17-06-2014, 07:09
Eteacher napisał(a):Witaj Ewo!dziękuję bardzo Eteacher, że podzieliłaś się swoimi wrażeniami również tutaj - to bardzo miłe z Twojej strony
Piszę tak późno, ponieważ miałam problemy z internetem i jedynym wyjściem było korzystanie z telefonu..no ale pisanie na telefonie takiego tekstu graniczy z cudem.
Wiele osób pisało o swoich przeżyciach dotyczących zabiegu Reiki i ja osobiście chciałabym podzielić się z Wami. W mejlach dzieliłam się moimi wrażeniami z Ewą, a teraz z Wami.
Te 5 zabiegów zrobiły na mnie ogromne wrażenie zarówno na tle duchowym jak i w życiu realnym.
Po pierwszym zabiegu mogłam powiedzieć: „Było super!!! Nie pamiętam kiedy tak się czułam „
Naprawdę było super, bo ten pierwszy zabieg był dla mnie tym najważniejszym. Wszystko czułam na swoim ciele. Czułam ból w nogach, czułam ogromną ciężkość w ramionach jakby ktoś siedział na nich, czułam delikatny ból głowy, który minął szybko, masaż na czole i gardle oraz dłoniach. To wszystko sprawiało wrażenie jakbym była na innej planecie, gdzie wszyscy czują się dobrze Fajnie było czuć tak mocne wibracje. Podczas zabiegu czułam, ze wszystko się oczyszcza. Również czułam na przemian zimno i ciepło, które opanowuje moje ciało. Niesamowite przeżycie!!!! Po tym pierwszym zabiegu czułam się o niebo lepiej, tak jakby ktoś ściągnął ciężar z mojego ciała. Kolejne zabiegi okazały się być mniej intensywne, ale to na pewno dlatego, że pierwszy zabieg pobrał najwięcej energii. Jednakże wciąż czułam masaż dłoni, stóp, ociężałe ramiona czy ból głowy. Podczas dwóch ostatnich zabiegów czułam w końcu ciężar na klatce piersiowej. Piszę, że w końcu, ponieważ na całym ciele coś odczuwałam, jakieś wibracje, tylko nie na klatce piersiowej. No to się doczekałam. Niesamowite uczucie, a szczególnie jak czujecie delikatny masaż w okolicach piersi
Wszystkie zabiegi były cudne. Niesamowicie się po nich czułam. Po każdym zabiegu byłam trochę zmęczona, otumaniona, ale na drugi dzień wszystko wracało do normy.
Bardzo chciałabym podziękować Tobie za te zabiegi
Przez ten czas poddawania się tym zabiegom zauważyłam jedną rzecz, a mianowicie jestem o wiele spokojniejsza i taka bardziej otwarta na wszystko i radośniejsza ) Nawet gdy dzieje się cos niepokojącego w moim życiu, to nie smuce się długo. Na drugi dzień wszystko widze w jaśniejszych barwach, a dla mnie to są efekty zabiegom Reiki. Myślę, ze gdyby nie one, to bym sfiksowała, bo czasem ogarniają mnie lęki. Hmm..co jeszcze mogę dodać, ostatnio byłam u lekarza i jak się okazało wszystkie hormony są w idealnym stanie, jakby nic się z nimi nie działo, a jednak przez ostatnie 2,5roku walczyłam żeby je wyregulować
Mam nadzieje, że taki stan będzie bardzo długo się utrzymywał, ze będę radosna, więcej się uśmiechać, mało smucić i korzystać z życia na full!!!! Osobom, które jeszcze się wahają czy aby na pewno skorzystać z takich zabiegów powiem tak: Nic nie stracicie, a tylko zyskacie. Wszystkie osoby na foru, które tutaj się dzielą swoimi odczuciami jak i efektami mówią tylko i wyłącznie prawdę. Wiadomo, to są sprawy indywidualne, ale wiele rzeczy każdy z nas odczuwa prawie tak samo. Ja dalej czekam na to aż moja energia się podkręci do takiego stopnia by móc przenosić góry
Ewo, bardzo bardzo dziękuję za to, że poświeciłaś mi tyle swojego czasu! Jesteś naprawdę super kobietą. Życzę Ci wszystkiego najlepszego jak i również Twojej rodzinie
wierzę, że tak jak wyregulowały się Twoje hormony, tak zharmonizuje się całe Twoje życie
Masław napisał(a):podobno nie....;( przynajmniej Gin tak mówi...ale mam nadzieję.no to będzie ukochana Tatusia
... ale wysyp dziewczynek ostatnio... jak byłam na położniczym, to rodziły się same dziewoje,
aczkolwiek w zeszłym roku z moich obserwacji - przeważali chłopcy... czyli równowaga zachowana