Jak nie poddać się radości
Wprawdzie to wiersz o zachodzie ale życzę pięknego wschodu i dnia również
Jak nie poddać się radości
kiedy piękno nęci serce.
Jak nie chwycić wiatru w skrzydła,
by napisać o tym więcej.
Granat właśnie wraz z błękitem
zatrzymały żar przestrzeni.
Prawie słyszę, jak się niesie
zachwycony okrzyk ziemi.
Czasem wobec zjawisk świata,
drobne sprawy w bok odchodzą.
Liczyć się zaczyna smuga,
co zawisła tuż nad wodą.
Przetoczyła się przez fale,
przysiadając w puchu piany
i w bezmiarze tkać zaczyna
rozświetlone cud dywany.
Czy toń wody jest złocista,
koronkowa w cienie szare,
czy też czerwień wymieszała
chłód fioletu ciut w nadmiarze?
Prawie miało się wrażenie
że blask światła ciepło dźwignie
i obejmie nas ramieniem
zanim słońce w morzu zniknie.
Maryla, Maria Polak