26-07-2011, 21:51
tarot.marsylski napisał(a):Autorka Mistycznego kippera napisała,że nie zmieniła nazw kart nawet tych nieadekwatnych do XXI w. ponieważ a]ma szacunek do osoby które nadała takie a nie inne nazwy i b]one są naładowane taką a nie inną energią.A to sie popisała :sarcastic:
i tak samo powinno być w tarocie.
Nie ma żadnej osoby, która nadała nazwy kartom tarota Nazwy się zmieniały, także kolejność kart się zmieniała i zmieniał się ich wygląd. Pamiętajcie o tym i proszę ograniczmy sie do klasycznych talii bez odwoływania do współczesnego fiu bździu "tfurców"
Zauważcie, że prawie wszystko co napisaliście o Głupcu pasuje również do Włóczykija, to taki głupawy wędrowiec. Nazwa wędrowiec, ktora też funkcjonowała jest również dość trafna, ale zbyt poważna. Np. pielgrzyma też mozna nazwać wędrowcem, ale już nie włóczykijem
Zmiana nazwy karty nie zmienia przecież jej energii, więc nie rozumiem tej argumentacji. Własnie szukam lepszej nazwy tej karty, aby wysłowić jej energię. Głupiec, to nie najlepsza nazwa, a twierdzenie, że on jest w rzeczywistości madry i nazwa jest przekorna, to jednak przesada. Naciągane interpretacje do własnych teorii. Można zapytać w tym miejscu, czy reszta nazw kart tarota jest również przewrotna :roll: Czemu nie? Skoro juz na samym początku mamy przewrotna nazwę, to może jakiś klucz do reszty Arkanów Wielkich. Zatem tajemnica jest taka, że wszystkie nazwy sa przewrotne Głupiec jest mądry, a Eremita (nomen omen) durny Trudno, na swój durny sposób nadal upieram się przy nietrafnej nazwie Głupiec, a lepszej Włóczykij
Hajo do każdej karty poszukał historyjki, no i dobrze, ale to nie znaczy, że 100% trafnej. W sumie jednak natko, twój przykład to argument dla mnie :mrgreen: Mowa bowiem o krainie Głupców, do której przybywa Wędrowiec, nie głupiec