21-08-2014, 05:31
Jestem osobą wierzącą nie chodzącą do kościoła bo o ile może ksiądz znosi stado baranów, bo daleko im od owieczek o tyle ja w takiej świątynie się nie odnajduje. Bliższy mi jest politeizm, bo wierzę ze jest istota wyższa, która jest nad nami wszystkimi. Nie wykluczam, a ręcz popieram reinkarnację.
Są na to dowody naukowe, które jak wiadomo nie będą w 100% udowodnione, bo medyczna strona będzie usilnie zaprzeczać podając kontrargumenty.
Nie jestem z tych co czyta bajki o przybyszach z kosmosu, aczkolwiek nawet sam Stephen Hawking wierzy w żywy formy życia we wszechświecie, więc to uszanujmy.
Do rzeczy.
Możemy wszystko co podamy punktacjach obalić ale też się zastanowić czy nie ma w tym jakiegoś procenta prawdy. więc.
1. Zaczynasz sie uczyć jakiegoś jezyka i czujesz ze ty go znasz, to znaczy, rozumiesz co do Ciebie mowią. Uczysz się go wręcz, chłonąc.
2. Trafisz w miejsc gdzie czujesz się albo bardzo dobrze albo na tyle źle ze ,musisz uciec.
3. Miłość/ nie chęć do spotkanej od pierwszego wejrzenia.
4. Sny... To jest totalna magia. Powtarza się notorycznie to samo. Budzisz sie i czujesz jakby to było na jawie.
5. Déjà vu, wiesz ze to sie stało, wiesz ze tu byłeś.
Tego jest wiecej. Moim zdaniem jest reinkarnacja. Odradzamy sie by spłacić długi.
Są na to dowody naukowe, które jak wiadomo nie będą w 100% udowodnione, bo medyczna strona będzie usilnie zaprzeczać podając kontrargumenty.
Nie jestem z tych co czyta bajki o przybyszach z kosmosu, aczkolwiek nawet sam Stephen Hawking wierzy w żywy formy życia we wszechświecie, więc to uszanujmy.
Do rzeczy.
Możemy wszystko co podamy punktacjach obalić ale też się zastanowić czy nie ma w tym jakiegoś procenta prawdy. więc.
1. Zaczynasz sie uczyć jakiegoś jezyka i czujesz ze ty go znasz, to znaczy, rozumiesz co do Ciebie mowią. Uczysz się go wręcz, chłonąc.
2. Trafisz w miejsc gdzie czujesz się albo bardzo dobrze albo na tyle źle ze ,musisz uciec.
3. Miłość/ nie chęć do spotkanej od pierwszego wejrzenia.
4. Sny... To jest totalna magia. Powtarza się notorycznie to samo. Budzisz sie i czujesz jakby to było na jawie.
5. Déjà vu, wiesz ze to sie stało, wiesz ze tu byłeś.
Tego jest wiecej. Moim zdaniem jest reinkarnacja. Odradzamy sie by spłacić długi.