Liczba postów: 56
Liczba wątków: 7
Dołączył: 01-02-2013
Reputacja:
15
Jak tak się zastanawiam, to nie ma karty, której nie lubię, ale której znaczenie nie jest dla mnie jasne. Najwięcej problemu zawsze miałam ze Słońcem i Gwiazdą. Z tą pierwszą ponieważ była dla mnie dość mdła sama w sobie i rzadko pokazywała mi się w odpowiedzi na jakieś pytanie, nie miałam z nią praktyki. Druga zaś zawsze mnie nurtowała, czy pokazuje moje marzenia, czy coś rzeczywistego.
Z Małych Arkan 10 mieczy i 3 mieczy to karty, których wolałam nie wyciągać, ale z drugiej strony ich przekaz był jasny i dzięki nim wiele razy udało mi się uniknąć rozczarowania.
Liczba postów: 219
Liczba wątków: 11
Dołączył: 11-03-2016
Reputacja:
555
Moja ulubiona karta to Kapłanka- zawsze była dla mnie wsparciem, uosobieniem spokoju i panowaniem nad sytuacją.
Nie lubię karty Głupca- zawsze wzbudzała we mnie strach,symbolizowała głupotę, koniec jakieś drogi, a nawet czyjegoś życia.
Liczba postów: 13
Liczba wątków: 1
Dołączył: 03-05-2016
Reputacja:
0
Moje ulubione karty:
Śmierć, Sąd i Słońce.
Nie lubiane:
Diabeł, Wierza, Kapłanka
Talia Waite'a
Liczba postów: 577
Liczba wątków: 30
Dołączył: 19-12-2017
Reputacja:
2.592
Znak Zodiaku: Ryby ♓
Moje ulubione
Kapłan, rydwan, 2 puchary, mag, 6 pucharów, 6 mieczy, 10 monet, cesarz
Nie lubie
Wieży, 9 mieczy, 5 mieczy, 5 bulaw, 2 monet, 3 puchary (zależy)
Neutralne, ale nie przepadam:
Umiarkowanie, księżyc, glupiec, 8 pucharów, 9 pucharow