Wątek zamknięty

Piramidka numerologiczna - co dzieje się z naszym życiem
#6

Nie mam czasu prześledzić dokładnie Waszych piramidek, ale jak sam napisałaś jest to zwiazek karmiczny rodziny. Uważam, ze lepiej dla tego zwiazku byłoby, gdybyś to Ty była 2 a on 4. To Ty będziesz dla niego wsparciem i oparciem, będziesz motorem tego zwiazku. On będzie marzył, bujał w w obłokach. Zresztą Twój mąż tez to robi, ale trochę w inny sposób. Natomiast ten drugi pan ma silna anime , pierwiastek żeński. To człowiek , który bardzo dobrze rozumie kobiety. Mozna z nim o wszystkim porozmawiać, a kobiety bardzo dobrze czuja sie w jego towarzystwie. On posprząta, ugotuję, pogada, ale no właśnie, o wsparciu zapomnij. To nie jest tez typ zdobywcy, a kobiety tego potrzebują. Czyz nie? Uśmiech Wszystkie decyzje będziesz musiała podejmować sama . Na poczatku będziesz nim zachwycona. Jednak w dalszej perspektywie możesz sie nim rozczarować. To strateg potrafi uwodzić, zbliżać sie i oddalać. On potrzebuje silnej partnerki , Ty nią jesteś. Pamietaj, ze on jest dwójka. To dwoistość. Potrafi być czarujący , kochany, zgodny, ale bywa tez oschły, konfliktowy i bardzo depresyjny. On będzie wymagał od Ciebie byś okazywała mu uczucia, ale sam nie będzie do tego skory. Z czasem życie z nim może okazać sie nudne.
MalaMi napisał(a):On ma cechy mojego męża które mi w nim pasują i dodatkowo ma to coś czego mi w mężu brakuje.

To może porozmawiaj z mężem o Tym szczerze. Powiedz czego Ci brakuję. Poznaj wibracje numerologiczna swego męża. Będzie Ci łatwiej. Ty sama nie masz łatwego charakteru. Wiem co mówię , bo też jestem numerologiczną. 4 Rotfl Ciągle gna nas do tego co wydaje nam sie nie dościgłe, a jak już to zdobędziemy to przestaje nas to interesować i zaczynamy od poczatku. Wbrew pozoru romantyczne, depresyjne kobity potrzebujące wsparcia. Dwójka Ci tego nie da. Sorry.
I tak moja gadanina na nic sie zda. Ty sama powinnaś zrobić rachunek sumienia i zobaczyć, czy jest jeszcze szansa uratowania Twojego zwiazku, czy tego właśnie chcesz. Jesteś zakochana i patrzysz przez różowe okulary. Jednak radzę Ci być uczciwa wobec siebie i wobec Twoich najbliższych, bo na dłuższa metę nie dasz tak rady. Wyjdziecie wszyscy z tego poranieni. Uśmiech Moze to właśnie jest Wasza lekcja, która musicie przerobić. Tego to ja nie Wiem.
No to tyle Wszystkiego dobrego.
Wątek zamknięty


Wiadomości w tym wątku



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości