20-12-2014, 23:12
Hyacynt napisał(a):Mozliwosci astrologii horarnej sa wrecz nieograniczone, to po pierwsze...Po drugie to jeszcze nie doszlismy do omowienia domow X, XI (a nawet i II) oraz aspektow tego horoskopu, ale wydaje mi sie ze chyba nie masz juz watpliwosci co do werdyktu jaki nalezy wydac osadzajac ten horoskop ?...
Ale pozostawiam Tobie przyjemnosc rozgryzania pozostalej czesci ....To jest tworcze i fajne zadanie...a jesli chcesz sie pobawic w Sherlocka Holmes'a to sprobuj odnajdywac zagubione rzeczy przy pomocy tych horoskopow..frajda jest wtedy jak sie horoscopy zaczynaja potwierdzac z rzeczywistoscia...I nie jewst to Tarot , gdzie jest wiecej domyslow niz rzeczywistosci...
Tak, wyglada to raczej na nie niz na tak.
Ale to prawda bo chcialam sie zapytac o domy X i XI, w obu przypadkach patrzymy sie na pozycje ksiezyca, ktory jest w domu 4. I zupelnie nie mam pomyslu jak to intepretowac, bo mowimy tutaj o relacji cenowej pomiedzy nami a potencjalnymi kupcami. Ksiezyc w swojej naturze jest emocjonalny, reaktywny, troszke taki nie z tej ziemi. Wiec moze i on podkresla pewna nierealnosc czy emocjonalnosc zwiazana z ustalaniem ceny?
Takze moze pokazywac, ze przy potencjalnych interakcjach miedzy nami gore moga wziasc emocje zwiazane z mieszkaniem (dom IV).
Daj znac czy dobrze kombinuje, a tymczasem dobranoc