Gabinet dietetyczny Bodymindspirit
#4

..brawo Hura
No to ja, ja ja.. Prosi
Mam dylemat i pytanie..od jakichs 2 lat meczy mnie potwornie menopauza i zwiazane z nia uderzenia goraca..a poniewaz jestem uczulona na soje wiec zadne dostapne preparaty nie wchodza w gre..nikt, kto tego nie przezyl nie wie, jak to jest gdy skora parzy od srodka i ma sie ochote czlowiek rozebrac na srodku ulicy, wlacznie ze skora..makijaz splywa, krople potu pod noskiem itp itd..a po soji mam pelno maltych babelkow..wiec moze masz jakas rade dla mnie..?czym zmniejszyc te uderzenia goraca i zlagodzic objawy..
I drugie z tym problemem zwiazane pytanie..nigdy nie mialam problemow z waga, bylam rozmiar 34/36..teraz mam wrazenie, ze nawet woda tuczy..ja wszystko rozumiem, ze metabolizm i ze nieuniknione prawa natury, ale czy mozna jakos nie tyc tak zastraszajaco po 50-tce, a nie stosowac jakichs drastycznych diet, bo nigdy diety nie stosowalam i boje sie, ze bedzie to dla mnie trudne do przyzwyczajenia.. Bezradny
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości