Karty Tarota, jakich używacie, jakie lubicie
#67

Piękne i niezwykłe karty Ciro Marchetti <!-- m --><a class="postlink" href="http://www.ciromarchetti.com/ciromarchetti/Home.html">http://www.ciromarchetti.com/ciromarchetti/Home.html</a><!-- m --> trzy talie.
Odpowiedz
#68

rudalila napisał(a):A co sadzicie o Victorian Romantic Tarot ? Czy ktos ja ma ? bardzo trudno ja bylo kupic , bo byla mala edycja. To bardzo poszukiwana talia ! Gosia , daj znac jak sie cos dowiesz o wznowieniu. Te talie trzeba miec w swojej kolekcji
Nie zauważyłam wcześniej tego wpisu. Kiedyś udało mi się ją kupić. Wydaje mi się, że niedawno widziałam ją w pewnym sklepie, gdy tylko tam będę to kupię i Ci wyślę, ok?
Odpowiedz
#69

Jejciu , Gosiu!!! Jestes cudna!!!! trzymam kciuki!
Odpowiedz
#70

Gośka,
Jak trafisz to kup i dla mnie, pleeeease (with the cherry on the top). Szukałem tej talii od dawna.
Odpowiedz
#71

Ok, w poniedziałek zadzwonię i poproszę o odłożenie jeśli mają.
Odpowiedz
#72

Dzieki, Gos!!!!
Odpowiedz
#73

Nie no kochani, co ja tu robię z moją jedną talią. :oops:
A krótko mówiąc, teraz to już nabroiliście na całego.
Napatrzyłam się tak, że JA CHCĘ NA ZAKUPY. Chociaż ciężko będzie mi się będzie zdecydować, bo wszystkich mieć nie mogę Cry
Odpowiedz
#74

Ninuś, powolutku aż do skutku. Oczko Ja też nie kupiłam wszystkich talii na raz, zbieram je od 6 lat.
Odpowiedz
#75

Do wróżenia i tak zwykle służą jedne ulubione karty, no czasem może jeszcze jedna albo dwie talie ekstra. Reszta to tylko kolekcja która siedzi gdzieś jak przeczytane książki na półce. Na codzień tam się nie zagląda. Są też takie tylko pobieżnie przejrzane talie do których jak dotąd nie było czasu wrócić i czekają spokojnie na swoją kolejkę. Ja zawsze mam taką małą listę talii które jeszcze chciałbym mieć i kiedy trafi się okazja to kupię je. Wszystkich przecież i tak nie można mieć.
Odpowiedz
#76

Dobry wieczór Uśmiech - ja mam na to sposób, drukuje sobie karty które mi się podobają, potem laminuje i mam do kolekcji, napełnione są również moja energia którą w nie włożyłam produkując je Uśmiech Victorianromantic tez mam - używa ich Pani Joanna Stawińska
pozdrawiam - miłego wieczoru Uśmiech
Odpowiedz
#77

Ja tez szukam tej talii (Victorian Tarot), dajcie znac gdzie mozna kupic Rotfl
Ostatnio korzystam z Llewellyn i Golden Tarot of Renaissance, lubie tez Ciro i Crowleya.
Masz jeszcze kilka innych talii ale tych uzywam najczesciej.
Odpowiedz
#78

Mam nadzieję że takie laminowane to to samo dla Ciebie. Jednak co orginalna talia to orginalna. Dzięki za podzielenie się sposobem.
Odpowiedz
#79

[quote="nadzieja_aa"]Dobry wieczór Uśmiech - ja mam na to sposób, drukuje sobie karty które mi się podobają, potem laminuje i mam do kolekcji, napełnione są również moja energia którą w nie włożyłam produkując je Uśmiech

A mozesz powiedziec cos wiecej, Nadzieja, na temat tego drukowania i laminowania, na czym to polega?
Odpowiedz
#80

Uzywam talii Jane Austen.
Sciskam Was cieplo
Odpowiedz
#81

jak drukuje? - otóż zapisane na kompie karty wsadzam kolejno do Worda.. tam nadaje im odpowiedni dla mnie rozmiar.. na jednej stronie Worda będzie więc kilka kart.. następnie drukuję karty całymi stronami Worda... po czym każdą wycinam ..
Włączam laminator oraz przygotowuje w tym czasie folię do laminowania.
Do jednej takiej folii wejdzie również kilka kart (wszystko zależy od wielkości karty) . Wsadzam w laminator i po chwili mam już stronę cała wylaminowana .. Wycinam poszczególne karty - są twarde , fajne i napewno na długo starczą..
Papieru można użyć różnego od zwykłego dodając później pod spód nakładka do takiego do foto.. I tak i tak robiłam
Z papieru foto jak się zlaminuje są naprawdę super ale i te drukowane na zwykłym z podkładka są całkiem całkiem, lecz nieco miększe więc wygodniejsze do tasowania.
Cała prawda jest w tym, że taniej wychodzą a i oczywiście trzeba mieć czasu nieco na taka zabawkę..
A ja mam Uśmiech

Zib pewnie ze laminowanie jest dla mnie - dla większej trwałości.. ale wiem jedno dobra talia kart nieźle kosztuje - a na naukę są bardzo dobre i takie własnoręcznie zrobione..
pozdrawiam Uśmiech miłego popołudnia
Odpowiedz
#82

Nadzieja, ale zdolna dziweczyna z Ciebie 8-) i pomysl z tym drukowaniem/laminowaniem super 8-)
Ja poszlam po zimowe buty i wrocilam z kartami Juliet Sharman - Bruke, z tego co widze, to identyczne karty jak Sherman - Caselli, moze moje sa troszke ciemniejsze, nie wiem, skad ta roznica z nazwiskami.. Gosiu? Moze spotkalas sie z tymi 2 taliami i wiesz skad ta rozbieznosc nazw? Moje sa "okazyjne" - tanie a wiec dosc cienkie, malutkie- ale to akurat lubie, no i sliczne imo. Nie moglam sie oprzec, ostatnie pudeleczko, do tego w przyjaznej cenie .. 8-)
Odpowiedz
#83

Myślę, że jednak już czas dokupić drugą talię. Przecież muszę sprawdzić, jak będzie mi się pracowało z innymi kartami.
Te, które mam, mają na marginesie podpowiedzi z podstawowymi znaczeniami (Rider Waite). Nigdy się nie nauczę czuć karty, jak moje oko wiecznie będzie zozoliło w stronę ściągi Oczko Ta talia polecana była do nauki jako najbardziej czytelna. I słusznie.
Moja dusza artystyczna domaga się coraz bardziej talii pięknej, malarskiej, działającej na wyobraźnię (wiadomo, że wyobraźnię każdy ma inną) więc ma działać na moją.
No i oczywiście - koniec ze ściąganiem.
Więc - nowy zakup.
Swego czasu, myślałam o Gilded Tarot by Ciro Marchetti. Później jak zobaczyłam Legacy of the Divine Tarot - Ciro Marchetti, to zdecydowałam się na nią.
Teraz jak pooglądałam to co Wy tutaj pozamieszczaliście, to wiem, że już nic nie wiem.
Zamawiać będę przez internet, więc mowy nie ma o tym, że sprawdzę, które mi bardziej pasują.
No nic, przyjdzie czas, bedzie rada. Oczko
Odpowiedz
#84

Sanna napisał(a):Gosiu? Moze spotkalas sie z tymi 2 taliami i wiesz skad ta rozbieznosc nazw?

No to gratuluję nowego zakupu Rotfl To jest jedna i ta sama talia. Na początku była sprzedawana jako dodatek do książki Juliet Sharman - Burke i może dlatego funkcjonowała pod jej nazwiskiem, a potem gdy doczekała się osobnej edycji, została nazwana także nazwiskiem ilustratora, stąd Caselli.
Zauważyłam, że czasami talie wydawane są przez różne wydawnictwa pod innymi nazwami, np Golden Gomera, to ta sama talia co New Century. Shock
Odpowiedz
#85

Ja mam RW, ale planuję ładniejszą, bo też przeszkadzają mi wyjaśnienia i ogólnie sama kreska w tych kartach.
Odpowiedz
#86

ivana napisał(a):Uzywam talii Jane Austen.
Sciskam Was cieplo


Tez mam te talie. Bardzo ciekawa ! bardzo mi sie podoba, ale na razie nie wroze nia.

Nadzieja!!!! to nie dla mnie, ta cala praca... ani nie mam czasu ani nie mialabym pojecia jak to wszystko zrobic na komputerze i drukarce....no, moze wycinanie calkiem niezle by mi poszlo. Lol . Z nozyczkami jestem obyta. Lol Swietny pomysl, jesli ktos ma na to czas. Brawo! Zdolniacha z ciebie. No i te karty sa calkowicie TWOJE ! W zyciu bym na cos takiego nie wpadla !
Odpowiedz
#87

Nina,
Ostatnio wznowiono pierwszą talię Ciro Marchetti - Tarot Snów. Tak chyba polskie wydanie się nazywa. Sprawdź czy przypadkiem to nie jest to bo w końcu każda wróżba to sprawdzanie jakie są marzenia i które z nich się mogą spełnić. Mnie podoba się bardziej niż Legacy of Divine czy Gilded, chociaż jeszcze jej nie kupiłem.
Odpowiedz
#88

No i niestety Victorian Romantic nie ma w Krakowie. Koleżanka, która ma sklep ezoteryczny sprawdzi jeszcze u siebie Smutny
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości