Liczba postów: 1.711
Liczba wątków: 97
Dołączył: 17-11-2010
Reputacja:
15
Czerwony to także oficjalny kolor koloru Kielichów tak jak woda jest symbolem miłości, uczuć i emocji. Czy masz niewypowiedziane i nieuświadomione obawy pozwolenia uczuciom zawładnąć sobą?
Liczba postów: 1.711
Liczba wątków: 97
Dołączył: 17-11-2010
Reputacja:
15
Najprawdopodobniej to chwilowe i nie ma co się przejmować. Kiedy mówi się o kimś, lub o czymś, że jest pełnej krwi to jest pozytywne określenie. Dzięki za uwagę. specjalnie przyciemniałem ten dzban po prawej stronie, bo patrzymy na niego pod światło i powinien być normalnie blady. Wtedy jednak umykał uwadze. Może rzeczywiście zbyt przeczerwieniłem ten strumień wody z niego płynący. Popracuję nad tym może. O Kanadzie mówi się, że pachnie żywicą, ale ziemia jest zlana ludzkim potem i krwią. Mnie nie raził krwisty kolor.
Początkowo nie zamierzałem przejmować się kolorami poszczególnych żywiołów, ale teraz wydaje mi się, że przynajmniej trzeba akcent zasadniczego koloru każdego żywiołu wprowadzić. To też sposób, czy droga dodatkowa do oddziaływania na zmysły. Robię arkana małe dodając do pastelowego tonu AW:
czerwony dla Kielichów,
indygo dla Mieczy,
zielony dla Monet,
żółty dla Buław
Liczba postów: 1.711
Liczba wątków: 97
Dołączył: 17-11-2010
Reputacja:
15
W obecnej formie są tylko komputerową grafiką zainspirowaną kartami Pameli Colman-Smith, czyli RWS. Jest taki pomysł, żeby zrobić karty według obecnego projektu, ale w technice Drypoint Intaglio czyli litografii. Coraz mocniej ku temu się skłaniam i nabieram ochoty.