23-04-2015, 16:34
Jak drgająca struna, miły, serce moje
Odczuwa Twoje troski i niepokoje.
Miłość Twoja, niczym ręka gitarzysty,
Poruszając serce moje wydobywa dźwięk czysty.
Jak długie, kręte ścieżki, miły, miłość nasza
Bo jedno drugie wzajem obraża i przeprasza.
Już masz dość tych porównań, chcesz mówić o czym innym
Mnie czynisz niezłą diablicą, siebie - niewinnym.
nie zanotowałam roku, ale na pewno to dawno było jak ten wierszyk powstał...2002 albo 2003 rok...
Odczuwa Twoje troski i niepokoje.
Miłość Twoja, niczym ręka gitarzysty,
Poruszając serce moje wydobywa dźwięk czysty.
Jak długie, kręte ścieżki, miły, miłość nasza
Bo jedno drugie wzajem obraża i przeprasza.
Już masz dość tych porównań, chcesz mówić o czym innym
Mnie czynisz niezłą diablicą, siebie - niewinnym.
nie zanotowałam roku, ale na pewno to dawno było jak ten wierszyk powstał...2002 albo 2003 rok...