Liczba postów: 53.884
Liczba wątków: 2.111
Dołączył: 12-05-2011
Reputacja:
5.481
Nieprawda, że czas leczy rany i zaciera ślady.
Może tylko łagodzi przykrywając wszystko osadem kolejnych przeżyć i zdarzeń.
Ale to, co kiedyś bolało, w każdej chwili jest gotowe przebić się na wierzch i dopaść.
Nie trzeba wiele, żeby przywołać dawne strachy i zmory.
Gdyby nawet trwały w ukryciu, zepchnięte na samo dno, to przecież gniją gdzieś tam, na spodzie, i zatruwają duszę, zawsze pozostawiając jakiś ślad - w twarzy, w ruchach, w spojrzeniu - tworzą bariery psychiczne, kompleksy.
Nie pomoże wódka, nie pomoże szarpanie się w skrajnościach, od usprawiedliwiania do potępiania.
Lucjan Nowakowski (z książki Mummi)
Liczba postów: 53.884
Liczba wątków: 2.111
Dołączył: 12-05-2011
Reputacja:
5.481
Chodzisz po świecie i czujesz się jak nastolatek, jakbyś był co najmniej nieśmiertelny, a potem nagle zostaje ci bardzo mało czasu.
Stieg Larsson Zamek z piasku, który runął)