No niestety, u nie ma prostych rozwiązań, tego się nie da osiągnąć inaczej niż ciężką codzienną pracą nad sobą samym.
Taki drobny przykład: spójrz na swój avatar.
Jest to pierwsza rzecz którą nam pokazujesz, pewnego rodzaju Twoja wizytówka na forum.
Smutny czarno-biały obrazek z napisem "The End". Ten obrazek działa również na Twoją podświadomość - każe patrzeć w przeszłość a nie w przyszłość, pozbawia Cię kolorów i optymizmu.
I założę się że tego typu drobiazgów - jak również większych rzeczy - w Twoim otoczeniu jest więcej. Codziennie na nie patrzysz i codziennie sam siebie dołujesz.
Jeśli chcesz zmienić swój tok myślenia powinieneś zacząć od generalnych porządków. Uporządkować swoje życie i swoje otoczenie, pozbyć się rutyny i skostniałych przyzwyczajeń które Ci nie służą. Wyrzucić to co Cię przygnębia, to co zaśmieca Twoje otoczenie i myśli, to co Ci przypomina o nieudanych sprawach w Twoim życiu, a także znajomości które Cię ciągną w dół. Na to miejsce wprowadzić nowe przedmioty, nowe kolory, nowych ludzi, nowe zwyczaje - tylko takie, które będą Cię ciągnąć do góry. Druga rzecz - trzeba zadbać o swoje ciało, to jest podstawa. Ciało jest naszym "mieszkaniem", więc jeśli źle się czujemy fizycznie, jeżeli zaniedbujemy i zapuszczamy swoje ciało, nie ruszamy się, nie odżywiamy się dobrze - to również bardzo ciągnie naszą psychikę w dół. I po trzecie - ludzie. Samotność sprzyja ponurym myślom jak nic innego na świecie... nie ma nic cenniejszego niż znalezienie sobie znajomych, przyjaciół z którymi zawsze będziemy mogli porozmawiać, to zawsze zmienia perspektywę patrzenia na własne problemy.