28-04-2014, 22:42
tak, trza ich tolerować.
ale jak są przez chwilę to ok.gorzej, jak to ktoś bliski i wypruwa z nas siły i optymizm. ja się nauczyłam odcinać od takich. i żyje się łatwiej. jasne, warto pomóc, jak ktoś ma doła, ale jak osoba zyje tym swoim umartwianiem się to już jest gorzej.
nie wiem, czy to chodzi o dorośnięcie do fantasy. albo się coś lubi albo nie. jak każesz rybie wejść na drzewo całe życie będzie wierzyła, ze jest głupia
ale jak są przez chwilę to ok.gorzej, jak to ktoś bliski i wypruwa z nas siły i optymizm. ja się nauczyłam odcinać od takich. i żyje się łatwiej. jasne, warto pomóc, jak ktoś ma doła, ale jak osoba zyje tym swoim umartwianiem się to już jest gorzej.
nie wiem, czy to chodzi o dorośnięcie do fantasy. albo się coś lubi albo nie. jak każesz rybie wejść na drzewo całe życie będzie wierzyła, ze jest głupia