Warsztat 114 - Zgapiony
#23

Gratulacje Uśmiech
Dziękuję za warsztat.
Odpowiedz
#24

O rany, dziękuję! Uśmiech
Ale te moje karty są - na pytanie o przezwisko wypadł Cesarz - no i rzeczywiście Tomasz ma przezwisko od cesarza.... przypuszczam, że nazywacie go więc Franc Jozef, tak jak zazwyczaj się mówi u nas w Galicji. Oczko Rotfl

Franc Jozef był niezwykle lubiany w Galicji i do dziś darzy się u nas tę postać ogromnym sentymentem, co jest o tyle osobliwe że był to w końcu jeden z naszych zaborców.Uśmiech Uważany za wiernego męża, niezwykle pracowitego i skromnego człowieka, który wbrew swojej funkcji potrafił rozmawiać zarówno z prostym chłopem z Polski który przyjechał na audiencję, jak i z królami i cesarzami. Przepych był mu zupełnie obcy, prowadził bardzo uregulowany, wręcz ascetyczny tryb życia. Mało jadł, mało spał, pracował od rana do późnego wieczora. Jedna z anegdot mówi, że goście którzy siadali z nim do obiadu czy kolacji musieli albo wcześniej coś zjeść, albo też jeść bardzo szybko - ponieważ cesarz zasiadłszy do stołu jadł niewiele i szybko kończył posiłek, co było oczywiście dla służby sygnałem do sprzątnięcia również pozostałych nakryć ze stołu. A dzień zaczynał o świcie, więc bywało że pierwsza audiencja wyznaczana była na 4 czy 5 rano. Rotfl
A swoją drogą mnie też przyjaciółka kiedyś powiedziała: Ty to się powinnaś urodzić jakieś 100 lat wcześniej.Oczko
Odpowiedz
#25

Dziekuje LeCaro za notke historyczna Uśmiech

Przezwisko do niego pasuje w 100procentach z Twojego opisu. Aczkolwiek geneza zwiazana jest z tym ze zawsze kochal historie i przy jakichkolwiek dyskusjach politycznych skladnial sie do uznania monarchii konstytucyjnej jako ustroku idealnego i podawal wlasnie cesarza Franc'a (dokladnie tak go nazywamy) Josefa jak swojego 'idola' w tym kontekscie. A Galicje bardzo lubi i cxesto gosci w Krakowie Uśmiech
Odpowiedz
#26

Gratulacje LeCaro. Oklaski

A mnie się pokazały liny Rotfl a tramwaje "po kablach" jeżdżą. Rotfl
Odpowiedz
#27

Dokladnie Anlano - warte jest zanotowania ze miecze w ilosci wiekszej niz 8 powtarzaly sie w prawie kazdym zamieszczonym rozkladzie! I dokladnie tak mi sie one kojarzyly Uśmiech
Odpowiedz
#28

No teraz to można doodgadywać i to w warsztatach jest fajne, że pozwala popatrzeć na karty trochę inaczej, w sposób trochę mniej rutynowy. Miałam przeczucie, że hobby jest związane z ziemią, te groty to może tunele alpejskie, no i ta elitarność, bo przecież nie każdemu się chce wsiąść do pociągu byle jakiego... Oczko No dobra, ważne, że cały czas się uczymy. Oczko Dzięki jeszcze raz za warsztat. Uśmiech Buziak
Odpowiedz
#29

A ja dziekuje za udzial, dokladnie caly czas sie uczymy, dla mnie tez Wasze odczyty i karty byly bardzo wzbogacajace Uśmiech
Odpowiedz
#30

madrugada napisał(a):przy jakichkolwiek dyskusjach politycznych skladnial sie do uznania monarchii konstytucyjnej jako ustroku idealnego i podawal wlasnie cesarza Franc'a (dokladnie tak go nazywamy) Josefa jak swojego 'idola' w tym kontekscie. A Galicje bardzo lubi i cxesto gosci w Krakowie
Jak nie, jak tak Uśmiech - nie ma to jak monarchia konstytucyjna. Ok To może jakieś spotkanie możnaby kiedyś wykroić, na gruncie historycznym się spotkać. Oczko Rotfl
Odpowiedz
#31

No widzisz LeCaro Ty zwyczajnie musialas ten warsztat wygrac ! Uśmiech

Jak tylko bede sie wybierala z Tomaszem(Francuchna - to wspomniane zdrobnienie) do Krakowa to sam znac :-*
Odpowiedz
#32

Bardzo dziękuję za możliwość udziału w warsztacie.
Choć nic nie trafiłam, miałam możliwość wiele się od Was nauczyć Uśmiech
Czekam na kolejny warsztacik Rotfl
Le Caro jeszcze raz gratulacje Kwiatek
Odpowiedz
#33

Już za chwileczkę, już za momencik... piątek z Pankracym zacznie się kręcić!
Dziś w nocy postaram się wrzucić warsztacik... prosty jakiś - coś na ćwiczenie intuicji. Uśmiech
Odpowiedz
#34

brawo le Caro!!! Dziękuje za Warsztat Kwiatek
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości