Moja przyjaciółka jest od 2 lat szczęśliwą mężatką z chłopakiem poznanym przez taki portal. W ogóle okazało się, że ów "kandydat" studiował razem z mężem mojej drugiej przyjaciółki... Więc "świat okazał się mały", a z portalu korzystają, jak z internetu - po prostu różni ludzie, w tym i ci o szerokich horyzontach i inteligentni.
W ogóle traktowanie, że inteligentną osobę spotka się w bibliotece, a już nie w dyskotece, jest myśleniem bardzo stereotypowym.
Historia z Małym Księciem naprawdę magiczna
Znam inną - szli ulicą, minęli się - on się obejrzał, ona się obejrzała. Potem obejrzeli się drugi raz za sobą, po czym stwierdzili, że teraz to się trzeba umówić. Teraz planują drugie dziecko...
Jednak z perspektywy kobiety powiem - mężczyzna jest od zdobywania, więc proszę pana, zamiast marudzić, gdzie jej szukać, po prostu daj się zauważyć tym, które Ci się spodobają