31-07-2011, 17:47
W kartach tarota nie ma specjalnej karty "przeznaczenie" ale jak ktoś się upiera, to za taka karte uważa się Koło Fortuny.
A generalnie z tym przeznaczeniem większośc ludzi przesadza i niezbyt dobrze to rozumie. Za przeznaczenie należy uznać coś co jest nieuniknione, a na prawdę niewiele osób jest na świecie, które mają "przeznaczone" coś. Większośc ludzi wiedzie przeciętny zywot i specjalnych rzeczy nie ma przeznaczonych.
Przykład z tym cudzoziemcem. Moim daniem poppea ma jakieś uprzedzenia do Polaków (może dlatego że za dużo piją :roll: ). Uprzedzenia te mogą byś nieuświadomione, wystarczy że podświadomośc uważa, że nie można pod żadnym pozorem związać się z Polakiem. I już mamy "przeznaczenie" na cudzoziemca. Będzie to jednak tylko wynik poglądów, nie zawsze świadomych. Nie ma tu żadnej wyższej siły wyższej, która coś "przeznaczyła" danej osobie. Sądzę że tarot, to własnie pokazał, obecne przekonania i ich następstwa w przyszłości.
A generalnie z tym przeznaczeniem większośc ludzi przesadza i niezbyt dobrze to rozumie. Za przeznaczenie należy uznać coś co jest nieuniknione, a na prawdę niewiele osób jest na świecie, które mają "przeznaczone" coś. Większośc ludzi wiedzie przeciętny zywot i specjalnych rzeczy nie ma przeznaczonych.
Przykład z tym cudzoziemcem. Moim daniem poppea ma jakieś uprzedzenia do Polaków (może dlatego że za dużo piją :roll: ). Uprzedzenia te mogą byś nieuświadomione, wystarczy że podświadomośc uważa, że nie można pod żadnym pozorem związać się z Polakiem. I już mamy "przeznaczenie" na cudzoziemca. Będzie to jednak tylko wynik poglądów, nie zawsze świadomych. Nie ma tu żadnej wyższej siły wyższej, która coś "przeznaczyła" danej osobie. Sądzę że tarot, to własnie pokazał, obecne przekonania i ich następstwa w przyszłości.