11-02-2017, 21:39
aprepope napisał(a):jakbys napisala, ze 36, to bym sie bardzo zdziwila - 36 sie troszcza, prawda Dziewczyny
bo 9-ki, to Wibracja, ze ho ho....i jak jestesmy pozytywne, to to widac, slychac i czuc, ale nasze (ewentualne..) wady, tez maja niestety wtedy odpowiednia "range"....
Jestem 9/36 i faktycznie poświęcam się często dla kogoś, lubię pomagać, wciąż uczę się wyznaczania granic i zdrowego egoizmu, asertywności.
Kiedy kogoś lubię - to się zatracam, choć - nie powiem- jestem też indywidualistką - ale to póki się nie zaangażuję uczuciowo, bo wtedy ulegam za bardzo... ciężki przypadek