Moje sny
#1

Witam

Od dwóch tygodni moje sny „dzieją się” w domu mojej babci. Najczęściej na jej podwórku, albo w kuchni. Dużo ostatnio pracuję i ciężko (wysiłek fizyczny), w nocy realia pracy przenoszą się do domu mojej babci. Chcę jechać na urlop i osoby, do których wyjeżdżam też śnią mi się w domu babci (w jej kuchni). Rodzina, która mieszka w okolicy tego domu też mi się śni, że tam jest.
Może ktoś z Was domyśla się, dlaczego wszystkie moje sny od kilkunastu nocy są przenoszone do domu babci (moja babcia i dziadek nie żyją). Wiem, że nie ma tu żadnych szczegółów, ale nie jestem w stanie każdego snu przytoczyć, są bardzo zakręcone. Pozdrawiam.
Odpowiedz
#2

Dom babci może kojarzyć Ci się pozytywnie z dzieciństwa. Tym bardziej jeśli jesteś teraz zapracowana Twój umysł ciągnie tam gdzie było Ci dobrze Uśmiech
Odpowiedz
#3

Witaj. Tak myślałam że moja podświadomość ucieka tam gdzie czułam się najlepiej i najbezpieczniej. Dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń Kwiatek Pozdrawiam
Odpowiedz
#4

Widzę że nie tylko ja miewam takie sny, a najlepsze jest w tym wszystkim to ze te sny pamietam bardzo dokladnie z wszystkimi szczegolami, też tak masz??
Odpowiedz
#5

Witam
Śniło mi się jak wchodzę do toalety, a tam dziecko w wózku spacerowym, w wieku około ośmiu miesięcy.
Chłopiec o ciemno rudych włosach, patrzył na mnie swoimi wielkimi oczami. Czułam, że jest porzucony, ktoś Go tam zamkną.
Wziełam chłopca na ręce, chociaż z wahaniem (zastanawiało mnie dlaczego ma taką dużą głowę, trochę za dużą jak na jego wiek).
Wahanie trwało chwilę, bo jak miałam go na rękach to przytuliłam go mocno, chciałam żeby poczuł moją miłość i już się nie bał.
Jak wyszłam z nim z toalety, każdy patrzył na mnie jakby myślał-po co Go przygarnęłaś, przecież On jest brzydki.
Ja Go nadal przytulałam, żeby cały czas czuł się bezpieczny.
Właściwie chciałam zapytać co oznacza "rude dziecko", ale samo tak wyszło, że rozwinęłam sen Uśmiech
Odpowiedz
#6

Moim zdaniem kolor włosów nie ma znaczenia, ważne jest niemowlę - informacje znajdziesz tu:
<!-- l --><a class="postlink-local" href="http://dobrytarot.pl/viewtopic.php?f=91&t=4042">viewtopic.php?f=91&t=4042</a><!-- l -->
Odpowiedz
#7

Dziękuję Żubrówka za link Kwiatek
Odpowiedz
#8

Witam
Jechałam samochodem do tyłu z górki (bardzo stromej). Zaciągałam hamulec ręczny żeby się zatrzymać lecz to nic nie dawało, naciskanie pedała hamulca też było na marne. Bardzo się bałam. Zauważyłam, że niema kluczyka w stacyjce, wpadłam na pomysł: jak go odpalę to na pewno się zatrzyma.
Krzyczę do mamy, która siedzi z tyłu, żeby wyjęła kluczyk z mojej torebki (moja mama nie żyje od 1,5 roku). Mama była spokojna, a ja tak bardzo się bałam. Sen się skończył, nie wiem czy samochód został zatrzymany.
Proszę o interpretację snu Prosi
Odpowiedz
#9

Ten sen to moim zdaniem ostrzeżenie, że jesteś zestresowana i tracisz kontrolę nad swoim życiem (niedziałające hamulce). Może czymś za bardzo się przejmujesz, robisz coś na wyrost i dlatego tracisz kontrolę, bo w sumie mama jest spokojna - czyli tak jakby wszystko się miało dobrze skończyć. Myśli
Odpowiedz
#10

Zestresowanie, tracenie kontroli, tak to prawda. Safira, dziękuję Kwiatek za naprowadzenie na odpowiednie tory, domyślam się jakich sfer mojego życia dotyczy ten sen.
Odpowiedz
#11

Witam
Śniło mi się że przedzieram się przez most. Długi, wąski, nasypany z ziemi most(wokół mostu były puste dołu, most łączył dwa lasy). Most był poprószony śniegiem, po prawej i lewej stronie ciągły się liny których nie mogłam dotknąć bo bym zginęła, dlatego tak bardzo bałam się prze niego przechodzić. Nie byłam sama, szła ze mną jeszcze jedna osoba, trzymałam ją za rękę, bo tamta osoba bała się jeszcze bardziej niż ja. Można powiedzieć że byłam mózgiem operacji Oczko ponieważ to ja mówiłam jak idziemy, właściwie to tę osobę zmuszałam żeby szła, bo była tak spanikowana ze mi się wyrywała.Niestety wyrwała się i zginęła, ja szłam dalej. Udało się, przeszłam na drugą stronę, a tam czekało mnie rozczarowanie, wcale na drugiej stronie nie było lepiej, ale czułam się jakoś inaczej jakbym miała jakąś misję do spełnienia, czułam się taka nieugięta, twarda.
Proszę o interpretację snu.
Odpowiedz
#12

Most to przejscie miedzy dwoma stanami, etapami życia, wymiarami egzystencji. Sny o przechodzniu przez most pojawiają się często w najtrudniejszych momentach życia związanych ze zmianą, transformacją, zakończeniem.

Pojawienie sie dołu we śnie bywa ostrzeżeniem przed kłopotami rożnego rodzaju, począwszy od problemów materialnych skończywszy na "dołku psychicznym", który może pojawić sie w życiu z różnych powodów.

Las to symbol nieswiadomosci ponieważ jest ciemny i skrywajacy wiele tajemnic.
Symbolizuje sytuacje życiową, aktualny stan psychiczny śniącego, szczególnie jeśli we snie występuje również symbol drogi prowadzącej przez las.

Śnieg ze wzgledu na biały kolor i niska temperaturę, ma raczej negatywne znaczenia. kojarzy się bowiem ze smiercia, pustką, samotnością i brakiem uczuc, depresją.

Odczuwanie lęku na jawie często zostaje przeniesione w sferę marzeń sennych, gdzie znajdują ujście niepokoje, które próbujemy tłumić w rzeczywistości. Lęk stanowi we śnie ostrzeżenie przed tym co ma nastąpić, a co jest dla śniącego niekorzystne.
Odpowiedz
#13

Siedziałam w samochodzie z mężczyzną (był za kierownicą) i kobietą,
ja siedziałam z tyłu. Nagle oni wysiadają i informują mnie, że samochód jest teraz mój (służbowy).
Siedzę za kierownicą, samochód jest bardzo nowoczesny, kremowa tapicerka, duże szyby, bardzo wygodny fotel (fotel kierowcy po prawej stronie), ogólnie jest w aucie bardzo jasno. Czułam się cudownie w środku, zaczęłam ustawiać wszystkie lusterka pod siebie. Bałam się tylko jednego, że jak będę wyjeżdżać z parkingu to zarysuję samochód, obok, ponieważ mężczyzna, który przedtem kierował bardzo niefortunnie zaparkował.
Starałam się zamieścić jak najwięcej szczegółów snu, może komuś uda się coś z tego wywnioskować.
Odpowiedz
#14

Z tego co pamiętam to samochód symbolizuje jak kierujesz swoim życiem. Przedtem mężczyzna prowadził więc może on decydował w jakimś stopniu za Ciebie a potem już sama kierowałaś czyli wzięłaś los we własne ręce. To dobrze że czułaś się dobrze w tym samochodzie czyli bedziesz się czuć dobrze sama ze sobą, a to że bałaś się zarysować samochód może znaczyć że będziesz mieć problem przez kogoś (samochód źle zaparkowany przez mężczyzne) i będziesz bała się popełnić błąd wychodząc z opresji ale wszystko powinno skończyć się dobrze. Oczko
Odpowiedz
#15

Niesamowicie trafna interpretacja Uśmiech . Dziękuję Kwiatek
Odpowiedz
#16

Nie ma za co Oczko
Odpowiedz
#17

Witam

Sen był nieprzyjemny. W dużym pomieszczeniu na podłodze leżały trupy gości weselnych, bardzo wyraźnie widziałam pannę młodą. Unosiła się słodkawa woń nieboszczyków. Leżeli na podłodze tak gęsto, że jak pokonywałam pomieszczenie to musiałam po nich deptać. Byłam lekko wystraszona, ale wiedziałam że muszę tamtędy przejść, bo inaczej utknę.
Proszę o interpretację snu.
Odpowiedz
#18

Bedziesz musiala pochylic sie , wrocic do jakiegos problemu z przeszlosci, ktory myslalas ze juz zakonczylas a jednak trzeba bedzie jednak cos dokonczyc, postawic kropke nad i. To ze czulas zapach swiadczy o tym , ze czujesz te sprawe i wiesz co powinnas zrobic, wiec kieruj sie instynktem, intuicja. Wyłacz rozum. Sprawa moze dotyczyc zwiazku jak rowniez umowy z kims, ktora byla w fazie finalizowania.
Odpowiedz
#19

Dziękuję za interpretację Kwiatek , chyba wiem o jakiej sprawie tu mowa. Pozdrawiam.
Odpowiedz
#20

Buziak
Odpowiedz
#21

Chciałabym tylko dodać, że czułaś "słodkawą woń nieboszczyków". To nie było naturalne.Jakaś tajemnica, kłamstwo, "zaperfumowanie" czegoś, by osłabić Twoją czujność lub najzwyczajniej oszukać Cię. Tak jak napisała Lady kieruj się intuicją, ale proponuję nie wyłączać w pełni rozumu. Intuiccja i rozum nie muszą się wykluczać, mogą współdziałać, by wyłapywać więcej sygnałów.
Odpowiedz
#22

Witam
Znalazłam portfel w wózku sklepowym, był zielony, miał mnóstwo przegródek i dużą ilość pieniędzy, były tam setki i dwusetki. Chciałam zostawić sobie pieniądze, ale, za chwilę zaczęły targać mną wyrzuty sumienia i postanowiłam go oddać. Szukałam jakiś danych w portfelu, ale nie było tam niczego znaczącego. Nie chciałam go oddać kasjerce, ponieważ pomyślałam że go sobie przywłaszczy, zaczęłam szukać kierowniczki sklepu, aby jej oddać portfel. Jeszcze miałam takie odczucie, że mój partner powie, że jestem niepoważna że oddałam tyle forsy, a nam są one teraz bardzo potrzebne.
Proszę o interpretację snu.
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 8 gości