Dłonie -problem
#1

Witajcie dziewczyny Uśmiech
Mam taki problem, a zarazem do Was pytanie;
Najpierw może opiszę problem- jak zapewne większość z was wie pracuje w takiej firmie montującej bezpieczniki, gdzie mam styczność z różnymi małymi detalami, które to niekiedy są nasączone takim jakby tłustym olejem, po którym palce i paznokcie są dosłownie czarne.
Za nic nie idzie ich całkowicie wyczyścić, bo ten osad wchłania się w skórę i pod paznokcie wchodzi, pomimo tego, że mam je krótkie.
Czyszczenie szczoteczką, pumeksem + mydło mało daje, ostatnio zaczęłam myć ręce w płynie do naczyń, bo tylko tak w miarę możliwości ten osad z palców schodzi, gorzej z paznokciami.
Nie mogę pracować w rękawiczkach, ponieważ detale są zbyt małe.

Pytanko do Was kochane, znacie może jakiś sposób dzięki któremu mogłabym pozbyć się całkowicie tego tłustego oleju spod paznokci?
Czym to by najlepiej czyścić, bo nie raz brakuje mi sil już normalnie, przebarwienia od tego świństwa również nie fajnie wyglądają. Teraz non stop muszę mieć na ciemno pomalowane pazury, gdzieś kiedyś czytałam, że cytryna ta takie przebarwienia pomaga, tylko co z nią zrobić, wycisnąć sok do wody i maczać w tym paluchy?
Raz próbowałam coś takiego z kwaskiem cytrynowym, jednak mam za dużo ran na palcach przez pracę i ten pomysł okazał się felerny.

Z góry dziękuje za wszelkie rady Kwiatek
Odpowiedz
#2

Może najskuteczniejszy okaże się stary komunistyczny środek zwany Pastą BHP:

<!-- m --><a class="postlink" href="http://pl.wikipedia.org/wiki/Pasta_BHP">http://pl.wikipedia.org/wiki/Pasta_BHP</a><!-- m -->
Odpowiedz
#3

Safira, a wiesz nie pomyślałam w ogóle o paście Uśmiech
Najgorzej to wygląda moja lewa dłoń, bo to nią sięgam po te tłuste detale, by włożyć je do maszyny, drugą ręką biorę inne, które nie są tłuste.
Tylko po paście zapewne przebarwienia nie znikną, no ale zobaczymy jutro po pracy jakie będą efekty, może pasta faktycznie okaże się o 100 razy lepsza od płynu do naczyń, dzięki Oczko
Odpowiedz
#4

Własnie kochana cytryna jest super, ale jeśli masz ranki to będzie szczypać, z tym,że można to wytrzymać. Cytryna nie tylko to wyczyści, ale wybieli i wzmocni paznokcie. Ja najczęściej robię tak, półówka cytryny i wsadzam w nią palce i trzymam jakiś czas. Najlepiej jak już bedzie trochę wykorzystana/wyciśnięta do herbaty np Luzik Nie znam lepszego sposobu, ale nie twierdzę, że nie ma Buziak
Odpowiedz
#5

O właśnie o to mi chodziło, dzięki Sylla Uśmiech, od jutra zacznę kuracje dla moich bidnych paluchów i pazurków Uśmiech
Od listopada weszły nam na produkcje takie beznadziejne tłuste detale, wcześniej nie miałam żadnego problemu z paznokciami, przebarwieniami itd.
Tańszym kosztem sprowadzają nam badziewie Bezradny
Odpowiedz
#6

No to prawie jak mechanik samochodowy Rotfl kochana jakby co to czarny lakier jest cool Figielek Aha i smaruj rączki kremem Oczko ale to pewnie wiesz Kwiatek
Odpowiedz
#7

Bez kremów to u mnie niestety, ale się już nie obejdzie.
Ale tak tu masz racje, prawie jak mechanik samochodowy, bo nie dol, że montuje te małe detale, to jeszcze muszę grzebać przy maszynie aby prawidłowo działała Rotfl

Dzięki raz jeszcze dziewczyny za wasze rady Buźki
Odpowiedz
#8

Sylla, ile czasu trzeba trzymać paznokcie w cytrynie? Mnie się jeszcze nigdy nie udało nią nic wybielić.
Odpowiedz
#9

Daga
Mój mąż, który bawi się pomiędzy pacą w warsztat samochodowy, używa coś takiego: <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.fastorange.pl/emulsja.html">http://www.fastorange.pl/emulsja.html</a><!-- m -->, jak sie przyłoży do szorowania -to efekt po myciu jest naprawdę dobry;
Połówek cytryny tuż przed wyrzuceniem do kosza zdarza mi się używac i fakt, że poza tym, ze piecze, całkiem nieźle usuwa kuchenne przebarwienia z rąk; choc raczej nigdy nie przekroczyłam dwóch minut w kontakcie z sokiem i miąższem cytryny to efekt widzę zawsze i polecam także Uśmiech

no i pamietaj- nie graj w szachy z gołębiem
Odpowiedz
#10

Jeśli stosuje się cytrynę regularnnie to trochę wybiela, może nie aż tak jak się tego spodziewamy, ale na pewno wybiela. Widać to zwłaszcza zaraz po wykonaniu "zabiegu". Ja czasem kroję duży, gruby plaster, koniecznie ze skórką, żeby nie marnować calej, czy też połówki cytryny i staram się przez dłuższą chwilę wciskać w niego moje paznokcie i palce, obsmarowując sokiem i miąższem całe dłonie. Potem wycieram leciutko ręczniczkiem papierowym i trzymam tak jak najdłużej bez zmywania, a potem kładę krem. Cytryna bardzo zmiękcza zrogowacony naskórek na czubkach palców i wokół paznokci. Dobrze by było zrobić to na noc , po czym założyć miękkie rekawiczki. Skuteczność gwarantowana. I nie przejmuj się, że piecze, Dagaa. Cytryna również dezynfekuje i leczy.
Odpowiedz
#11

Safirko paluchy w cytrynie trzymam jakiś czas, nigdy co prawda nie spoglądałam na zegarek, ale z 5-10 min chyba Myśli i naprawde paznokcie wybiela super, przynajmniej moje. Ostatnio jak był sezon na orzechy to moje paznokcie wyglądały jakbym pracowała co najmniej w kopalni i ten sposób uratował mnie na tyle, aby nie wstydzić się wyjść do ludzi Szok
Kwiatek
Odpowiedz
#12

Jesli zdarza sie wam czasem uzywac nadmanganianu potasu, on moze niezle pomazac skore na brazowo, wystarczy potrzec przec chwile plasterkiem cytryny i juz skora czysciutka. Sprawdzone. Tak
Odpowiedz
#13

tez kiedys mialam do czynienia z pasta BHP - jest rewelacyjna na tluste zabrudzenia
cytryny uzywam po obieraniu burakow (masakra hahaha)
a na noc pod te rekawiczki, po kuracji cytrynowej podobno jest dobra oliwa z oliwek, albo kosmetyczna (jak kiedys Bambino dla dzieci)
niestety dlugo nie wytrzymuje w rekawiczkach (powinny byc irchowe), spanie w nich odpada
msyle, ze i pol godziny da jakis efekt
Odpowiedz
#14

tak, tak oliwka robi cuda
zdradzę Wam pewien "myk" jak mieć i czysty dom i zadbane ręce

w trakcie prac domowych gdzie wiadomo iż będziecie moczyć ręce w ciepłej wodzie
nakremujcie ręce Waszym ulubionym kremem do rąk - zaaplikujcie go nieco więcej
i rączki do rękawiczek
wkładając ręce do ciepłej wody ( myjąc np. naczynia czy łazienkę, podłogę)
powoduje rozgrzanie skóry dłoni, krem wnika w głębsze warstwy skóry
przez co jest intensywniej nawilżona ....

efekt bardzo podobny do zabiegu parafinowego u stylistki/kosmetyczki
polecam bardzo !!!! Ok Ok Ok
Odpowiedz
#15

Dziewczyny wielkie dzięki za wasze rady Uśmiech
Dzisiaj po pracy szorowałam palce pastą BHP i powiem szczerze, że skóra wokół paznokci ładnie się doczyściła, jednak ten tłusty osad nie zszedł mi całkowicie spod paznokci Bezradny
Jutro będę kombinować z cytryną, bo dzisiaj zapomniałam jej kupić Oczko


Alathea ja właśnie używam do rąk oliwki z Bambino, skóra po niej jest bardzo delikatna, a i naskórki się tak nie tworzą wokół paznokci Uśmiech
Przeważnie smaruje nią dłonie na noc, jednak nie zakładam rękawiczek.
Odpowiedz
#16

bo trzeba pasty nabrac za pazurki i moze jakas miekka szczoteczka tam sie dostac (moze byc staar do zebow)
ale prawda, gdzie pasta nie dotrze - to nie wyczysci
Odpowiedz
#17

właśnie szczoteczką próbowałam wetrzeć porządnie pastę i niestety nie doczyściłam tych nieszczęsnych pazurów.
Za paznokcie aż tak mocno nie wetrę jej, ponieważ mam je za krótkie i prędzej rany porobię niż tego dziadostwa się całkowicie wyzbędę.
Ale i tak jestem zadowolona, bo naprawdę skórę udało mi się fajnie doczyścić i już nie mam tych czarnych kresek na palcach i szarych plam.
Odpowiedz
#18

o, wiesz co mi pomagalo w takiej sytuacji - wlasnie mi sie przypomnialo
ale to niszczy rece
trzeba zrobic reczne pranie, zrobic mocne (i cieple) mydliny i uprac jakiegos bawelnainego T-shirta
po paru minutach/sztukach upranych rece nawet za paznokciami czyste
ale po tym potrzeba zadbac o skore rak, wlasnie cytryne i oliwke, kremy
Odpowiedz
#19

Pranie w zwykłym szarym mydle. Ok
Odpowiedz
#20

Tylko wiecie dziewczyny takie pranie to bym musiała robić codziennie i chyba do końca mojej kadencji w tym zakładzie o ile nie zmienią nam detali :|
Kto mi tyle ciuchów nabrudzi bym codziennie miała co prać przez nie wiadomo ile lat Krzyk
Odpowiedz
#21

Nie pierz w takim razie, tylko w małej miseczce zrób sobie mydliny i mącz ręce , potem wyszoruj je szczoteczką . Buziak
Odpowiedz
#22

Już tak robiłam i niestety nie pomogło, moczyłam łapki w mydlinach i gąbką szorowałam, albo szczoteczką Smutny
Jeszcze tą cytrynkę wypróbuje jak dziewczyny pisały.
Zastanawia mnie też ta emulsja do mycia dłoni co noialbinoi zapodała, ciekawa jestem tego produktu Myśli
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości