Pułapki duchowości

Nie sprowadzajmy tego do idealistycznych dywagacji - on lub ona ma dar, czyli musi być nieskazitelny/a, zachowywać się etycznie itd. Ok, może być to dar ludzkiej godności, ale nie umiejętność wykorzystania pewnych zdolności jak np. czytanie kart Tarota, widzenia aury etc. To są dwie zupełnie różne rzeczy. No niestety, trzeba się przyzwyczaić do myśli, że ktoś urodzi się ze zdolnościami parapsychicznymi i nie będzie dobrym człowiekiem, bo na to składa się bardzo dużo rzeczy. Nie stawiam znaku równości pomiędzy zdolnością czytania kart czytania kart Tarota (run, etc.), a etycznym postępowaniem. Jedno wcale nie wpływa na drugie.

Może ktoś zachowywać się nieetycznie wg naszych standardów, a będzie tarocistą i to bardzo dobrym. Obiektywnie może nawet przyznamy, że jest lepszy od nas, czy naszych znajomych etc. Ale nie trawimy go jako człowieka, bo np. stosuje przemoc domową, albo bardziej metafizycznie - włazi w czyjąś aurę bez pozwolenia. I co z tym fantem? Powiemy, że może być jedynie specjalistą itd., ale daru nie ma? Patrzę na dar jako konkretne umiejętności, a godność, to już zupełnie inna bajka.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości