Piękne słowa i obrazy

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sławek Mazur
Ścieżka
Idę ścieżką swojego życia.
Prowadzę się zasadami swojego świata.
Idę wpatrzony w swój cel.
Nie patrzę na innych.

Idę i nie patrzę na ich problemy, aby się nie wciągnąć.
Idę i nie słucham co oni mówią, aby potem nie żałować.
Idę nie mieszając się w ich sprawy, aby nie dodawać sobie nie swoich zmartwień.

Wychodzę z wioski ludzkiego życia i wchodzę w puszczę...
Niebezpieczną puszczę w którą nikt się nie zapuszcza.
W puszczę myśli.
Tu gdzie jestem sam ze sobą.
Tu gdzie jestem wolny.

Za puszczą jest już tylko przepaść.
Przepaść w którą wystarczy zrobić jeden krok,
jeden ostatni skok.

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sławecki Maksymilian
To co najwazniejsze
Jest cos co mnie w Was porusza
namietnosci czysta dusza
sa radosci i przestrogi
lecz jestescie tacy mlodzi
trwajcie w wierze
walczcie z niesprawiedliwoscia dzisiejszego dnia
bo tak predko gasnie swiatlo
zapalone tylko Raz.

Spotkaliscie razem szczescie
ktore dane tylko Wam
ja poeta nieboraczek
pozostane tutaj sam
z swoja trwoga kartka pusta
nie jak Wy w milosci snach.

J nastaly czasy srogie
lecz nie w mysl Wam ze ubogie
bo Kochacie sie wzajemnie
dajac sobie swoje serce
ktore we mnie milknie tak
jak na zimnie slaby kwiat
wciaz spychajac mnie do dna...

Nie oddajcie walkowerem
tego czego mi tak bardzo brak

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sławecki Maksymilian
Słońce
Kiedym ujrzał Cię w jasności
myslą byłem ku przyszłości
w której widząc twoje oczy
spać nie mogłem do północy.

Tyś swą bielą rozjaśniła
wszystkie troski i ciemności
wprowadzając w próg mego serca
cząstke nieskalanej miłości.

Żyjąc z Tobą zapomniałem
o problemach tego świata
który walczy o pieniądza
nie o Dom Rodzine Miłość...

Pieniądz znika jak pył sypki
miłość przetrwa każde smutki
nie odejdzie jeśli prawa
przetrwa wszystko nawet śmierć
która tóż za rogiem czeka
na małego człeka

A pośmirtnie został posąg
temu co pieniądze mnożył
zwykły ładny lecz ubogi
bo co z tego że przepiękny
ozdobiony nie wyklęty
kiedy uczuć w nim brakuje
ręki która opiekuje
już nie zazna tej miłości
i zostaną puste kości.

Obok grób prostaczka stoi
widać pęka i gruchocze
lecz kobieta stoi nad nim
i modli się za dusz spokój
przywołując wspomnień chwile
piękne niczym spadające w ziemie łzy.

Więc Kochajcie się wzajemnie
i nie dajcie sie omamić
temu co was wyprowadzi
w bezkres nieprzespanych nocy...
bo gdy drogi kręte i zawiłe
zaufajcie swojej Miłej
która nidy nie opuści
tylko kochaj Ją...maluśki

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sławecki Maksymilian
Puenta
Czynisz cuda brniesz wciąż w wiatr
nie upadasz o od tak
bo gdy drzazga serce zrani są przy Tobie Ci kochani
którym nigdy nie jest w złość jeśli życie daje w kość
bo nie łamie się filaru ostoi dnia nocy czaru,
zwykłym podmuchem udaru zimnego
niespodziewanego krachu,
nastał czas uciekł w nas
ten goniony wciąż o tak,
całe życie za czymś biegasz
w kasie szukasz radości dnia
lecz zostanie tylko pomnik
z wielkiej mamony przesłaniającej Słońca blask,
w życiu jedna prawda warta by umrzeć za nią wraz
to prawdziwa miłość na czasy dobra i wszechobecnego zła
na kryzys moralny i na wspaniały świat...
ta jedyna niezbywalna która w sercu głęboko tak
warta ona jest poświeceń trzymająca filar
daleko od narastającego dna...

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sławecki Maksymilian
Mysl
Kroczyłem ścieżkami przeszłości w pustej złości swej nagości
Przemilczałem wszystkie trudy znoje wielkie jako mury
Nie wiedziałem co to przyszłość co mnie czeka na co czeka
Myliłem się w wszystkich wypowiedzianych zdaniach
We wszystkim czego przyroda mi nie dała
Smutek światłość miłość mas wszystko to uciekło tak
Jak gdyby zatrzymał się ten boski świat
Czar krańcowego wytchnienia dawał tylko chwile zmartwienia
Usta umysł ręce nogi wciąż dążyły do odnowy
Lecz nie prosta rzecz w tym jest ze się zwykłym człekiem jest
Ze ciągłości sznur monotonni wciąż przestrzega w swej agonii
Ze ten podły halny wiatr daje w sercu ciągły znak
Ciągłą Blizne odnawiając wciąż do grobu Cię wtłaczając
Bo co platoniczny znak tobie w duchu może dać
Przejdzie niczym struna pośród stu urwanych dzisiaj Nas
I upadniesz na kolana prosząc Pana prosząc Pana
Czas się ciągnie brnie wciąż w nicość czarną dziurę
Podkopując pod śródstopiem boleśnie wszak
Nie powstaniesz nie zaradzisz nie uchwycisz nie poradzisz
Jeśli Twoje serce dusza platonicznie się porusza
Poruszając tylko usta niczym karawana pusta
Walcz i pragnij smiej się płacz nie oddawaj łatwo nas
Nie oblekaj w słowa złote nie poczytaj jako nowe nie zagarniaj tez cudzego
Bo to wszystko wciąż do złego
Kochaj pragnij i Pożądaj swej miłości która droga nade wszystko
Śmierć pokona płacz pocieszy dusze Twa w smutku wyleczy
Walcz i Trwaj bo to jest największy ziemski dar…

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sławecki Maksymilian
Ma luba
Gdu ujrzałem Cię ma luba
pomyślałem żem jest zguba
przy twej pięknej cerze lśniącej
jako słońce o poranku ćmiące
spotkałem Cię w lesie! w nocy!
czas już miał sie do północy
jam uciekam miedzy drzewa
bo do domu wracać trzeba
tam matula już widnieje
z progu kuka co sie dzieje
a ja stoim jak uśpiony w nocy
we śnie wymarzonym.

Zawitałaś w serce moje
i już bylismy we dwoje
widniałaś Ty jako piękna
pełna wdzięku i ponętna
bardzo mądra i radosna
kochająca i uniosła
oczy Twe jak morze cudne!
nie jak inne proste nudne
twoje włosy brązowawe
rozjaśniały całą wrzawę
cały wtedy promieniałem
gdy Cie wtedy tam ujrzałem.

Taką miłość Ci dać chciałem
tą prawdziwą tą jedyną
taką piękną i uczciwą!

Tyś wybrała inną karte
życie proste i rozdarte
jam Ci oferował niebo...
Tyś wybrała suche drzewo..

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

Sławecki Maksymilian
Ludzie
Kędy patrzę w Polskę miłą
widze przayszłość tu godziwą
widzę dzieci widze łąki
widze młyny i pająki.

Lecz gdy patrze w sejm i senat
to mnie serce kuje w głębi
bo ci ludzie niszczą przyszłość
mysląc tylko...
o wartosci swych pieniędzy.

A My razem siedząc w ganku
pośród kwiatów i zieleni
zadumani ,rozstargnieni oglądamy piękną Polskę
w którą gwóźdź sie wbija ciagle.

Nasza miłość moze wiele
więc do walki przyjaciele
o tą nasza Polskę wolną
którą ciągle Ludzie gnębią

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz

   
Nikołaj Iwanowicz Feszyn (1881-1955)
Николай Иванович Фешин (1881-1955)

[Obrazek: attachment.php?aid=75737]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 390 gości