[Marika+]

[size=150]Chyba sobie :drag:

Tu mi się przypomniał wierszyk tak:
Jary jara,
Jara jara,
Siora jara,
Brajdak jara,
Wszyscy jaramy...



Wszystkiego dobrego Miriam, niech dzisiejszy dzień będzie najlepszy dla Ciebie :kiss3:

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=xOWa2Yw6iH8[/youtube]

[Rudalila]

Diabeł Co robic ? 5 denarów ,Czego nie robic ? Pustelnik
Dzisiaj skupie sie na przyjemnościach ,bede egoistka ,a może spotkam sie z własnym cieniem.?Co robic ?Poprosić o pomoc ,zmienic swoje myślenie o sobie,odejsc w spokoju .Czego nie robic ?Nie zamykac sie w sobie ,ale tez nie zaczynac nic nowego.
Drugi dzien wyciagam te same karty :o Chyba cos to znaczy. :o Chyba sobie :drag:

Ten DIABELEK sie kreci kolo ciebie, miriam, kusi zeby zrobic cos glupiego. :sarcastic: 5 monet-kochanek(lub kochankowie)-ulegnij pokusom i zaszalej...nawet zebys miala potem zalowac :sarcastic: . Nie badz ciagle tylko ostrozna i madra.

[Miriam]

Maire dzięki za życzenia i piosenkę :kiss3: Rudalisico ,a Tobie za dobre rady :kiss3: .Poprosiłam naszego dobrego wróża Zibka o wróżbe i rade Mysle ,ze nie warto tak od razu palic mostów za soba. W czwartek mam spotkanie . :roll: Mam nadzieje,ze do tego czasu Zibko odpowie mi na moje pytanie. :roll:

Lilus a od kiedy 5 monet to kochanek ? Myślałam ,ze odejscie .

[Rudalila]

Od bardzo dawna 5 monet to kochanek. W mojej wloskiej talii to akurat "AMORE"-"milosc", u Etteilli to "Kochanek". Chyba we wszystkich wloskich ksiazkach, ktore czytalam 5 monet ma takie wlasnie znaczenie. Oczywiscie sa rowniez inne znaczenia tej karty.
W ksiazce Diego Meldi "i Tarocchi", ktory czerpal wiedze z dosc starej literatury, 5 monet moze nawet oznaczac sprzedajna milosc, lub kosztownego kochanka.

[Miriam]

Lilus wprawiłaś mnie w dobry nastrój. Smialam sie w głos ,jak czytałam co napisałaś watku Zibka "Darmowe wróżby" ,a tu to mnie powaliłaś normalnie. Lilus ,czy Ty myślisz ,ze w naszym wieku tylko kosztowny kochanek zostaje.? :thanks: Ło jeżu kolczasty !!!! :suicide:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://w564.wrzuta.pl/audio/1FfQT93bpxE/4ever_-_kochankow_mialas_wielu">http://w564.wrzuta.pl/audio/1FfQT93bpxE ... alas_wielu</a><!-- m -->

:dance3: :dance3: :dance3: :dance3:
Miłej nocki!!!

[Tarofides]

Lilus ,czy Ty myślisz ,ze w naszym wieku tylko kosztowny kochanek zostaje.?

albo mąż na godziny :sarcastic:

[Miriam]

To jeszcze nie byłoby tak zle z tym mezem na godziny .Choćby jedna :drag: Sam sie przekonasz po 30 latach stażu małżeńskiego tfu tfu na psa urok :?

[Tarofides]

Niebawem będzie 15 lat i jest git

[Miriam]

Cytat dnia
Boże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.

Marek Aureliusz (121 — 180) cesarz rzymski, filozof, stoik;

List do matki


Sergiusz Jesienin

Żyjesz jeszcze, biedna stara matko?
I ja żyję. Pozdrowienia ślę.
Niechaj sączy się nad twoją chatką
To wieczorne światło w sinej mgle.
Mnie pisano, ze ukrywasz trwogę,
Tęsknisz za mną, że cię trapi żal,
Że wychodzisz często znów na drogę
W swej salopie śmiesznej - patrzeć w dal.

A gdy siny mrok na wieś się kładzie,
Często widzisz, niby blisko tuż,
Jak ktoś mi nagle w karczemnej zwadzie
Wbił po serce fiński nóż.

Głupstwo mamo! Spokój nade wszystko.
To igraszka tylko sennych mar,
Już nie takie ze mnie pijaczysko,
Bym bez ciebie gdzieś tam z dala zmarł.

Po dawnemu łaknę twej pieszczoty
I o jednym marzę tylko w snach,
Bym czym prędzej od tej złej tęsknoty
Znów powrócić pod nasz niski dach.

Wrócę, wrócę, kiedy w słońca blasku
Rozwiosenni się nasz biały sad.
Tylko ty już więcej mnie o brzasku
Nie budź tak, jak osiem temu lat.

Nie rusz tego, co sie odmarzyło,
Nie budź tego, co na wieki śpi.
Zbyt mnie wcześnie życie doświadczyło.
Strata złud i nuda wszystkich dni.

I modlitwy nie ucz mnie. Bo po co?
Co odeszło, juz nie wróci, nie.
Tyś jedyną łaską i pomocą,
Tyś jedyne moje światło w śnie.

Więc zapomnij już tę swoją trwogę,
Przestań tęsknić, porzuć zbędny żal.
I nie wychodź tak często na drogę,
W swej salopie śmiesznej - patrzeć w dal.


Tłum. Kazimierz Andrzej Jaworski

Karty dnia 10 kielichow :o Jutro znow mam randke Co robic? Kapłanka Czego nie robić?10 monet
Dzien zapowiada sie niezwykje rodzinnie ,sielanka .Bedzie miło i puchato.Mam byc matka,zona , ukochanką ?do kaplanki jakos nie pasi :roll: Czego nie robic ? 9 monet.Mam nie byc taka zasadnicza .Moze wiecej luzu mi potrzeba?
Ruda ,Ty ostatnio cos mi radziłas Ciebie to lepiej nie bede słuchac ,bo Ty to masz w tym cel :drag:

[Rudalila]

Alez piekny ten wiersz Jesienina...

[Miriam]

Cytat dnia
Kiedy musimy podjąć ważna decyzję, najlepiej zawierzyć intuicji, ponieważ rozum zwykle oddala nas od spełnienia marzeń, przekonując, że jeszcze nie nadeszła odpowiednia chwila. Rozum boi się klęski, podczas gdy intuicja kocha wyzwania.”

Paulo Coelho

List do kobiety

Sergiusz Jesienin
Pani pamięta —

tak, na pewno pani pamięta,
jak stałem milcząc,
O ścianę oparty,
pani wzburzona była i przejęta,

i słów mi nie szczędziła
złych i twardych.
Pani mówiła,

że rozstać się musimy,
że dosyć ma już
udręk tych i szaleństw,

że jej pisane zająć się czymś innym,
rozsądnym,
mnie zaś —
w dół się toczyć dalej.

Kochana!Nie kochała mnie już pani.
I nie wiedziała, że w przechodniów tłoku
byłem jak szkapa zagoniona w pianie,
z ostrogą jeźdźca bezwzględnego w boku.



I nie wiedziała,
że w tę kurzawicę,
w tę burzę chybocącą światłem,
dlatego tak się dręczę, że nie widzę,
okąd nas pędzi zdarzeń fatum
Nie dojrzysz przecie twarzy

twarzą w twarz.
Wielkie — z dystansu się dostrzega.
Gdy huczy fala, trzaska maszt,
oglądać się za ocaleniem trzeba.

Ziemia — to statek!
Lecz ktoś raptem
po nowe życie, nową chwałę
odważnie posterował statkiem
wprost w oko burzy rozszalałej.



Któż z nas na deskach roztańczonych
nie padał, nie miał mdłości, nie złorzeczył?
Rzadko się trafiał doświadczony,
który zawrotu głowy nie czuł.

Wtedy,
wśród wrzawy i zamętu,
od miotającej się hołoty
uciekłem na sam dół okrętu,
żeby nie patrzeć na wymioty.

A był ten dół
rosyjską knajpą,
gdzie jam, nad szklanką nachylony,
chciał na dno iść nie z całą łajbą,
lecz sam,
pijany,
wyzwolony.

Kochana!
wiem, dręczyłem panią,
widziałem w oczach

żal i melancholię,
że trwonię się na zgrywę tanią
skandale oraz alkohole.
Lecz nie widziałaś,

że w tę kurzawicę,
w tę burzę chybocącą światłem,
dlatego tak się dręczę, że nie widzę,
dokąd nas pędzi zdarzeń fatum...

. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

Czas mija.
Nie jesteśmy tacy młodzi.
Inaczej czuję i nie to mam głowie.
Wołam w płynącej gładszym nurtem łodzi:
Chwała i sława sternikowi!

Czułe uczucie
dzisiaj w sercu pieszczę.
Pamiętam pani smutek i znużenie...
więc teraz oto
zawiadomić spieszę,




.

Karta dnia Cesarzowa no no nie powiem .Podoba mi sie ta karta



Dzis byłam na imprezie szantowej niedawno wróciłam .Było super jak zawsze na takich imprezach .Zib wiem,ze polubiles ostatnio takie piosenki .Jedna z nich ,ktora dzis słyszałam zamieszczam tutaj ,gdyz jestem pewna ,ze Ci sie bardzo spodoba

<!-- m --><a class="postlink" href="http://w432.wrzuta.pl/audio/6oSwR9TwgtL/ekt_gdynia_-_niepoprawny_gosc">http://w432.wrzuta.pl/audio/6oSwR9TwgtL ... rawny_gosc</a><!-- m -->

[Zib]

Piękny wiersz i ładna piosenka. Dzięki Miriam. Idę szukać oczu i świeczki, aby kabałe postawić na "Gdzie ty chłopie miałeś oczy"

[Miriam]

Ciesze sie ,ze Ci sie podobało .Ja wiedziałam,ze tak będzie Hm ostatnio masz kłopoty ze zrozumieniem pisanego tekstu .Ja nie mowilam zebys stawiał kabałe :o Na "Gdzie ty chłopie miałeś oczy "Ja tylko powiedziałam ze Ci ta piosenka na pewno sie spodoba. Jesli juz to nie zapomnij przed umyc rąk .I wrzuc karty na forum to Ci je zinterpretuje .A i inne wiedzmy pewnie chętnie Ci pomogą. :kiss3:

[Miriam]

Cytat dnia
Nie ma poduszki miększej od czystego sumienia

John Wooden

Trener koszykówki

Przyszła

Znowu przyszła do mnie samotność
choć myślałem że przycichła w niebie
Mówię do niej:
- Co chcesz jeszcze, idiotko?
A ona:
- Kocham ciebie
Ks.Jan Twardowski

Chciałam na dzis wyciagnac karty dnia. Moje madre karty zamkneły sie na moim strazniku.Wiedziały co robią.

[Miriam]

Cytat dnia
Być człowiekiem oznacza mieć wątpliwości i mimo to iść dalej swoją drogą.

Paulo Coelho

Kilka słów...

powiedzianych przez telefon
włożonych w kopertę
wysłanych na adres
kogoś kto samotność
zna bardzo dokładnie
na każdej drodze
potyka się o nią

czasami wystarczy
kilka chwil skradzionych
ciepło czyjejś dłoni
pochwycone w biegu
czyjś uśmiech znany
wyłowiony w tłumie
który wracał będzie
nocą bezsenną
kiedy gwiazdy płaczą

do szczęścia trzeba
tak bardzo niewiele
wystarczy że będziesz
na odległość ręki
na głębokość wzroku
na słyszalność serca
wystarczy że słowa
wyrosną jak mosty

chyba najtrudniej
spełnić marzenia
te najbardziej proste.

- Ks. Wacław Buryła

Karty dnia 4 denarow,Co robic? Kapłan ,Czego nie robic ?Pustelnik
Dzien nie bedzie raczej miły i tak sie zaczął .Napiecie i zamknięcie. Kapłan co robic?Mam byc mistrzem w tym co robie.Mam zachowac rownowage miedzy uczuciem,a rozumem.Czego nie robic? Pustelnik.Nie zamykac sie ,nie tracic wiary .

[Miriam]

Cytat dnia
Pomyślna realizacja marzeń jest jak przypadek wozu i konia. Bez współpracy koni wóz pełen marzeń nigdzie nie dojedzie.

Rex Murphy

dziennikarz

Trzeba marzyć

Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć
Zamiast dmuchać na zimne
Na gorącym się sparzyć
Z deszczu pobiec pod rynnę
Trzeba marzyć

Gdy spadają jak liście
Kartki dat z kalendarzy
Kiedy szaro i mgliście
Trzeba marzyć
W chłodnej, pustej godzinie
Na swój los się odważyć
Nim twe szczęście cię minie
Trzeba marzyć
W rytmie wietrznej tęsknoty
Wraca fala do plaży
Ty pamiętaj wciąż o tym
Trzeba marzyć
Żeby coś się zdarzyło
Żeby mogło się zdarzyć
I zjawiła się miłość
Trzeba marzyć

Jonasz Kofta

Karty dnia 4 denarow,Co robic? Kapłan ,Czego nie robic ?Pustelnik
Dzień nie będzie raczej miły i tak sie zaczął .Napięcie i zamknięcie. Kapłan co robic?Mam byc mistrzem w tym co robie.Mam zachowac rownowage miedzy uczuciem,a rozumem.Czego nie robic? Pustelnik.Nie zamykac sie ,nie tracic wiary .

Moj ranek i południe wyglądał tak jak na karcie 4 denarów .Było napięcie zamkniecie i niezdrowe emocje.Dopiero wieczorem posłuchałam dobrej rady. Czego nie robic No i nie zamykałam sie ,ale dobrze bawiłam .Miałam gości Nawet tance były min. przy tym utworze, który bardzo lubię.

<!-- m --><a class="postlink" href="http://w998.wrzuta.pl/audio/7gT3pkLQoSj/daab_-_w_moim_ogrodzie">http://w998.wrzuta.pl/audio/7gT3pkLQoSj ... m_ogrodzie</a><!-- m -->


No ,no dzisiejsze karty niczego sobie 10 denarów Co robic? Głupiec Czego nie robic? 7 mieczy
Jutro bede czuła sie bezpiecznie spokojnie i w uczuciach niczego sobie.Co robic? Cieszyć sie z tego co mam ,znaleźć w sobie radosc dziecka .Moze cos zaczac nowego :o Czego nie robic?Nie sprzeczać sie .Nie tarcic głowy.

[Tarofides]

Imprezy robisz w środku tygodnia :o
Takiej to dobrze :jester:

[Miriam]

Cytat dnia

A gdy serce Twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż Twoich nie otarto.

Maria Konopnicka

ONA

Kiełkował w duszy dziwny niepokój. (Przeczucia.)
Ktoś grał (z moderatorem) fantazje Szopena.
- Drgnęła nagle, jak gdyby od szpilki ukłucia.
Przyszła zła zmora dziewczyn: trapiąca migrena.

I przełożyła ręce do tłukącej skroni,
I przymrużyła oczy. I cała pobladła.
A w uszach monotonnie, natrętnie coś dzwoni.
I podeszła powoli (śmierć... śmierć...) do zwierciadła.

Obejrzała się. Potem na chwilę stanęła.
Spojrzenie. Uśmiech nikły. (A głowę coś tłoczy.)
Pięknym kobiecym ruchem stanik swój opięła
(Uwypuklone piersi drażniły mi oczy.)

Potem - podeszła do mnie. Blisko. Strasznie blisko.
(Struchlałem...) Szła woń słodka od włosów kasztanu;
Za rękę mnie ujęła... (zawrót!... pada wszystko!...)
I rzekła wolno: "Chciałam - - coś - -
powiedzieć - - panu - -".

Julian Tuwim

Wczoraj miałam karte dnia Smierć Co robic? 5 kielichow .Czego nie robic? Pustelnik .Niezły zestaw prawda ? Ciesze sie ,ze ten dzien sie skonczył.Fizycznie i psychicznie ,czułam sie jak na karcie Smierć ,no nie powiem ,miałam stracha

Lece po rowni pochyłej na dzis mam Pazia mieczy .Co robic? 5 kielichow znow :o Czego nie robic? 3 denarow
Moze macie pomysł na te karty ?

[Tarofides]

Ja mam pomysł na te karty.

co robić + czego nie robić = nic nie robić :mrgreen:

opitalać sie cały dzień, leżeć, odpoczywać, ogladać TV i siedzieć na forum

[Rudalila]

Tak, miriam, Eremit ma racje, zrob sobie calkowita labe, niczym sie nie przejmuj.

[Miriam]

Eremit ,Lilus dzieki za dobre rady .Dzis zrobiłam tylko 4 interpretacje i jedno mizianie.Syn przyjechał do mnie z ciepłym ,pachnacym obiadem i patrzac mi w oczy powiedział.Mamus pomiziaj troche ,nikt tak dobrze tego nie robi jak Ty . :oops: Coz miałam robic ,jak nie miziac .

[Miriam]

Cytat dnia
Małżeństwo to jedyna wojna, na której będziesz spał(a) z wrogiem

Dziad i baba
Był sobie dziad i baba,
Bardzo starzy oboje:
Ona - kaszląca, słaba,
On - skurczony we dwoje.
Mieli chatkę maleńką,
Taką starą jak oni,
Jedno miała okienko
I jeden był wchód do niej.
Żyli bardzo szczęśliwie
I spokojnie jak w niebie,
Czemu ja się nie dziwię,
Bo przywykli do siebie.
Tylko smutno im było,
Że umierać musieli,
Że się kiedyś mogiłą
Długie życie rozdzieli,
I modlili się szczerze,
Aby bożym rozkazem
Kiedy śmierć ich zabierze -
Brała oboje razem.
- Razem!... To być nie może,
Ktoś choć chwilę wprzód skona.
- Byle nie ty, niebożę!
- Byle tylko nie ona!
- Wprzód umrę! - woła baba -
Jestem starsza od ciebie,
Co chwila bardziej słaba,
Zapłaczesz na pogrzebie.
- Ja wprzódy, moja miła,
Ja kaszlę bez ustanku
I zimna mnie mogiła
Przykryje lada ranku.
- Mnie wprzódy!
- Mnie, kochanie!
- Mnie mówię!
- Dość już tego!
Dla ciebie płacz zostanie.
- A tobie nie?... Dlaczego?
I tak dalej, i dalej,
Jak zaczęli się kłócić,
Jak się z miejsca porwali
Chatkę chcieli porzucić.
Aż do drzwi - puk powoli.
- Kto tam?
- Otwórzcie, proszę.
Posłuszna waszej woli,
Śmierć jestem, skon przynoszę.
- Idź, babo, drzwi otworzyć!
- Ot, to, idź sam! ja słaba,
Ja pójdę się położyć -
Odpowiedziała baba.
Fi, śmierć na słocie stoi
I czeka tam nieboga.
- Idź, otwórz z łaski swojej.
- Ty otwórz, moja droga! -
Baba za piecem z cicha
Kryjówki sobie szuka,
Dziad pod ławę się wpycha,
A śmierć stoi i puka.
I byłaby lat dwieście
Pode drzwiami tam stała,
Lecz, znudzona nareszcie,
Kominem wejść musiała.

Józef Ignacy Kraszewski

.Jak juz pisalam w kawiarence mam dzis 29 rocznice slubu . Karty niczego sobie wyciagnałam na ta oklicznosc


As buław Co robic Głupiec?Czego nie robic? 3 monet