Zagadka
#23

Zgadzam sie z Lady of Dreams I z madrugada Uśmiech
Faktycznie podczas medytacji czasami mozemy dostac wiadomosc za swiatow Uśmiech podczas medytacji zaostrza sie nasza intuicja . Naprawde piekny przekaz Oczko! Mam nadzieje ze podzielisz sie z nami technikami wizualizacji/ medytacji.

Na­wet z naj­gor­sze­go koszma­ru na­dej­dzie przebudzenie.
Odpowiedz
#24

Tak to prawda, nie tylko działań magicznych... Wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę z niezwykłej mocy wizualizacji. Ogromną wagę przywiązują do niej „guru” pozytywnego myślenia, trenerzy biznesu, naturoterapeuci, zwolennicy New Age, nie wyłączając wszelakiej maści sprzedawców Rotfl
Zastanowiło mnie jednak jej zdanie napisane cytuję: " Teraz wizualizuje kule energii, potrafię je wysłać konkretnym osobom." - ja się pytam po co? Myśli skoro sama napisała, że zajęła się tym w poszukiwaniu samej siebie, zajęła się wizualizacją dla siebie samej i pracy nad sobą samą ... Dla mnie to już są myślokształty, Wizualizacja jest jedną z technik kontroli energii, leżącą na pograniczu magii i medytacji ... Utworzony przez nas myślokształt o olbrzymiej mocy może wywierać szkodliwy lub dobroczynny wpływ na właściciela i innych ludzi, a nawet zwierzęta. Myśląc o kimś z uczuciem miłości, przyjaźni lub złości, kierujemy taki myślokształt do adresata i jeśli w nim są podobne wibracje, przyczepia się do jego aury. Jeśli w adresacie, nie ma podobnych wibracji, odbija się od niego i wraca zwielokrotniony, poprzez zebranie innych myślokształtów, do właściciela, powodując ruinę jego zdrowia, fizycznego, psychicznego i zaburzenia pracy umysłu – w przypadku złej intencji. Nadal nie wiemy kto ją prowadzi, kto jest jej nauczycielem, nie chodzi mi tu o imię i nazwisko, ale o to, z jakich nauk czerpie wiedzę ... Jej nauczyciel to "guru" pozytywnego myślenia? pod tym hasłem jest wiele niewiadomych. Oczywiście piszę to nie dlatego, że coś złego zakładam z góry, a jedynie aby wykluczyć pewne nieporozumienia i jak najbardziej mogę się mylić. Sam aspekt zmarłej koleżanki już jest też ważnym sygnałem, ponieważ myślokształty i duchy - te siły są skierowane przeciw nam i mają destrukcyjne właściwości, ja osobiście nie widzę w tym nic pozytywnego. Myślokształt rośnie tym szybciej im więcej uwagi mu poświęcamy... sama przyznała, że widzi karty wielokrotnie i nie wiem czy cyklicznie, ale jej myśli są na nich skupione, karmi tą energię... Jedynie tyle chciałam powiedzieć od siebie, faktycznie bardzo fajnie jest zinterpretować karty, jako te pozytywne przesłanie i naprawdę też chciałabym aby tak było, więc mogę jedynie jeszcze podzielać zdanie moich przedmówczyń lub zwrócić również uwagę myślę, że na dość istotną sprawę. Kotek
Odpowiedz
#25

Pewnie, że się podzielę Uśmiech
Przygodę z wizualizacją energii rozpoczęłam od prostych ćwiczeń wyobraźni. Próbowałam wyobrazić sobie jak wygląda powietrze które wdycham przez usta. Pierwszy raz robiłam to na wykładzie więc była pełna sala ludzi i prowadzący krok po kroku prowadził nas wszystkich. Tak więc widziałam wdychane powietrze jaki niebieski promień . Z tych wdechów zbudowałam w okolicach serca niebieską kule. Prowadzący poprosił potem zebysmy z tej zwizualizowanej energii wysyłali bliskim i dalszym znajomym, rodzinie promienie. Tak zrobiła. Potem powiedział nam abysmy wzniesli się do góry i patrzyli na to jak nasze promienie łączą nas z tymi ludzmi ...i jak oni wysyłaja kolejne promieńie i jak tworzy sie z tego przepiękna pajęczyna,. Jak promienie wracają również do nas...Tak sę zaczęło. Wizualizacje przehodziły różne metamorfozy. Z niebieskich promieni powstawały świetliste kolorowe kule. Widze kolory tego co chce komuś wysłać. Kulki mają tez różne wielkości. Ostatnio nawet chciałam sie odwdzięczyć roślinom i wysłałam im biały deszcz kulek wdzięczności. Delikatne krople błyskające w pięknym słońcu....
Odpowiedz
#26

Nie napisałam że widze karty wielokrotnie. Każda zobaczyłam tylko raz.
Odpowiedz
#27

Napisałas, ze nie znasz się na tarocie...skad wiedziałaś, ze to jest akurat ta karta??
Są różne talie...wiedziałaś tez z jakiej talii...może wszystkie z jednej>??

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz
#28

Szamanko , wysyłaj jak najwięcej takich kulek z jak najlepszymi intencjami miłosci, przyjazni , wdzięcznosci. To piękne. Masz piękną duszę.
Odpowiedz
#29

Krystyna napisał(a):Napisałas, ze nie znasz się na tarocie...skad wiedziałaś, ze to jest akurat ta karta??
Są różne talie...wiedziałaś tez z jakiej talii...może wszystkie z jednej>??
Nie wiem skąd wiedziałam, po prostu wiedziałam. Gdybym miała opisac ta karte to bym tego ni zrobiła, nie wiem jak wyglądały. Ale WIEDZIAŁAM bo to czułam.

Wizualizacja zajmowałam się wcześniej. Medytować zaczęłam bo wszelkie racjonalne sposoby ( łącznie z terapią) do odblokowania niektórych sfer mojego życia zawiodły. Mój znajomy, nie jest moim nauczycielem . Pomógł mi troche porozróżniac pojęcia, dużo rozmawiamy. Nie jest dla mnie guru, wyrocznia ani nikim takim. raczej przyjacielem.
Odpowiedz
#30

Brzmi super Uśmiech naprawde podziwiam Oczko ja rowniez uwazam ze masz piekny dar I mamy nadzieje na wiecej technik I zycze wszystkiego dobrego Uśmiech!

Na­wet z naj­gor­sze­go koszma­ru na­dej­dzie przebudzenie.
Odpowiedz
#31

A jaką terapię przechodziłaś, czy możesz mi powiedzieć?
Odpowiedz
#32

Behawioralną, przeciwdziałaniu przemocy, liznęłam DDA, warsztaty asertywności , warsztaty komunikacji. Terapię dla par. Różne etapy...
Odpowiedz
#33

Szamanka Światła, to miłe, że otrzymałaś coś w rodzaju przesłania z zaświatów. W dodatku bardzo pozytywnego. Ciekawe, że nie zobaczyłaś obrazu karty, jej nazwy, numeru a mimo to wiedziałaś, jakie to karty. Myślę że nazwy kart pojawiły się w Twojej podświadomości, a ponieważ wcześniej nie miałaś kontaktu z Tarotem jest to tym bardziej ciekawe.
Z uwagą i zainteresowaniem przeczytałam post barbary40 i zgadzam się z nią w zupełności. Jak sama piszesz przeszłaś wiele terapii i warsztatów. Twoi nauczyciele mogli mieć dobre intencje, ale energie z którymi pracują mają wielką moc. Można niechcący przedobrzyć. Trzeba być bardzo ostrożną jeśli chodzi o wysyłanie czegokolwiek w stronę drugiego człowieka. Nawet jeśli są to pozytywne przesłania, miłość i dobre emocje. To są silne energie i nieodpowiednio ukierunkowane zwyczajnie się odbiją. Może warto je po prostu bliskim okazać poprzez rozmowę, uśmiech, dotyk Uśmiech Natomiast można medytować, wizualizować i otaczać energią samą siebie. To tylko rozwinie Cię duchowo i wzmocni.
Odpowiedz
#34

Aż tyle terapii? Na czym polegał Twój problem tak naprawdę...i jak Twoi terapeuci zareagowali na stosowane przez Ciebie techniki...nie wiem, ale coś mi tu nie gra w Twojej wypowiedzi, brak tu spójności, aby zrozumieć do czego tak naprawdę zmierzasz. Czego tak naprawdę szukasz i jakiej oczekujesz odpowiedzi ? Może tak naprawdę szukasz tutaj pomocy...
Odpowiedz
#35

Tutaj Joano nie zgodzę się z Tobą. Nie widzę nic niewłasciwego w wysyłąniu energii miłości, przyjażni, wdzięczności. Nie widzę w tym absolutnie żadnego zagrozenia. To co wysyłąmy -wraca. Takie energie nie mogą nikogo skrzywdzić a wręcz przeciwnie.
To są energie równe pozdroweiom typu:
- życze Ci dużo miłości
- idz w pokoju
- idź z Bogiem
Gdyby ludzie wysyłali sobie takie energie czy to słowami czy to wizualizując świat był lepszy.
Odpowiedz
#36

Lady of Dreams nie jestem ekspertką w tej dziedzinie i wiem że masz rację. Troszkę mnie niepokoi jednak sam sposób wykonywania takich seansów, może hurtowość... oczywiście jeśli osoba która kochamy jest daleko, chcemy ją jakoś wzmocnić, otoczyć naszą miłością i troską, to tak.
Kwestia nauczyciela, sposobu przesyłania energii i siły osoby która tą energię wysyła... Otwartą sprawą jest czy osoba do której ta energia jest wysyłana sobie tego życzy. Oczywiście przykłady które podałaś są bardzo piękne i motywujące. Zostańcie w pokoju, idźcie z Bogiem, szczęść Boże, to przecież także pozytywne przesłania, kiedyś używane często, teraz coraz mniej. Pewnie trzeba je sobie przypomnieć Uśmiech
Odpowiedz
#37

Warto przypominać takie przesłania... one ciągle funkcjonują i są wysyłane np przez księży do rzeczy ludzi, nie mogą zrobić zadnej krzywdy.., przesłania miłości przyciągają miłośc. To naprawdę proste ... Nie trzeba do tego dopisywać teorii... tak to już jest urządzone aby każdy człowiek z tego potrafił skorzystać..
Odpowiedz
#38

Do niczego nie zmierzam Perełko. Przyszłam tu z konkretnym zapytaniem. Nie mam problemu. Terapie już skończyłam , teraz zajmuje sie tym o czym pisze. Oprócz tego mam normalne życie, dzieci prace. Nie szukam rozwiązań i kompletnie nie rozumiem Twoich insynuujących pytań. Zapytałyście odpowiedziałam szczerze jak na obecną chwilę widzę i postrzegam i czuje świat. Szukałam odpowiedzi na pytanie o karty i tyle. Zafascynowało nie to forum to chwilkę sobie tu posiedzę
Nie widze absolutnie nic złego w wysyłaniu ludziom pozytywnych energii i Światła rozjaśniającego świat. Tak jak nie widzę niczego złego w przytuleniu moich bliskich i powiedzeniu im że ich kocham, To co robie jest takim samym kocham ale bez słów... POzytywną myśle, miłością i wdzięcznością... Tak wygląda teraz mój świat. Lśni kolorami.
Odpowiedz
#39

Absolutnie nie ma w tym nic zlego - wrecz przeciwnie - ludziom energii, roślinom bryzy, zwierzętom uczuć Uśmiech

Wszyscy jesteśmy jednością. Kochając innych, kochamy siebie. Niezależnie jaką forma ta miłość wyrażamy.
Odpowiedz
#40

Ja nic nie insynuuję, po prostu pytam, nie chcesz...nie musisz odpowiadać. Przede wszystkim, zawarłaś swój post w "Ćwiczeniach z kartami tarota" - z samego założenia powinien być to wątek ćwiczebny, a w pierwszym poście poruszasz temat związany z viewforum.php?f=92. Dlatego też dla mnie nie jest jasną sprawą czy chcesz nam zaproponować jakąś nową formę ćwiczeń z kartami tarota, czy rozwiązać jakiś problem, zgromadzić na jego temat wiedzę i w jakiś sposób ją wykorzystać...Jeżeli tak jak piszesz chcesz zagościć na naszym forum, zapoznaj się proszę z jego regulaminem i strukturą...po prostu będzie Ci łatwiej się po nim poruszać...
Odpowiedz
#41

Odpowiedź, dlaczego Szamanka założyła tutaj temat
<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=28&t=17686&p=340981#p341024">viewtopic.php?f=28&t=17686&p=340981#p341024</a><!-- l -->

A na temat wizji się nie wypowiem, każdy biegnie własną ścieżką Oczko
Odpowiedz
#42

Dziękuję Le Stelle za pomoc...
Odpowiedz
#43

Le Stelle powiedziała juz czemu założyłam wątek akurat tutaj. Dziękuję Ci bardzo Uśmiech
Odpowiedz
#44

Coraz więcej czytam o kartach...Chyba zaczyna mnie to wciągać. Zafascynował mnie ten świat tarota.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości