Luks, dziękuję za fajny warsztat.
Poraz kolejny 4 denary pokazły mi miejsce do którego wracamy, do tego kogo kochamy. Niestety nie pokierowałam się moim doświadczeniem.
Paź kielichów wielkokrotnie pokazał mi zabawy/ zabiegi/ wypoczynek w wodzie. Wodę zawsze pokazujem i też Księżyc.
Ach te kart, dobrze gadały, ja się nie słuchałam.
A poza tym Gdynia to moje miasto, wiec to może Ty mnie wtedy ochlapałeś
Gratulacje Lady, już pędzę do Twojego warsztatu