09-04-2014, 05:31
Ja się do Kossak-Szczuckiej zniechęciłam po przeczytaniu "W otchłani"... Rozumiem, że różne są podejścia do tak drażliwego tematu jak obozy koncentracyjne, ale jej książka jest pełna wzniosłości i moralizowania - zresztą na tym gruncie wolę opowiadania Borowskiego, który zresztą próbowałam polemizować z jej wersją obozów, wytykając szereg błędów.