Różaniec
#1

Witajcie, dzisiaj z kolejnym moim dziwnym snem, w moim śnie gdzieś w pokoju wydaje mi się ,że na stole leżało kilkanaście różańców ,kolorowe, metalowe drewniane przeróżne, i wchodziły do tego pokoju różne osoby, nie wszystkie znałam, i wybierały sobie po jednym różańcu i zabierały go ze sobą, o cóż tym razem może chodzić Bezradny
Odpowiedz
#2

Twoj sen moze oznaczac okres trudnosci, problemy z kims z towarzystwa w ktorym sie obracasz. Ktos moze byc Twoim falszywym przyjacielem. Dowiesz sie o nieszczerosci kogos ze znajomych. Tajemnica zostanie ujawniona, cos czego wczesniej moze sie nie domyslalas ujrzy swiatło dzienne. Ktos moze powiedziec Ci cos o Twoim eks, po to aby Cie zranic. Czeka Cie jakas próba, zwiazana z najblizszym otoczeniem.

Rożaniec symbolizuje wsparcie, opiekę a w Twoim śnie to wsparcie jest zabierane ze stołu, ludzie wychodzą zabierajac ze sobą wsparcie, opuszczają to pomieszczenie, jakby nie rozumieli Twojego stanowiska, Twojego punktu widzenia, widzieli pewne sprawy inaczej niz Ty.
Odpowiedz
#3

Witaj Lady!

Wybacz ,że dopiero teraz ale ostatnimi czasy nie wchodziłam tutaj, dopiero dziś zobaczyłam Twoją odpowiedz i już odpowiadam Uśmiech

Zastanawiam się o co i o kogo może chodzić jako fałszywa osoba w moim otoczeniu, na pierwszy rzut oka nikt taki mi się nie pojawia wręcz przeciwnie ostatnio odnowiłam wiele starych przyjaźni, przegadywałam stare boleści do mnie i moje do innych hmm ? Bezradny

A drugi człon Twojej interpelacji, ludzie zazwyczaj nie rozumieją mojego punktu widzenia lub zachowania, chyba nauczyli się po prostu w to nie ingerować, ale masz rację to może dotyczyć M.. Od dawna słyszałam, zostaw go , nie męcz się , to nie ma sensu.. a teraz słyszę, a może daj szanse, spróbuj? Rotfl

Jeśli coś się wyjaśni albo nagle mnie oświeci co do Twojej interpretacji wrócę i dam znać!

Buziak Buźki Buźki
Odpowiedz
#4

Witaj Lady!

Wybacz ,że dopiero teraz ale ostatnimi czasy nie wchodziłam tutaj, dopiero dziś zobaczyłam Twoją odpowiedz i już odpowiadam Uśmiech

Zastanawiam się o co i o kogo może chodzić jako fałszywa osoba w moim otoczeniu, na pierwszy rzut oka nikt taki mi się nie pojawia wręcz przeciwnie ostatnio odnowiłam wiele starych przyjaźni, przegadywałam stare boleści do mnie i moje do innych hmm ? Bezradny

A drugi człon Twojej interpelacji, ludzie zazwyczaj nie rozumieją mojego punktu widzenia lub zachowania, chyba nauczyli się po prostu w to nie ingerować, ale masz rację to może dotyczyć M.. Od dawna słyszałam, zostaw go , nie męcz się , to nie ma sensu.. a teraz słyszę, a może daj szanse, spróbuj? Rotfl

Jeśli coś się wyjaśni albo nagle mnie oświeci co do Twojej interpretacji wrócę i dam znać!

Buziak Buźki Buźki
Odpowiedz
#5

Witaj Lady!

Wybacz ,że dopiero teraz ale ostatnimi czasy nie wchodziłam tutaj, dopiero dziś zobaczyłam Twoją odpowiedz i już odpowiadam Uśmiech

Zastanawiam się o co i o kogo może chodzić jako fałszywa osoba w moim otoczeniu, na pierwszy rzut oka nikt taki mi się nie pojawia wręcz przeciwnie ostatnio odnowiłam wiele starych przyjaźni, przegadywałam stare boleści do mnie i moje do innych hmm ? Bezradny

A drugi człon Twojej interpelacji, ludzie zazwyczaj nie rozumieją mojego punktu widzenia lub zachowania, chyba nauczyli się po prostu w to nie ingerować, ale masz rację to może dotyczyć M.. Od dawna słyszałam, zostaw go , nie męcz się , to nie ma sensu.. a teraz słyszę, a może daj szanse, spróbuj? Rotfl

Jeśli coś się wyjaśni albo nagle mnie oświeci co do Twojej interpretacji wrócę i dam znać!

Buziak Buźki Buźki
Odpowiedz
#6

Dziękuję Monroe za weryfikację. Oczko Właśnie ludzie Cie nie rozumięją, dlatego nie wiedzą jak Ci pomoc , stąd zabierają te różance od Ciebie, nie potrafią dodać otuchy .Skoro wczesniej mowili , ze to bez sensu tzn , ze proponowali abys zrezygnowala, zapomniala i nie męczyla tym tematem innych. Zabierajac ze soba rozaniec zabierali ze soba chęć pomocy, bo wiedzieli, ze i tak nie zdołają Cie przekonac.
Odpowiedz
#7

Dziękuję Monroe za weryfikację. Oczko Właśnie ludzie Cie nie rozumięją, dlatego nie wiedzą jak Ci pomoc , stąd zabierają te różance od Ciebie, nie potrafią dodać otuchy .Skoro wczesniej mowili , ze to bez sensu tzn , ze proponowali abys zrezygnowala, zapomniala i nie męczyla tym tematem innych. Zabierajac ze soba rozaniec zabierali ze soba chęć pomocy, bo wiedzieli, ze i tak nie zdołają Cie przekonac.
Odpowiedz
#8

Dziękuję Monroe za weryfikację. Oczko Właśnie ludzie Cie nie rozumięją, dlatego nie wiedzą jak Ci pomoc , stąd zabierają te różance od Ciebie, nie potrafią dodać otuchy .Skoro wczesniej mowili , ze to bez sensu tzn , ze proponowali abys zrezygnowala, zapomniala i nie męczyla tym tematem innych. Zabierajac ze soba rozaniec zabierali ze soba chęć pomocy, bo wiedzieli, ze i tak nie zdołają Cie przekonac.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości