26-04-2014, 20:11
Kazdy musi z czegos zyc, to jasne - pytanie, czy zapracujesz, czy pieniadze wyludzisz - jak umiejetnie wyludzisz, to tez masz jakas umiejetnosc....jak klient sie nie zorientuje, to mu przynajmniej zal nie bedzie
Jestem za placeniem - czas to pieniadz! Chociaz troszke smuci mnie, jak czuje obawe Wrozki, czy zaplace, czy nie....mam ochote powiedziec - sprawdz w kartach, bo ja place rzetelnie, ale coz - moze szybciej mozna wywrozyc "sens mojego zycia", niz moja rzetelnosc jako platnika
Choc pamietam, jak wiele lat temu poszlysmy z kolezanka do tej samej wrozki, tyle ze z odstepem 1 roku - Ona zostala rok wczesniej"skasowana" podwojnie, niz ja - Pani zobaczyla w kartach, ze kolezanka rozpuszcza pieniadze na lewo i prawo i dlatego ciagle ich nie ma (zrobila jej taka uwage zreszta), a mnie policzyla rok pozniej polowe tego, bo....w kartach widac bylo, ze mam pieniadze na koncie, ale tylko dlatego, ze zyje bardzo skromnie odkladajac kazda zlotowke - powiedziala mi, ze mam pieniadze na koncie i wie na co je wydam - powiedziala: "masz sumke na koncie", a wygladalam wtedy, jakbym grosza przy duszy nie miala....tamta kolezanka zawsze sie litowala nad tym, ze mam tylko 2 pary spodni
a "najsmieszniejsze", ze ta Wrozka opowiedziala mi....rade, ktora dala wtedy mojej kolezance - nie bylo to dzialanie nieetyczne - nie powiedzialam, choc mnie o to pytala, czy mnie ktos polecil i kto - miala codziennie wiele klientek, a opowiedziala mi historie dziewczyny, ktora przyszla rok wczesniej.....historie mojej przyjaciolki, ktora mi dala namiary na te wlasnie wrozke... No coz, swietna Wrozka, z intuicja - taka niech zarabia

Jestem za placeniem - czas to pieniadz! Chociaz troszke smuci mnie, jak czuje obawe Wrozki, czy zaplace, czy nie....mam ochote powiedziec - sprawdz w kartach, bo ja place rzetelnie, ale coz - moze szybciej mozna wywrozyc "sens mojego zycia", niz moja rzetelnosc jako platnika

Choc pamietam, jak wiele lat temu poszlysmy z kolezanka do tej samej wrozki, tyle ze z odstepem 1 roku - Ona zostala rok wczesniej"skasowana" podwojnie, niz ja - Pani zobaczyla w kartach, ze kolezanka rozpuszcza pieniadze na lewo i prawo i dlatego ciagle ich nie ma (zrobila jej taka uwage zreszta), a mnie policzyla rok pozniej polowe tego, bo....w kartach widac bylo, ze mam pieniadze na koncie, ale tylko dlatego, ze zyje bardzo skromnie odkladajac kazda zlotowke - powiedziala mi, ze mam pieniadze na koncie i wie na co je wydam - powiedziala: "masz sumke na koncie", a wygladalam wtedy, jakbym grosza przy duszy nie miala....tamta kolezanka zawsze sie litowala nad tym, ze mam tylko 2 pary spodni

a "najsmieszniejsze", ze ta Wrozka opowiedziala mi....rade, ktora dala wtedy mojej kolezance - nie bylo to dzialanie nieetyczne - nie powiedzialam, choc mnie o to pytala, czy mnie ktos polecil i kto - miala codziennie wiele klientek, a opowiedziala mi historie dziewczyny, ktora przyszla rok wczesniej.....historie mojej przyjaciolki, ktora mi dala namiary na te wlasnie wrozke... No coz, swietna Wrozka, z intuicja - taka niech zarabia
