Najważniejsze książki mojego życia
#46

Kasha, Nedznicy to piekna historia..mnie dlugo fascynowaly powiesci Zofii Kosak-Szczuckiej, zwlasza Krzyzowcy, pozniej byla trylogia Sigrid Unsted od Krystyny corki Lavransa poczawszy..pozeralam ksiazki od dziecinstwa, moglam nie spac tylko czytac do rana..ostatnia fascynacja byl Lysiak i Sapkowski..ale od czasu gdy mi sie wzrok pogorszyl mam jakas blokade na czytanie..niestety.. Bezradny
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości