21-08-2014, 17:02
Wiesz, ja jej sprawę znam, ma spore kłopoty, życie jej się posypało.
Korzystała już z pomocy specjalistów, ale wydaje mi się, że główny problem tkwi w tym, że po prostu nie wierzy, że może być lepiej.
I nad tym postaram się popracować.
Korzystała już z pomocy specjalistów, ale wydaje mi się, że główny problem tkwi w tym, że po prostu nie wierzy, że może być lepiej.
I nad tym postaram się popracować.