacji
__________________________________________________________________________________________
NIEKTÓRE POWIĄZANIA:
 
Wisielec + Świat   -(jeśli z Magiem: duża elastyczność umysłu), zamknięcie w swoim                              świecie, siedzenie w domu, marzenia o innych krajach
Wisielec + Gwiazda  czekanie na pozytywny rozwój sytuacji, nadzieja na poprawę,                                 dochodzenie do siebie, zdrowienie, dobry humor, dobre przeczucia które                      się sprawdzą
Wisielec + Cesarz  -zdanie na łaskę kogoś, (jeśli ze Sprawiedliwością - czekanie na                             odpowiedź z urzędu), obmyślanie strategii działania, poczucie                               bezpieczeństwa
Wisielec + Księżyc -sen, odlot w marzenia, nierealność, wizjonerstwo, środki                                    psychoaktywne, niejasność sytuacji, nic nie jest do końca pewne,                           można tylko snuć domysły

__________________________________________________________________________________________
1.Głowna karta w tarocie

Twoje problemy nie maja prostych rozwiązań. Tego, co robisz, nie da się kontynuować idąc po prostu krok za krokiem. Pozostajesz w stanie zawieszenia; wszystko jest inaczej niż być powinno. To, co się teraz dzieje, nie jest stanem normalnym, ale wyjątkiem (jakby świat stanął na głowie). Ale obecne położenie daje ci szansę zobaczyć wszystko z nowej perspektywy i odkryć rzeczy, których normalnie nie widzisz.

2.Ostrzegająca- Obawy ostrzeżenia

Nic wokół ciebie nie jest pewne. Wszystko może znaczyć cos dokładnie przeciwnego. Cały twój świat może w każdej chwili zostać wywrócony do góry nogami. Konieczna jest przeogromna ostrożność, bo nie masz twardego gruntu pod nogami.

3.Co robić ? Taktyka działania

Jeżeli tylko możesz, nie działaj. Nie wykonuj praktycznych kroków. Nie podejmuj decyzji. Dla praktycznego działania ta karta jest bardzo niepomyślnym znakiem. Za to wykorzystaj

[Kama]

Jakie są Wasze doświadczenia z odwróconym Wisielcem? Ostatnio kilka razy tak mi się pokazał w małych rozkładach (3-5 kart). Zdarza się, że osoba, której wróżę, właśnie Wisielca wyciąga i odwraca.  Wiem, że dużo zależy od sąsiadujących kart, ale chciałabym zapytać, jak postrzegacie go odwróconego? Czy bardziej jako niechęć do zmian, opór i lęk przed nimi, czy też raczej odwrotnie: wyjście z zawieszenia i stagnacji, niechęć, by na coś dłużej czekać i biernie się temu przyglądać? Sama nie stosuję odwróconych kart, ale jak tak wypadają albo tak mi się pokazują, czy ktoś je odwraca (bezwiednie?), to wtedy zostawiam. Ale słabo je czuję w pozycji odwróconej, stąd moje pytanie.

[Iwona Agata]

Wisielec odwrócony to takie szarpanie się w niewygodnej sytuacji,uziemienie w niej, spętanie. Raczej nie odczytuje jej jako uwolnienia , no chyba że obok są karty pokazujące otwartość (Świat np.) To jest taka niemożność wyruszenia do przodu, bo coś lub ktoś Cię trzyma. Podobnie jak karta Diabła , Wisielec odwrócony może wskazywać na tkwienie w szponach nałogu. To też brak nadziei na poprawę losu, lub pokazuje kogoś kto nie ma już nadziei na lepszy los i tu przypomina odwróconą Gwiazdę. To jest też obietnica, której trzeba dotrzymać a najchętniej zerwałoby się ją. Karta ta pokazuje dylematy uczciwości wobec siebie i innych. Karta ta pokazuje zdradę małżeńską i lęki z nią związane a także przykre zależności. To karta oszukiwania siebie lub innych . Pokazuje też chorobę nogi.

[LeCaro]

Jak dla mnie jest to zbyt poważna karta, by pokazywać drobne problemy. Jeżeli przeszkody - to istotne, jeżeli choroba - to wymagająca leczenia, jeżeli coś się przeciąga w czasie - to przeciąga się solidnie.
Natomiast z mojego doświadczenia wiem, że jako "cień" czy "minus" tej karty najczęściej pokazują się istotne problemy z psychiką, takie które już poważnie zaburzają codzienne funkcjonowanie (relacje z ludźmi, związki itd.) i mogą wpływać też na zdrowie fizyczne (np. z powodu bezsenności, lęków, depresji). Problemy z którymi często trudno sobie samemu poradzić bo siedzą głębiej (niejednokrotnie są skutkiem trudnych doświadczeń z przeszłości), dlatego warto zwrócić się o pomoc do fachowca (psychoterapeuty, psychiatry).

Kama, pandemia trwa już ponad rok... bardzo wielu ludziom (nawet dzieciom) siada psychika - jeśli ktoś nigdy nie był silny psychicznie - tym bardziej... Więc nie dziwię się że ostatnio częściej widujesz tę kartę w rozkładach.

[Kama]

Bardzo Wam dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Byłam ciekawa Waszego odbioru tej karty, ponieważ talia, z której ostatnio korzystam,  wróżąc innym ("Arcanum" Renaty Lechner), pokazuje mi pięknie tego Wisielca w pozycji odwróconej. On "odwrócony" przypomina tancerza, baletmistrza, nie budzi żadnych negatywnych skojarzeń - wręcz przeciwnie. Krótka szarfa, na której był zawieszony, w pozycji odwróconej stanowi po prostu przedłużenie jego stopy. Naprawdę jest piękny i wolny - tak go postrzegam, tak go czuję. Co ciekawe, tylko w tej talii mi się odwraca (wczoraj znów to zrobił, skubaniec!), choć używam też innych, zwłaszcza gdy wróżę sobie i z Wami ćwiczę. 
 Ale przeanalizowałam sytuację i wróciłam do momentu, kiedy to się zaczęło. I zrozumiałam, że ta karta wciąż przypomina mi o człowieku, ważnym dla mnie, który właśnie 10 dni temu tę kartę w tej talii odwrócił. Inne wyciągnął i położył w pozycji prostej.  Wróżba dotyczyła pracy, ale miałam wrażenie, że karty pokazują coś zupełnie innego. I tak, dziewczyny, macie rację, mówiąc o problemach psychicznych, emocjonalnych. Próbuję go namówić na terapię, ale jest opór.... Tak jak napisała Lady: znalazł się w niewygodnej sytuacji, z której chciałby się wyrwać, bo sprawy, które próbował "spychać" i wypierać (mające związek z domem rodzinnym) znów dały o sobie znać. I dostrzegł, że to, w czym tkwi, jest błędnym kołem. Co ciekawe, sam organizm wysyła mu sygnały... bóle brzucha, problemy ze snem. Może jak dojdzie do ściany, to zrozumie, że pomoc specjalisty jest niezbędna. On sam pokazuje mi się w XIII, więc może dojrzeje do tego, by w pełni poddać się transformacji. Ale póki co najwyraźniej nie chce spokojnie powisieć, miota się. I pewnie pokazuje mi tą odwróconą kartą, że teraz jeszcze obawia się spojrzenia na swoje życie i problemy z innej perspektywy.

Tak czy inaczej dostaję od życia i od kart kolejną ciekawą, mądrą lekcję. Dzięki za Wasze sugestie i podzielenie się swoimi odczuciami i wiedzą.