01-09-2011, 12:47
Dusza
I wtedy Dusza poprosiła o kredki
Pomalowala tęczę na twej twarzy
Wyostrzyła światłocienie
Ozdabiając je iskrami Ekstazy
A teraz Dusza śpiewa Geppert
tak pięknie bo tak prawdziwie
Na tonach serca Twego cwiczy
Niezapomniane słodkie chwile
A potem Dusza zatańczy sambę
Zakołysze biodrami zapraszająco
Tupnie obcasem wzniecając tuman mglisty
Poderwie cie ze sobą
aż zobaczysz tuz obok
swoj SZLAK ŚWIETLISTY
I wtedy Dusza poprosiła o kredki
Pomalowala tęczę na twej twarzy
Wyostrzyła światłocienie
Ozdabiając je iskrami Ekstazy
A teraz Dusza śpiewa Geppert
tak pięknie bo tak prawdziwie
Na tonach serca Twego cwiczy
Niezapomniane słodkie chwile
A potem Dusza zatańczy sambę
Zakołysze biodrami zapraszająco
Tupnie obcasem wzniecając tuman mglisty
Poderwie cie ze sobą
aż zobaczysz tuz obok
swoj SZLAK ŚWIETLISTY